Każdego dnia przed meczem w Miami Open obejrzymy trzy mecze, które trzeba zobaczyć.
Stefanos Tsitsipas vs. Richarda Gasqueta
Miłośnicy jednoręcznego bekhendu będą chcieli posłuchać, kiedy Grek i Francuz zmierzą się w południe na korcie stadionu. Być może nie będzie zbyt wielu okazji, by zobaczyć, jak 36-letni Gasquet popisuje się swoją stylowo rozbudowaną wersją ujęcia. Podczas gdy bekhend Tsitsipasa jest ogólnie obciążeniem, pomaga również uczynić jego grę znacznie bardziej dynamiczną i posuwającą się do przodu.
Ci dwaj są 1: 1 przeciwko sobie, ale nie spotkali się od prawie pięciu lat. Obaj mieli dobre starty w 2023 roku: Tsitsipas dotarł do finału Australian Open; Gasquet zdobył niespodziewany tytuł w Auckland. Jednak od tego czasu każdy z nich się plątał. Gasquet będzie sentymentalnym faworytem w sobotę, ale wydaje się, że nadszedł czas, aby Tsitsipas zaczął odwracać swój sezon. Zwycięzca: Tsitsipas
Jessica Pegula vs. Danielle Collinsa
Ci dwaj Amerykanie są w tym samym wieku, ale teraz wydaje się, że przyszłość należy do Peguli, a przeszłość do Collinsa. Pegula zajmuje 3. miejsce na świecie w karierze, a Collins brakuje 23 miejsc do swojego najwyższego miejsca, które zajmuje 7. miejsce. Drugie miejsce Collinsa na Australian Open w 2022 r. również wydaje się, że wydarzyło się coś więcej niż tylko rok temu.
W najlepszym wydaniu Collins jest w stanie pokonać Pegulę poza boiskiem, a na początku tego miesiąca zaczęła wykazywać oznaki dawnej siebie, kiedy dotarła do półfinału w Austin. Ale Pegula jest bardziej stabilna i bardziej niezawodna z tej dwójki i prowadzi w pojedynku 3:0. Zwycięzca: Pegula
Z którym Amerykaninem idziesz: Pegulą czy Collinsem?
Elena Rybakina vs. Paula Badosa
W ciągu ostatnich 12 miesięcy losy Kazacha i Hiszpana potoczyły się w diametralnie przeciwnych kierunkach. Rok temu Badosa wyglądała jak możliwa przyszłość nr 1; teraz zajmuje 29. miejsce. Rok temu Rybakina był tylko jednym z tłumu młodych pretendentów do Top 25; teraz jest mistrzynią Wimbledonu, wicemistrzem Australian Open i kimś, kto wydaje się być lepszy z miesiąca na miesiąc. Przyjeżdżając do Indian Wells dwa tygodnie temu, Badosa nadal miał przewagę 4-1 w pojedynku. Ale Rybakina zaczął tam odwracać sytuację, wygrywając 6-3, 7-5.
Badosa może mieć nieco większe szanse w Miami, bo Rybakina może być już zmęczony. Ma za sobą walkę o tytuł w Indian Wells i wygraną w trzech setach w czwartek nad Anną Kalińską. Ale wszystko inne jest równe, Rybakina jest nadal lepszym graczem, a co ważniejsze, lepszym finiszerem w tej chwili. Zwycięzca: Rybakina