„Powiedziałem Zendayi: «Słuchaj, czy jest coś więcej?»” – powiedział były numer 1.
GOAT przemówił, a ona jest fanką. Serena Williams wydała swój werdykt w sprawie hollywoodzkiego hitu tenisowego pt. Pretendentzy , w niedawnym wywiadzie dla magazynu *The New York Times * .
wskazówki dotyczące serwisu tenisowego
„Myślałem, że to było dobre!” Williams powiedziała w obszernym wywiadzie dla Davida Marchese, w którym opowiedziała, co robi, odkąd dwa lata temu odeszła z tenisa.
Dobry? Jasne. Ale satysfakcjonujące? Może nie. Film, w którym występuje A-lister Zendaya w roli Tashi Duncan, byłej tenisistki, której kariera kończy się z powodu kontuzji, kończy się w pewnym momencie klifem, ponieważ dotyczy jej współpracowników Mike'a Faista i Josha O'Connora, którzy rywalizują nie tylko w meczu tenisowym, ale także o jej serce.
„Chciałem, żeby było więcej zakończenia” – dodał Williams. „Powiedziałem Zendayi: «Słuchaj, czy jest coś więcej? Chcę więcej. Czy wygrali?». Nie chcę zdradzać zakończenia.”
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Challengers Movie (@challengersmovie)
nadal tygodni na numer 1
Choć wiele mówiło się o tym, jak bardzo fabuła filmu ma się do rzeczywistości, z instrukcji tenisa, którą Brad Gilbert dał aktorom po szczegóły pisanek, które pokochali zagorzali fani Williams stwierdziła, że najbardziej fascynująca jest międzyludzka dynamika filmu.
„Myślałam, że to całkiem trafne. Czasami możesz naprawdę nawiązać więź z kimkolwiek, z kim jesteś, a lepszym słowem jest „współuzależniony”” – powiedziała. „Czuję się, jakbym była współzależna od Venus. Poczułam więc, że jest w tym mnóstwo dokładności w kwestiach, o których jako tenisiści nie myślimy ani nawet nie rozmawiamy jako tenisiści.
„Z pewnością istnieje wiele współzależności. W tenisie można też być samotnikiem, więc nie wiem. ... Film mi się podobał. To wszystko, co mogę powiedzieć”.
Nie była sama: od kwietniowej premiery film zarobił w kasie prawie 50 milionów dolarów w USA i ponad 92 miliony dolarów za granicą. To plasuje go na liście 20 najbardziej dochodowych filmów tego roku.