Nakashima gra ostatnio fantastycznie w tenisa, więc powinien dać szansę walczącemu z problemami Rosjaninowi.

© Obrazy Getty’ego
Po zdenerwowaniu Tommy'ego Paula Brandon Nakashima będzie teraz chciał sprawić kolejną niespodziankę w meczu z Andreyem Rublevem na National Bank Open w Montrealu. Nakashima ma obecnie bilans 12-6 w swoich ostatnich 18 meczach, a w 2024 roku osiągnie bilans 42-22 na poziomach ATP i Challenger. Tymczasem Rublev w ostatnich 10 meczach ma zaledwie 5-5 i wygląda na niezwykle bezbronnego. To dobra okazja dla Nakashimy, aby zaistnieć na mapie.
Nie jestem na tyle pewny siebie, aby postawić go tutaj na linii pieniężnej, ale myślę, że przynajmniej wymusi rozstrzygnięcie.
Powodem, dla którego ten pojedynek powinien być całkiem miły dla Nakashimy, jest fakt, że Rublev ostatnio nie wracał do gry. W tym sezonie odsetek przełamań Rublowa spadł do 18,3%. W zeszłym roku odsetek przełamań Rublowa wzrósł do 24,7%. A procent przełamań Rosjanina w każdym z jego ostatnich siedmiu sezonów wynosił co najmniej 20,0%. Po prostu nie widzi teraz dobrze piłki. Nakashima powinien móc pracować przynajmniej głęboko w setach. Amerykanin jest niezwykle niezawodny w trzymaniu piłki na rakiecie, a jego procent trzymania sięga 88,5%. A jeśli zaangażuje się głęboko w wystarczającą liczbę setów, ufam, że przebije się i wygra jednego.
Nakashima jest bardzo solidnym podstawowym graczem i ma proste podejście: będzie starał się trafić w swoje miejsca, a następnie szukać okazji do pokonania zwycięzców. Nakashima nie pozwoli, aby krzykliwy styl Rublowa dotarł do niego, a Amerykanin zachowa spokój. To kolejna rzecz, którą trudno zignorować, gdy mowa o Rublevie, który przez całą swoją karierę był szalenie porywczy, a ostatnio jakoś się pogorszył. Rosjanin może być sfrustrowany łatwością, z jaką Nakashima trzyma.
Trudno zaprzeczyć, że Nakashima jako zawodnik dorównuje Rublowowi. Kiedy Rosjanin jest w najlepszej formie, jest w stanie w pełni zdeklasować Nakashimę. Jednak Nakashima jest obecnie w świetnej formie, a Rublevowi daleko do swojego najwyższego poziomu. To powinno zapewnić zacięty pojedynek i szczerze wierzę, że Amerykanin może wygrać. Ale żeby zarobić, nawet nie musi.
wysokiej jakości rakietki do tenisa stołowego
Wybór: Nakashima +1,5 seta (-160)