Claycourt, nawrócona Maria Szarapowa i Victoria Azarenka, zmierzą się w półfinale French Open w czwartek. W finale zagrają Serena Williams lub Sara Errani.
Wczesne zmagania Szarapowej na czerwonej glinie w Roland Garros są dobrze udokumentowane i kiedyś opisała swój ruch na śliskiej nawierzchni jako krową na lodzie.
Ale proces uczenia się zawsze działał i w zeszłym roku zaskoczyła wszystkich, zdobywając tytuł, aby ukończyć swój zestaw Grand Slam.
W przeszłości podobnie niepokoiła się Azarenka na glinie, mówiąc w zeszłym roku, że chociaż nie była poślubiona na powierzchni, starała się ją lepiej poznać i zrozumieć.
Zapytana po jej wygranej 7-6 (7/3), 6-2 w ćwierćfinale z Marią Kirilenko, czy sytuacja się poprawiła, odpowiedziała: Cóż, jeszcze nie mam pierścionka na palcu.
osłona rączki rakiety tenisowej
Ale czuję, że zrobiliśmy krok do przodu. Wprowadzamy się razem. Ten rodzaj relacji posuwa się do przodu i zobacz, co stanie się później.
Trzy lata młodsza od 23-letniej Szarapowej, mistrzyni Australian Open, Azarenka, ma zwycięski rekord 7-5 pojedynków z Rosjanką, chociaż nie grali w tym roku. Ich ostatnie spotkanie na glinie miało miejsce w Stuttgarcie w zeszłym roku, kiedy Szarapowa wygrała 6-1, 6-4.
Azarenka powiedziała, że ich półfinał będzie intensywny.
Jest zdecydowanie niesamowitą wojowniczką i zawsze walczy o każdą piłkę, bez względu na wynik, powiedziała.
To jest coś, najlepsi gracze są w tym tak dobrzy i to właśnie utrudnia grę przeciwko nim.
Broniąca tytułu mistrzyni i druga drużyna mocno zachwiała się na początku meczu ćwierćfinałowego z Jeleną Jankovic, przegrywając pierwszego seta 6:0, po czym otworzyła ramiona, by włączyć zasilanie i strzelić 0-6, 6-4, 6-3. wygrać.
Chętnie przyznała, że będzie musiała wrzucić wyższy bieg, jeśli ma ominąć Azarenkę i dotrzeć do drugiego z rzędu finału w Paryżu.
Nie graliśmy na glinie od ponad roku. Ostatni raz był w Stuttgarcie. W tym turnieju gra naprawdę dobrze. Zawsze ciężki mecz, powiedziała.
Graliśmy ze sobą tak wiele razy, że naprawdę nie ma między sobą żadnych tajemnic w zakresie naszych stylów gry oraz tego, co robimy dobrze, a co nie.
Ktokolwiek wygra w czwartek, prawdopodobnie będzie miał zniechęcającą perspektywę w finale w postaci Sereny Williams, jeśli, zgodnie z oczekiwaniami, najlepsze rozstawienie, które ma najlepszą passę w karierze 29 wygranych meczów, wyeliminuje lekką Włoszkę Sarę Errani w drugiej półfinał.
Williams mierzy się 13-2 z Szarapową, a z Azarenką 12-2. Nigdy nie przegrała ani na glinie.
15-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema przeszła przez swoje pierwsze cztery mecze turnieju, przegrywając zaledwie 10 meczów, ale była wstrząsana w ćwierćfinale, gdzie była setem, 2-0 i przegrała z byłą mistrzynią Svetlaną Kuzniecowa.
Ale wykopała wyjście z tej dziury i na pierwszy rzut oka Errani, która przegrała zeszłoroczny finał z Szarapową, nie stanowi żadnego zagrożenia dla 31-letniej Amerykanki, zdecydowanie najstarszego z półfinalistów.
Errani jest jednak jedynym nieskazitelnym gliniarzem, który pozostał w turnieju, a ona będzie szukać swoich umiejętności taktycznych na powierzchni, aby wyrwać Williamsa z rytmu.