Zarówno David Witt, jak i Fernando Vicente pochwalali swoich podopiecznych, nawet po bolesnej porażce.
OBEJRZYJ: Andriej Rublow jest „po raz pierwszy dumny z siebie” z powodu poważnej porażki QF
LONDYN — ostatnio Andrey Rublev i Jessica Pegula podążyli tą samą drogą na turniejach wielkoszlemowych. W swoich poprzednich czterech grach pojedynczych odpadli w tej samej rundzie.
Trend utrzymywał się na Wimbledonie 2023 w chłodny, niespokojny wtorek, gdy duet spadł w szeroko dyskutowanym etapie ćwierćfinałów.
Czy wspominaliśmy, że był to także ich pierwszy ćwierćfinał na SW19?
męska rakieta tenisowa
Dotarcie do ostatniej ósemki to punkt odniesienia często cytowany w tenisie, jeden z mierników określających sukces. Niech rekord pokaże, że Rublow awansował teraz do ośmiu, podczas gdy Pegula widziała, jak jej wynik wzrósł do sześciu. Imponująca rzecz, bez dwóch zdań.
Ale dla dwóch stałych bywalców Top 10 jest to runda, którą od dawna starali się przyćmić.
Kilka godzin po tym, jak Pegula przegrał obgryzanie paznokci z Marketą Vondrousovą na korcie nr 1, 6-4, 2-6, 6-4, Novak Djokovic pokonał Rublowa na korcie centralnym 4-6, 6-1, 6-4, 6-3 .
Pegula prowadziła 4:1 i miała break pointa na 5:1 w ostatnim secie pierwszego spotkania singlowego tej pary. Ona była To zamknąć.
„Jestem pewien, że Jess jest zdruzgotana tylko dlatego, że czuje, że grała tak dobrze, uderzając piłkę tak czysto, tak pozytywnie, a potem być w takiej pozycji”, powiedział trener Peguli, David Witt TENIS.com około 90 minut po zakończeniu ćwierćfinału. „Na trawie to tak, jakbyś mrugnął, a następną rzeczą, o której wiesz, że przegrałeś trzy lub cztery gry.
„Trudno było to oglądać i to nie dlatego, że grała źle. Nie zrobiła tego. Vondrousova podniosła poprzeczkę, a Jess po prostu się nie zamknęła.
Trener David Witt obserwuje Pegulę podczas meczu Wimbledonu w Eastbourne. Przed US Open Amerykanin zagra w turniejach na twardym korcie w Waszyngtonie, Kanadzie i Cincinnati.
© 2023 Roberta Prange'a
Według jednego parametru statystycznego była to jej najlepsza szansa na awans do dużego półfinału. Trzy kolejne porażki ćwierćfinałowe odniosły z numerem 1 na świecie: dwukrotnie Iga Świątek – Polka sama była zdenerwowana we wtorek – oraz Ashleigh Barty. Jen Brady miała przewagę rankingową nad swoim kumplem w przełomowym Australian Open 2021 Peguli, podczas gdy Victoria Azarenka pokonała ją w tym roku w Australian Open. (Mimo że Pegula miała wyższy ranking, Azarenka wygrała oba swoje Wielkie Szlemy w Melbourne.)
38-punktowa przewaga Peguli nad Vondrousovą była największą różnicą na jej korzyść, chociaż leworęczna jest finalistką Rolanda Garrosa i srebrną medalistką olimpijską.
Witt nie miał jeszcze szczegółowego wglądu w liczby meczów, ale podejrzewał, że procent pierwszego podania Peguli zmalał. On miał rację. 57% oznaczało drugi najniższy wynik 29-latka w tym turnieju.
Ciężko się to oglądało i to nie dlatego, że źle grała. Nie zrobiła tego. Vondrousova podniosła poprzeczkę, a Jess po prostu nie zamknął. Dawid Witt
Pegula rywalizowała w grze podwójnej trzeciej rundy wraz ze stałą partnerką Coco Gauff – przegrywając z Laurą Siegemund i Verą Zvonarevą 6-3, 6-3, co dodało jej nieszczęścia – przed rozmową z reporterami. Była rzeczywiście załamana.
– Szkoda przegrywać w ten sposób, prowadząc w trzeciej partii – zaczął Pegula.
Zapytany, czy „jednej rzeczy brakuje”, Pegula, który nigdy nie unikał pytań, odpowiedział: „Nie mam pojęcia. Nie wiem. Byłem dziś prawie o jeden mecz dalej. Nie bardzo wiem, jaka jest odpowiedź.
