Puchar Davisa był kiedyś najbardziej prestiżowym trofeum w tenisie
Strona internetowa Pucharu Davisa nazywa się „Puchar Świata” w tenisie. Jest to podobno najważniejsze międzynarodowe wydarzenie w męskim tenisie, ale rzadko można znaleźć najlepszych zawodników tego sportu na korcie reprezentujących swoje kraje w gumie Davis Cup. Narody regularnie wystawiają drużyny drugorzędne, podczas gdy słynne nazwiska trzymają się z daleka.
Taka sytuacja jest nieco wyjątkowa dla tenisa w porównaniu z innymi sportami. Cristiano Ronaldo prawdopodobnie każdej nocy marzy o zdobyciu trofeum piłkarskiego Pucharu Świata dla Portugalii. Virat Kohli oddałby wszystkie swoje sponsoringi, aby mieć szansę na zdobycie stuletniego tytułu w Pucharze Świata w krykiecie i poprowadzenie swojej drużyny do zwycięstwa. Żadne osiągnięcie nie jest uważane za większe.
Jak to się dzieje, że na mistrzostwa świata w tenisie Novak Djokovic był jedynym graczem w pierwszej dziesiątce, który brał udział w pierwszej rundzie meczów w lutym? Czy to dlatego, że tenis jest uważany za sport indywidualny i być może nie czerpie z tych samych emocji zespołowego ducha?
Ale golfiści, którzy zazwyczaj grają też indywidualnie, spotykają się co dwa lata jak wataha wilków, by polować na zwycięstwo w drużynowych zawodach Ryder Cup. Gwiazdy w każdym sporcie uwielbiają czuć ciężar medalu na szyi, kiedy deklarują swój patriotyzm swoim krajom na igrzyskach olimpijskich.
Dlaczego Puchar Davisa nie budzi poczucia nacjonalistycznej wspólnoty i nie przyciąga śmietanki tenisowej? Dlaczego stał się niepopularny wśród graczy?
Stopniowy spadek
Puchar Davisa ma długą, 117-letnią historię i przez większość XX wieku jego prestiż lśnił tak jasno jak jego trofeum. Każda legenda tenisa w pierwszych pięćdziesięciu latach istnienia zawodów – od Billa Tildena po Freda Perry’ego – była wybitnym graczem w drużynie swojego kraju.
Utrzymanie Pucharu Davisa dla Australii do początku lat 60. było dla Roda Lavera, prawdopodobnie najlepszego tenisisty wszechczasów, równie ważne, jak wygranie Wimbledonu.
zakładanie piłek tenisowych na nogi chodzika
Przez następne dwie dekady Puchar Davisa nadal zajmował centralną pozycję w turnieju tenisowym. John McEnroe zdobył tytuł Amerykanów w 1978 roku i skutecznie obronił go w 1979 roku. Zarówno Mats Wilander, jak i Stefan Edberg byli stałymi członkami szwedzkiego składu i pomogli swojemu narodowi siedmiokrotnie awansować do finału w latach 80-tych.
Ale metaforyczna fala zaczęła się odwracać.
Puchar Davisa różni się od większości innych turniejów, ponieważ odbywa się przez cały rok. Gracze muszą poświęcić swój czas nie tylko na nieprzerwany tygodniowy odcinek, ale także na wiele weekendów oddzielonych miesiącami. Ponieważ kalendarz tenisa stał się bardziej zatłoczony i konkurencyjny, zarządzanie harmonogramami stało się prawie tak samo ważne jak same turnieje.
John McEnroe poprowadził Team USA do kolejnych zwycięstw w Pucharze Davisa w 1978 i 1979 roku
Zawodnicy zaczęli grać jedną rundę gum Davis Cup i pomijać pozostałe, aby oszczędzać energię. W 1987 roku ani Jimmy Connors, ani McEnroe nie reprezentowali USA w pierwszej rundzie. Ivan Lendl w ogóle nie zagrał, a Pat Cash udostępnił się do debla dopiero w półfinale.
Indie okazały się niespodziewanym beneficjentem nieobecności tych czołowych graczy w rozgrywkach, a Vijay Amritraj i Ramesh Krishnan pokonali drużyny o połowie siły. Doszli do finału, zanim zostali wybieleni 0-5 przez Szwecję.
