Mieszkanka Gold Coast odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w pierwszej dziesiątce od sześciu lat, również podczas tej imprezy.
Kimberly Birrell w 2025 r. odniosła pierwsze zwycięstwo w pierwszej dziesiątce od sześciu lat.
Obydwa przełomowe zwycięstwa przypadły teraz w Brisbane International dla mieszkanki Gold Coast, a środowe zwycięstwo nad ósmą na świecie Emmą Navarro jest jej najlepszym wynikiem w rankingu. Birrell wyprzedził rozstawionego z numerem 2, 7-5, 7-5, po dwóch godzinach i trzech minutach walki.
Ich ścieżki skrzyżowały się w październiku ubiegłego roku podczas zawodów WTA 125 w Hongkongu, gdzie Navarro pokonał Australijczyka 6:2, 6:4.
„Myślę, że największą różnicą było to, że miałem was wszystkich po swojej stronie. Dziękuję bardzo” – wykrzyknął Birrell w Pat Rafter Arena.

Poprzednie najlepsze zwycięstwo Birrella miało miejsce przeciwko zajmującej 10. miejsce Darii Kasatkina na gali w Brisbane w 2019 r.
© AFP lub licencjodawcy
Navarro najwyraźniej mocno zaangażowała się w rywalizację po wygraniu czterech gemów z rzędu od seta i przegrywaniu 0:2. Birrell jednak wróciła do gry przy serwisie, przenosząc mecz na rakietę, częściowo dzięki uderzeniom bekhendowym, które posłała przez siatkę.
Chociaż dzika karta nie była w stanie pomóc w starciu, Navarro nie zamienił okazji w znaczącą zmianę dynamiki. Birrell, która przez większą część dnia przewodziła drugiemu serwisowi przeciwnika, uderzyła zwycięzcę forhendu odwróconego na lewą stronę, by złamać miłość. 26-latek ostatecznie zakończył zmagania z ośmioma punktami i awansował do 1/8 finału.
W pierwszej rundzie Birrell pokonała rodaczkę Priscillę Hon 2:6, 7:5, 6:2. Obecna pozycja 113 jest o krok od swojej najwyższej w karierze pozycji 100. po zanotowaniu dwóch zwycięstw w losowaniu głównym w turnieju na 500 poziomach.
Dla Navarro jej start w 2025 r. jest kontrastem do poprzedniego roku, kiedy rozpoczęła sezon awansem do półfinału zawodów ASB Classic w Auckland.