„Ciągle stawiam się na dobrych pozycjach, ale chyba to nie wystarcza. Chyba dzisiaj byłem bliżej. Naprawdę nie wiem.
Pod koniec odprawy Pegula mogła być dumna ze swoich postępów na kortach trawiastych, biorąc pod uwagę jej trudną sytuację 12 miesięcy temu.
„Rok temu, kiedy tu przyjechałem, nie miałem żadnej rozgrzewki. Moja mama w zasadzie prawie umarła” – powiedziała, odnosząc się do zatrzymania akcji serca mamy Kim. „Myślę, że nadchodzący rok, aby zrobić kwaterę, zobaczyć, że może oglądać mój mecz, był ogromnym sukcesem dla mnie i dla mojej rodziny.
nauczyć się grać w racquetball
„Patrząc na pozytywy, wydaje się, że to o wiele dłużej niż rok, ale to tylko rok”.
„On pracuje” – powiedział o Rublowie trener Fernando Vicente. „Nie jest mu łatwo zmienić jeden dzień z zera na 100, ale z tego turnieju jestem naprawdę, naprawdę dumny”.
© Obrazy Getty'ego
Rublow stanął przed zupełnie innym zadaniem, próbując pokonać siedmiokrotnego mistrza Wimbledonu i 23-krotnego zwycięzcę Wielkiego Szlema, który nie przegrał na korcie centralnym od ponad 10 lat. Inni, których spotkał w głównych ćwierćfinałach, to dwukrotny kumpel Daniil Miedwiediew, Stefanos Tsitsipas, Rafael Nadal i Frances Tiafoe napędzana przez kibiców gospodarzy w Nowym Jorku.
Nie proste.
Mówią „to nadzieja cię zabija”. Rublow musiał mieć trochę szczęścia po zdobyciu pierwszego seta i zdobyciu trzech break pointów, gdy Djokovic serwował przy stanie 5:4 w trzeciej. Ale Serb uratował całą trójkę.
Djokovic nie rzucał się tak w oczy w statystykach, jak Marin Cilic w pięciosetowym zwycięstwie Chorwata nad Rublevem w zeszłorocznym ćwierćfinale French Open – zdobywając 33 asy i 88 zwycięzców – ale zazwyczaj był produkowany, gdy napięcie wzrosło. Obronił siedem z ośmiu break pointów i przełamał pięć z siedmiu gier, w których stworzył break pointy. Rublow jednak trzymał w ryzach swój zwykle ognisty temperament, nad czym Rosjanin i jego zespół nieustannie pracują.
Rzucając się zza linii bazowej, aby wyprowadzić forhendowego zwycięzcę przeciwko Alexandrowi Bublikowi w jednym z wyróżniających się uderzeń kortu centralnego w czwartej rundzie, Rublow również nie poddał się przeciwko Djokovicowi, nawet rzucając się na ostatni punkt we wtorek, próbując dostać się do swojego wolej przeciwnika.
Poszukiwanie numeru ósmego trwa. @DjokerNole pokonuje Andrieja Rublowa 4:6, 6:1, 6:4, 6:3 i awansuje do swojego 46. półfinału Wielkiego Szlema 👏 #Wimbledon pic.twitter.com/SfkYzYzm7b
— Wimbledon (@Wimbledon) 11 lipca 2023 r
„Czuję, że mój pierwszy ćwierćfinał jest z siebie dumny” - powiedział dziennikarzom Rublow. „W takim razie oczywiście chciałeś wygrać. Robiłem wszystko, aby spróbować wygrać ten mecz.
Trener Fernando Vicente był również dumny, wymieniając uścisk z Rublowem w ogródku dla piłkarzy, zanim jego podopieczny wypełnił swoje zobowiązania medialne.
„Jeśli porównasz sposób, w jaki przegrał w innych ćwierćfinałach lub sposób, w jaki się zachowywał – możesz mówić o tenisie, możesz mówić o sile psychicznej – myślę, że idzie mu dobrze, znacznie się poprawił” – powiedział Vicente, podobnie jak Witt były zawodowiec, do TENNIS.com. 'On pracuje. Nie jest mu łatwo zmienić jeden dzień z zera na 100, ale z tego turnieju jestem naprawdę, bardzo dumny.
„Wygrać te turnieje, jeśli nie masz tej stabilnej siły psychicznej, której nie możesz wygrać, więc myślę, że on to zrozumiał i próbuje”.
Pegula i Rublow będą dalej próbować pokonać ćwierćfinałową przeszkodę. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że kiedyś się to stanie — może nawet podczas tego samego Wielkiego Szlema.