Nieobecności trwały przez kilka następnych lat i doprowadziły do wielu takich odwróconych wyników. Andrea Gaudenzi i Davide Sanguinetti, dwaj gracze, którzy mają więcej strat niż zwycięstw w swoich rekordach kariery, zdobyli tytuł dla Włoch w 1998 roku. Za każdym razem, gdy mniej zasłużona drużyna podnosiła trofeum, turniej tracił trochę ze swojej dawnej aury.
Spadek żywił się sam, a brak graczy skutkował mniejszą popularnością wśród fanów i utratą fanów, co obniża poziom motywacji samych graczy.
Zmiany w formacie
Obecna sytuacja jest tragiczna dla turnieju, który kiedyś był uważany za klejnot koronny turnieju tenisowego. Wszyscy najlepsi gracze publicznie powiedzieli, że chcą reprezentować swoje kraje, ale obciążenie, jakie nakłada to na ich harmonogram, jest zbyt zaporowe. Roger Federer grał każdą rundę dla Switerland dopiero w 2014 roku, kiedy zdecydował, że chce, aby trofeum dołączyło do innych na jego kominku.
oglądaj Sports Time Ohio online
Federer i Wawrinka zdobyli Puchar Davisa dla Szwajcarii w 2014 roku, ale nie zagrali w 2015 roku
Ale farsowa natura Pucharu Davisa w tych dniach była bardzo widoczna dopiero kilka miesięcy później. Federer i Stan Wawrinka opuścili turniej w 2015 roku, a Szwajcaria przegrała w pierwszej rundzie. Jest to powszechny wzorzec w ciągu ostatniej dekady, a Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) w końcu zwróciła uwagę na kryzys. Zaproponowano zmiany zasad.
Jeśli modyfikacje zostaną zatwierdzone przez głosowanie w sierpniu, mecze Pucharu Davisa zostaną zredukowane do formatu trzech setów zamiast obecnych do pięciu setów. Finały odbędą się w neutralnym miejscu wybranym z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, aby dać organizatorom czas na zorganizowanie popularnego i dochodowego pokazu.
Paul Haggerty, prezes ITF, uważa, że zmiany „zwiększą udział najlepszych graczy i poprawią wrażenia kibiców”, ale Rafael Nadal nie jest przekonany. Nie wierzy, że Puchar Davisa powinien być corocznym turniejem, mówiąc, że gracze nie mogą inwestować w niego emocjonalnie rok po roku.
Alternatywne rozwiązanie
Jasne jest, że Nadal ma rację. Premierowe turnieje większości dyscyplin sportowych odbywają się raz na cztery lata. Gdyby ktokolwiek przystąpił do projektowania mistrzostw świata w tenisie, biorąc pod uwagę tylko obecny apetyt i harmonogram, z pewnością nie proponowałby corocznego turnieju.
Jednym z oczywistych sposobów na zwiększenie atrakcyjności trofeum jest uczynienie go niedostępnym. Jeśli w ciągu dziesięcioletniej kariery czołowy tenisista wie, że w Pucharze Davisa będzie mógł zagrać tylko dwa razy, dołoży wszelkich starań, aby być dostępnym.
Turniej może odbywać się raz na cztery lata w wielu miejscach w wybranym kraju przez okres dwóch tygodni. Specjalnie dla niego można by stworzyć lukę – podobną do Olimpiady – w kalendarzu tras.
Jest to szablon wspólny dla innych sportów i taki, który fani łatwo zrozumieją. Zwycięzcy trzymali trofeum przez cztery lata, zamiast tego zwracali je za trzy miesiące, tak jak teraz.
Juan Martin del Potro wygrał z dwóch setów w swoim finałowym meczu Pucharu Davisa 2016 z Marinem Cilic
gdzie mogę obejrzeć dom sowy
Format pozostałby rozszerzony do pięciu setów, co daje turniejowi ekskluzywność i powagę. Jest natychmiast umieszczany na równi z Grand Slams i nie można go pomylić z kolejnym ATP 500.
Pamiętajcie, że w finale Pucharu Davisa 2016 Juan Martin del Potro odzyskał siły po dwóch setach, by pokonać Marina Cilica. To był mecz, który na długo zostanie zapamiętany, ale był to też mecz, który nie byłby możliwy w trzech setach.
Przede wszystkim turniej potrzebuje wspomnień. Żywi się nostalgią. A nic w tenisie nie jest bardziej pamiętne niż heroiczny powrót w pięciu setach.