Co więcej, rozbieżne ścieżki mistrzyń Wielkiego Szlema Igi Świątek i Emmy Raducanu ponownie krzyżują się w trzeciej rundzie.
Przed każdym dniem gry w Melbourne będziemy oglądać trzy mecze, które trzeba zobaczyć.
Taylor Fritz kontra Gael Monfils
Jako osoba rozstawiona z czołowej czwórki i osoba, która regularnie występowała w drugich tygodniach Wielkiego Szlema, Fritz mógł sądzić, że nie będzie miał zbyt wielu zmartwień na początku swojego pobytu w Australii. Teraz wydaje się, że tak. W wieku 38 lat Monfils gra inspirujący tenis. W zeszłym tygodniu zdobył tytuł w Auckland i przetrwał pięć setów ze znacznie młodszym Francuzem, Giovannim Mpetshi Perricardem. Pewny siebie i skupiony Monfils pozostaje zagrożeniem dla niemal każdego.
Fritz oczywiście widział go wiele razy, ale nie mierzył się z nim od sześciu lat. Monfils wygrał swoje jedyne poprzednie zawody na tym turnieju w 2019 r., w czterech bliskich setach. Jednak w 2025 r. Fritz wyglądał jeszcze lepiej niż La Monf. Pomógł Stanom Zjednoczonym wygrać w United Cup i spadł zaledwie osiem meczów w dwóch meczach na AO.
„Jestem bardzo zadowolony z tego, jak rozegrałem pierwsze dwie rundy” – mówi Fritz.
Przez ostatnie dwa lata Fritz stopniowo zagłębiał się w głównych turniejach i wydaje się, że nabyta pewność siebie jest już w nim zakorzeniona. Monfils nie ułatwi mu tego: będzie miał publiczność i zrobi na korcie rzeczy, którym Amerykanin nie będzie w stanie się przeciwstawić. Jednak począwszy od serwisu, poprzez uderzenia po ziemi, aż po spokój w sprzęgle, Fritz jest obecnie potężną siłą w grach do trzech wygranych, nawet przeciwko ulubieńcowi fanów, który ma dobrą passę. Zwycięzca: Fritz
„Dzięki za wypłatę, Australio”
— Kenny Ducey (@KennyDucey) 16 stycznia 2025 r
Nigdy nie będzie drugiej Danielle Collins pic.twitter.com/pej9kzbZFn
Danielle Collins kontra Madison Keys
Pierwsze pytanie: Kiedy w tym przypadku zaczną się wygwizdania Danielle Collins? Kiedy zostanie ogłoszone jej nazwisko? Amerykanin jest obecnie persona non grata wśród miejscowych. Jak być może słyszeliście, podczas meczu drugiej rundy z Australijką Destanee Aiava Collins sarkastycznie podziękowała wrogiej publiczności za „zapłatę moich rachunków” i „dużą, grubą wypłatę”. Nick Kyrgios musi być zazdrosny o jej bezczelność.
„Podobało mi się to” – powiedziała o reakcji publiczności na ten mecz. „Robię to przez całe życie. Uwielbiam grać przed publicznością, która ma energię, niezależnie od tego, po której stronie stoi. Ja też jestem kimś, to mnie jeszcze bardziej motywuje.”
Przeczytaj więcej: Cytat dnia: A co ty na to?! Danielle Collins nieustannie kłóci się z wygwizdaną publicznością Australian Open

Kiedy w tym przypadku zaczną się wygwizdania Danielle Collins? Kiedy zostanie ogłoszone jej nazwisko?
jak działa orteza łokcia tenisisty
© 2025 Roberta Prange’a
To powiedziawszy, atmosfera może nie być taka sama w przypadku tej kobiety, gdy ma do czynienia z innym Amerykaninem, a nie ulubieńcem z własnego kraju. Collins (31 lat) mówi, że ona i Keys (29 lat) „były przyjaciółmi korespondencyjnymi, gdy mieliśmy 10 lat” i „rozegrały ze sobą wiele meczów”. Ale tylko trzech z nich dołączyło do grona zawodowców. Keys wygrał dwa ostatnie, w tym pokonując 6:1, 6:2 zeszłej wiosny na mączce w Strasburgu.
Obie kobiety lubią twarde korty, zwłaszcza australijskie. Keys jest dwukrotnym półfinalistą w Melbourne i ma za sobą walkę o tytuł w Adelajdzie. Collins dotarła do finału AO w 2022 roku. Obie kobiety uderzały tak mocno, jak tylko mogły i tak często, jak tylko mogły. Keys uwielbia odpuszczać forhend, tak samo jak Collins uwielbia wkraczać w bekhend na korcie krzyżowym. Keys ma lepszy serwis i większą przewagę, ale jest też bardziej pasywna. Chociaż gra dobrze, nigdy nie wiadomo, kiedy jej dobra passa się skończy, a kiedy zacznie na nowo.
Wezmę Collins, po części dlatego, że ma głowę na karku i będzie miała z kim walczyć. Zwycięzca: Collins

Świątek (z prawej) swój pierwszy poważny tytuł zdobyła w wieku 19 lat w Paryżu w 2020 r. Raducanu swój pierwszy tytuł zdobyła w wieku 18 lat w Nowym Jorku w 2021 r.
© Obrazy Getty’ego
Iga Świątek vs. Emma Raducanu
Świątek swój pierwszy poważny tytuł zdobyła w wieku 19 lat w Paryżu w 2020 r. Raducanu swój pierwszy tytuł zdobyła w wieku 18 lat w Nowym Jorku w 2021 r. Od tego czasu ich drogi się rozeszły. Polak ma na koncie cztery kolejne zwycięstwa w turniejach wielkoszlemowych i wspiął się na pierwsze miejsce. Brytyjczyk nie zdobył żadnego tytułu i obecnie zajmuje 61. miejsce.
Grali ze sobą trzy razy i chyba nie jest zaskoczeniem, że Świątek nie stracił ani jednego seta. Jednak podczas ich ostatniego spotkania na mączce w Stuttgarcie zeszłej wiosny Raducanu doprowadził do remisu w pierwszym secie. Teraz 22-latka wydaje się grać jeszcze lepiej, pokonując w pierwszych dwóch rundach Ekaterinę Alexandrovą i Amandę Anisimovą, obie dość zabójcze atakujące piłki, w prostych setach.
Świątek to oczywiście zupełnie inny poziom, a jej przewaga siły i atletyczności zapewnią jej przewagę w bazowych rajdach. Być może już wcześniej poznamy tę historię. Kiedy Świątek dostanie wcześniejszą przerwę, może zaryglować stodołę i odnieść szybkie i upokarzające zwycięstwo. Czy Raducanu będzie w stanie utrzymać dobrą formę na początku meczu i sprawić, że Świątek będzie miał niewielką przewagę? Jeśli tak, może to być mecz dla każdego. Winner: Swiatek