Stefanos Tsitsipas bardziej priorytetowo traktuje punkty rankingowe niż tytuły, mówi, że dostanie szczepionkę COVID-19 tylko wtedy, gdy stanie się „obowiązkowa”

Stefanos Tsitsipas



Stefanos Tsitsipas ma nadzieję na głęboką passę w tym tygodniu w Cincinnati, zanim skupi się na US Open. Grek po półfinałowym finiszu w Toronto rozpocznie swoją kampanię w amerykańskim mieście przeciwko gospodarzowi Sebastianowi Kordzie lub Serbowi Laslo Djere.

Na przedturniejowej konferencji prasowej Tsitsipas długo mówił o swoich celach zawodowych i znaczeniu gromadzenia punktów rankingowych. Podał też powody, dla których jeszcze nie przyjął szczepionki COVID-19.



Tsitsipas zaczął od stwierdzenia, jak ważne jest dla niego granie „dobrego tenisa” na każdym turnieju, do którego przystępuje. 23-latek dodatkowo podkreślił, że nie dąży do zdobycia każdego tytułu w tej chwili, ale zamiast tego chce zagłębić się w turnieje i zebrać jak najwięcej punktów rankingowych.

„Moim najwyższym priorytetem jest dostanie się daleko do turniejów i granie dobrego tenisa” – powiedział Tsitsipas. „Powiedziałem to: nie dążę do tytułów, nie dążę do wygrania każdego z nich”.
„Chcę dostać się do etapu turnieju, w którym będę w stanie zdobyć dużo punktów, dzięki czemu będę mógł ukończyć w tym roku zgodnie z moim celem” – kontynuował. „Chcę do tego dojść. Oczywiście będę bardzo szczęśliwy, jeśli wyjdzie z tego coś bardzo dobrego, nie odmówię i będę nad tym pracował. Ale punktem wyjścia są najważniejsze punkty.

23-latek ujawnił również, że jego pierwotnym celem na ten rok było wejście do pierwszej trójki rankingu. Teraz, gdy tam dotarł, Tsitsipas chce utrzymać swoją pozycję do końca sezonu.

'Nie. 3 to liczba, która jest bardzo znacząca i zdecydowanie dodaje wartość wysiłkom, jakie włożyliście w ostatnim czasie, aby się tam dostać” – powiedział Tsitsipas. „To popycha mnie do tego, żeby to podtrzymać, by chcieć pójść o krok dalej w następnych turniejach”.
„To był mój początkowy cel od początku roku, aby dostać się do pierwszej trójki” – dodał. „Teraz drugą fazą tego celu jest pozostanie tam i konsekwentne dodawanie punktów tydzień w tydzień i zamknięcie go w ten sposób pod koniec roku. Myślę, że następnym krokiem będzie miejsce nr 1, które mam nadzieję, że kiedyś dostanę”.

Stefanos Tsitsipas



Stefanos Tsitsipas został również poproszony o wybór między pozycją nr 1 na świecie a majorem. Grek odpowiedział, wskazując, że wygranie Wielkiego Szlema i tak dałoby mu wystarczająco dużo punktów rankingowych, aby wzmocnić jego ofertę o najwyższe miejsce w rankingu.

„Czuję, że wygranie Majora może dać ci tyle punktów, tyle pewności, że w końcu dotrzesz do pierwszego miejsca” – powiedział Tsitsipas. — Ale odpowiadam, że byłby to, powiedzmy, Wielki Szlem. Tak.'

„Uczestnictwo w zawodach nie było obowiązkowe, więc tego nie zrobiłem” – Stefanos Tsitsipas o szczepieniu COVID-19

Stefanos Tsitsipas

Pod koniec prasy Stefanos Tsitsipas wyraził dość kontrowersyjne podejście do szczepionki przeciw COVID-19.



Kilku tenisistów już przyjęło szczepionkę, ale tacy jak Novak Djokovic, Andrey Rublev i Daniil Miedwiediew nalegali, aby dać im wybór w tej sprawie. A kiedy Tsitsipas został zapytany w poniedziałek, czy chciałby się wkrótce zaszczepić, odpowiedział, że zrobi to tylko wtedy, gdy stanie się to „obowiązkowym” wymogiem dla graczy, aby mogli rywalizować.

– Nie. Nikt mi nic nie powiedział – powiedział Tsitsipas. „Nikt nie uczynił zaszczepienia obowiązkowym. W pewnym momencie będę musiał, jestem tego całkiem pewien, ale do tej pory nie było to obowiązkowe, więc nie zrobiłem tego, nie.