Kanadyjczyk spisał się dobrze pod koniec sezonu 2022, ale nie można tego samego powiedzieć o żadnym odcinku tego sezonu.
To był trudny sezon dla Felixa Auger-Aliassime. Pod koniec sezonu 2022 Kanadyjczyk znalazł się w Top 10 zawodników i zadebiutował w finałach Nitto ATP. W zeszłym roku miał imponujący bilans 60-27 w meczach na poziomie tournée i wyglądało na to, że w 2023 r. będzie siłą. Tak się nie stało, ponieważ FAA ma w tym sezonie zaledwie 14-18 bilansów i boryka się z problemami zarówno psychicznymi, jak i fizycznie.
Auger-Aliassime nadal zajmuje 15. miejsce na świecie, ale w ciągu najbliższych kilku miesięcy będzie bronił znacznej liczby punktów. Jeśli wkrótce nie zrobi odpowiedniego kroku, jego ranking spadnie. To ogromna presja i nie jestem pewien, czy Auger-Aliassime sobie z tym poradzi. Potencjalnie czułbym się inaczej, gdyby 23-latek miał w ostatnim czasie jakieś pozytywne wyniki, na których mógłby się oprzeć. W ostatnich ośmiu meczach jego bilans wynosi zaledwie 2-6, a jednym z tych zwycięstw było zwycięstwo w Pucharze Lavera nad Gaelem Monfilsem. Francuz dość otwarcie powiedział, że traktuje ten mecz jak wystawę.
Fucsovics przerzucił swoje ostatnie dwa spotkania na rzecz Auger-Aliassime po pierwszym zwycięstwie w 2018 roku.
© Obrazy Getty’ego
Mając to wszystko na uwadze, chciałbym, żeby Marton Fucsovics opisał małą grę przeciwko rozstawionym z numerem 14 w Szanghaju. Nie jestem pewien, czy w ogóle można uczciwie powiedzieć, że Auger-Aliassime jest obecnie lepszym graczem pomiędzy tą dwójką, ale nawet jeśli tak jest, różnica nie jest aż tak duża.
Teoretycznie Fucsovics powinien czuć się komfortowo w swoim otoczeniu, rozpoczynając ten pojedynek. Ma tę zaletę, że w środę wygra mecz i pokonuje Denisa Jewsiewa 6:4, 6:2. Fucsovics również miał bilans 5-5 w ostatnich 10 meczach. Może nie jest to coś, o czym warto pisać w przypadku meczu z jakimkolwiek innym przeciwnikiem, ale w starciu z graczem tak pechowym jak Auger-Aliassime, Fucsovics wygląda całkiem nieźle.
Warto również zauważyć, że to dwaj goście, którzy naprawdę potrafią zająć się swoimi sprawami podczas serwowania. W tym meczu może więc nie być zbyt wielu przerw. To sprawia, że trudno nie lubić słabszych, ponieważ Fucsovics może przegrać dwa dogrywki i mimo to zrealizować ten zakład. To powiedziawszy, byłbym zszokowany, gdyby Fucsovics nie wygrał tutaj przynajmniej jednego seta. Dzięki temu będziemy na świetnej pozycji w meczach 2,5.
Zakład: Fucsovics +2,5 gemów (-125)