Te nowe kopnięcia są godne królowej... to znaczy królowej gliny.

© 2024 Roberta Prange’a
Jest nakręcona — i ma nowe kopnięcia! Ku czci jej piąty tytuł Wielkiego Szlema i czwarty w Roland Garros , Iga Świątek otrzymała w prezencie parę niestandardowych tenisówek od swojej firmy odzieżowej On.
Świątek od zeszłego roku jest sponsorowany przez szwajcarską firmę, przy wsparciu Rogera Federera, i współpracuje z marką stworzyć niestandardowy but na kort, którym zadebiutowała jesienią . Te buty poza kortami są jednak osobiste w inny sposób: są białe ze złotymi akcentami i mają specjalne detale, które opowiadają historię kariery 23-latka.
Świątek pokazała tenisówki na konferencji prasowej swojej mistrzyni, a później w wielu postach na swojej historii na Instagramie dawała fanom zbliżenia na specjalne dodatki.
Po wewnętrznej stronie jednego języka wyryta jest korona, a po drugiej stronie znajduje się trofeum z rzymską cyfrą V, reprezentującą jej dotychczasowy wynik w Wielkim Szlemie. Jej uroczysty okrzyk „Jazda!”, po polsku „Chodźmy!” znajduje się z tyłu prawego buta.

Nowe buty Świątka doczekały się własnej mistrzowskiej sesji zdjęciowej.
© 2024 Roberta Prange’a
Ale białe kopnięcia to nie tylko hołd dla gry Świątka na boisku. Zawierają także pochwałę jednego z jej ulubionych programów pozakortowych, programu telewizyjnego Przyjaciele, wyryte z boku. (Światek wyraził ją już wcześniej sympatię do klasycznego serialu komediowego jako czegoś, co pomogło jej poczuć się mniej „samotną” w czasach nastoletniości i grałem z nim w tenisa Przyjaciele gwiazda Courtney Cox podczas aktywacji sponsora On, kiedy przybyła do Paryża przed turniejem .)
Zgodnie ze schematem tytułów odcinków, które zaczynają się od słów „Ten...”, Ten, w którym Iga wygrywa swój piąty Wielki Szlem jest napisany błyszczącymi złotymi literami.
Świątek twierdzi, że gdyby jej paryski hat-trick miał własny tytuł odcinka, byłby to „ten, który jest surrealistyczny”.
„To było emocjonalne zwycięstwo, ponieważ wczoraj i dziś rano czułam dużo stresu” – dodała. „Wiedziałem, że jeśli skupię się tylko na tenisie, dam radę sobie z tym poradzić i ostatecznie wszystko poszło po mojej myśli. Poczułem się więc z siebie naprawdę dumny”.