Próbowałem naśladować codzienną rutynę potężnego Amerykanina. Jak to się stało?
Drogi pamiętniku,
Wiesz równie dobrze jak ja, że w tym momencie jestem właściwie Johnem Isnerem 2.0. Mam Granta Chena w swoim kąciku trenerskim, żołądek, który poradził sobie z dietą bogatą w mięso i nabiał, oraz zespół produkcyjny z 24-godzinnym dowodem na całe szaleństwo.
Wyznaczyłem sobie kilka celów na każdy dzień i nadszedł czas, abym zastanowił się, jak mi poszło.
1. Nie walcz z jedzeniem, niech cię napędza
Największą zmienną w ciągu dnia było jedzenie. John jest wyprostowanym Teksańczykiem, co oznacza, że przygotowywałem się do obfitego posiłku, delikatnie mówiąc.
taktyka badmintona
Śniadanie mnie zaskoczyło, ponieważ spodziewałem się bufetu z owocami i jogurtami, wędlinami śniadaniowymi, pieczywem i wszelkiego rodzaju jajkami. Wyobraź sobie bezpłatny kącik śniadaniowy Best Western i podwój lub potroj go. Zamiast tego był to „tylko” bajgiel i jajka – wciąż dużo jak na 7 rano. Wiedziałem jednak, że czeka mnie długi dzień i traktowałem to jako szansę na uzupełnienie energii przed pierwszym treningiem tego dnia.
Zanim nadszedł czas na lunch, wszystko, co czułem, to głód, więc nie obciążało mnie to tak bardzo, jak trafiło we właściwe miejsce. Jednak obiad ze stekiem bardziej niż cokolwiek innego zdenerwował mój żołądek. Powiedzmy, że dobrze, że to koniec mojego isnera.
„Zakładam, że facet o wzroście 6'11 musi zatankować po intensywnym treningu”.
2. Pasywno-agresywnie ostrzeż Johna o najnowszym Isnerze
Nie ma tu nic do omówienia, wystarczy zauważyć 100% wskaźnik ukończenia.
3. Traktuj trening poważnie i ćwicz z dużą intensywnością
Oprócz stacjonarnego roweru, który nienawidził moich wnętrzności, trening był tak prosty, jak się wydawało. Po tym, jak rower poddał się mojej sile woli, aby się na nim rozgrzać, przeszedłem na standardowe wysokie kolana, kopnięcia pośladków, wypady, Frankensteiny, RDL, ruchy opaski dolnej części nogi i rozciąganie ramion, i od razu zabrałem się do pracy.
„To, czego nie widać za kamerą, jest naprawdę niesamowite”.
Większość treningów obejmowała ciężary; moje serie wykroków i przysiadów były bardzo obciążające. Było też trochę cardio na murawie, a ulubioną częścią ekipy było oglądanie burpee. A przez burpees mam na myśli powolną śmierć.
Najbardziej podobała mi się 10-minutowa jazda na korty, ponieważ bardzo potrzebowałem przerwy, aby fizycznie zregenerować się i psychicznie przygotować się do prawdziwego tenisa. Kiedy rozmawiałem z Johnem po południu, wspomniał o lekkiej przekąsce między treningami a treningami tenisowymi, ale ponieważ już czułem się przytłoczony nową dietą, nie czułem głodu — bardziej byłem spragniony.
„Witaj w moim domu. Żartuję, jesteśmy na korcie tenisowym”.
Po dotarciu do sądu od razu zabraliśmy się do roboty. Odłożyłem torbę, zorganizowałem przestrzeń tak, jak zwykle (tak, mam swoje własne dziwactwa na korcie) i czułem się przygotowany do podjęcia ćwiczeń.
Pamiętaj, że dowiadywałem się o szczegółach wszystkiego w czasie rzeczywistym. Aż do poprzedniego dnia nie wiedziałam nawet, że muszę ukierunkować mojego wewnętrznego Johna Isnera.
oglądaj grę o tron sezon 8 odcinek 5 online za darmo
John lubi przedłużoną, bardzo intensywną rozgrzewkę. Po odrobinie mini tenisa od razu zaczęliśmy uderzać środkiem, ostatecznie otwierając go na punkty uderzenia ziemi. Następnie przechodziłem do uderzeń poprzecznych, poświęcając czas na forhendy na lewą stronę, a następnie skierowałem się do siatki. Rozgrzewałem salwy na środku i po obu stronach kortu, przesuwając się do przodu, aby symulować warunki meczowe.
„Miałem sen, że byłem na korcie tenisowym i patrzyłem na siatkę z naprawdę wysokiego kąta, więc jestem gotowy. Myślę, że trafię kilka zabójczych serwów.
komputerowa orteza łokcia
Teraz, gdy wszystko było rozgrzane - a jeśli mnie pytasz, w rzeczywistości tak było w ogniu — byliśmy gotowi do ćwiczeń bazowych, ale nie przed konieczną przerwą na wodę.
Po moich włosach można było poznać, że był to nie tylko intensywny trening, ale także bardzo gorący dzień na korcie.
4. Wygraj zestaw ćwiczeń na koniec sesji tenisowej
Po podstawowych ćwiczeniach nastąpiła szybka rozgrzewka serwu i powrotu przed grą punktową. Teraz wiem, że na dzień dzisiejszy jestem Johnem Isnerem, ale moim partnerem w uderzeniu był bardziej fizyczny John, niż kiedykolwiek mogłem być. Mówię o zawodniku 6'4' Division I, który nadal trenuje codziennie.
„Najwyraźniej John nie lubi samej rozgrzewki, przenosi ją na wyższy poziom. Więc oto jesteśmy, następny poziom.”
Więc kiedy wspomniałem wcześniej, że mentalnie przygotowywałem się do tenisa, to dlatego, że wiedziałem, że nie będzie mi dawał spokoju. Wręcz przeciwnie, przybył, by pokonać dawny światowy numer 8. W końcu spodziewał się Isnera.
To właśnie w tym momencie dnia naprawdę musiałem ukierunkować wszystko, co było we mnie, aby przejść przez praktykę. Tutaj naprawdę dawałem z siebie wszystko, a dzień dobiegał końca.
Niestety zestaw ćwiczeń wypadł mi z palców, a cały zespół produkcyjny zauważył, jak bardzo jestem zmęczony. Ludzie, zmęczenie było prawdziwe, a obiad, który nastąpił, był bardzo potrzebny.
– Idę po ciebie, Johnie.
Warriors vs Spurs – darmowa transmisja na żywo
5. Dotrzyj do 6’11”
Gdybym miał zostać najnowszym Isnerem, musiałbym nie tylko osiągnąć jego 180 cm wzrostu, ale także podnieść go o cal. Chociaż mój wzrost w pozycji stojącej pozostaje niezmieniony, mój cień w pewnych porach dnia z pewnością jest na górze.
Och, pamiętniku, kogo ja oszukuję! Pomijając wszelkie refleksje, po prostu nie mogę się doczekać następnego!
Z poważaniem,
Daily Pro