(od lewej do prawej) Rafael Nadal, Roger Federer i Bjorn Borg na Laver Cup 2019
Roger Federer jest najbardziej utytułowanym graczem w historii finałów ATP, wygrywając imprezę sześciokrotnie. Być może nic dziwnego, że szwajcarski maestro został wezwany – obok legendarnego Bjorna Borga – do udziału w Seria czatów mistrzów w niedzielę.
Czat został zorganizowany z okazji 50. rocznicy turnieju, a Federer opowiedział o swoich wczesnych dniach w trasie, swoich najlepszych chwilach podczas finałów ATP, a także o swoim szacunku dla Borga.
Przygotuj popcorn@Roger Federeri Bjorn Borg rozmawiają o wszystkim i#NittoATPfinaływ naszym najnowszym#ChampionsChat!
- Wycieczka ATP (@atptour)15 listopada 2020 r.
Roger Federer nie był najspokojniejszym graczem na boisku, gdy był nastolatkiem, a Szwajcar przyznał, że żałuje swoich napadów złości od wczesnych lat.
„Miałem kilka poważnych załamań”, powiedział Roger Federer. - Głównie wściekły na siebie. Jestem poważnie rozczarowany uściskami dłoni, które oddałem tego dnia.
Dwudziestokrotny mistrz Wielkiego Szlema jako nastolatek nie odniósł takiego sukcesu, jak Bjorn Borg i Rafael Nadal, i uważa, że winę za to ponosi jego temperamentna natura. Z biegiem lat Szwajcarzy nauczyli się być bardziej wyrównani na boisku, ale zauważył, że Borg rozwinął swoją lodowatą naturę znacznie wcześniej.
„Myślę, że Bjorn i ja byliśmy pod tym względem podobni, z wyjątkiem tego, że zorientował się w tym wcześnie, gdy był nastolatkiem i dużo później zajęło mi zrozumienie, co to znaczy być mistrzem. Dlatego Bjorn wraz z Rafą (Nadal) są najlepszymi nastoletnimi graczami w historii naszej gry” – powiedział Federer.
– Potrzebowałem po prostu więcej czasu, żeby się zorientować. Jak radzić sobie z presją, jak telewizja i widzowie na stadionie, i zrozumieć, co oznacza szacunek dla gry. Ludzie często pytają mnie, jak jestem taki spokojny i opanowany, ponieważ znają mnie dopiero od czasu mojego pierwszego zwycięstwa w Wimbledonie w 2003 roku, ale lata wcześniej były naprawdę interesujące - dodał.
Chciałbym mieć kawałek bekhendu Rogera Federera: Bjorn Borg
Roger Federer na Wimbledonie 2019
Jak zwykle w serii Champions Chat, Roger Federer został zapytany, który aspekt gry Bjorna Borga włączy do swojej własnej. A szwajcarski maestro szybko wskazał, co wybierze.
„Być może z bekhendu” – powiedział 20-krotny mistrz Wielkiego Szlema. – Nigdy nie chybił. Moja walka w życiu polegała na tym, żebym mógł ładnie uderzyć cztery bekhendy z rzędu przez siatkę i czuję, że Bjorn może zamknąć oczy i robić to przez całą noc.
Zadając to samo pytanie, 12-krotny zwycięzca Wielkiego Szlema miał słowa pochwały dla Federera.
– Czy mogę wziąć całą jego grę? (śmiech) Ma idealną grę. Ale chciałbym wziąć jego pokrojony bekhend. Jest bardzo skuteczny, gdy jest w nastroju i dokładnie wie, co z tym zrobić. Potrzebuję tego kawałka, jeśli mnie o to poprosisz — powiedział Borg.
Zobacz ten post na Instagramie
Roger Federer mówił również o swojej miłości do finałów ATP i twierdził, że zakwalifikowanie się do turnieju po raz pierwszy w 2003 roku było dla niego dużym wzmocnieniem pewności siebie.
„Szczerze mówiąc, nie ma znaczenia, gdzie (wydarzenie) się porusza, każdy gracz pójdzie tam, gdzie idzie. Poleciłbym na Księżyc, gdybym mógł – powiedział Federer. „Kwalifikacje do Tennis Masters Cup (w 2003 r.) to była wielka sprawa. To otworzyło moje przekonanie, że mogę pokonać najlepszych graczy z linii bazowej. Rok 2003 był dla mnie wtedy prawdziwym przełomowym turniejem”.
Pełny film z czatu między Rogerem Federerem i Bjornem Borgiem można obejrzeć poniżej: