PARYŻ (AFP) -
Maria Szarapowa (na zdjęciu 29 maja), najlepiej opłacana sportsmenka świata, ma mało czasu na Twittera. Myślę, że to dla mnie za dużo, powiedziała po tym, jak w piątek przebiła się do ostatnich 16 turniejów French Open.
Niektórzy go kochają, inni go nienawidzą, inni nie są do końca pewni, co o tym sądzić – ale wszyscy zgadzają się, że Twitter jest w marszu wśród zawodowców tenisa.
Serena Williams jest częstym użytkownikiem platformy mediów społecznościowych, podobnie jak Caroline Wozniacki, ale najlepiej opłacana sportsmenka świata Maria Szarapowa ma na to niewiele czasu.
Myślę, że to dla mnie za dużo, powiedziała po tym, jak w piątek przebiła się do ostatnich 16 turniejów French Open.
czy Disney Plus będzie na Xboxie?
Mam na myśli to, że jestem znudzony na co dzień i myślę, że jeśli jestem znudzony, jak jedzenie miski makaronu, nie muszę mówić światu, że jestem w tej restauracji i jem miskę makaronu.
Taka jest teraz moja opinia na ten temat. Może to się zmieni, ale czuję, że codziennie ćwierkać i pisać to za dużo.
Piszę wystarczająco dużo tekstów dziennie. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jak by to było, gdybym ciągle tweetowała. Mam wrażenie, że dostaję artretyzmu w kciukach. Już tak dużo piszę, że to krępujące.
Sloan Stephens, widziana tutaj pozująca do zdjęcia podczas imprezy towarzyskiej w Nowym Jorku w 2011 roku. Zapytała, co to dla niej znaczyło, że po raz pierwszy dotarła do ostatniej szesnastki w Roland Garros i czekała ją obiecująca kariera , odpowiedziała: Tak, jestem podekscytowana, bo teraz będę mieć więcej obserwujących na Twitterze. To dobrze.
Nie tak widzi to wschodzący amerykański gracz Sloan Stephens.
transmisja strumieniowa tenisa ESPN
Zapytana, co to dla niej znaczyło, że po raz pierwszy dotarła do ostatniej szesnastki w Roland Garros, i mając przed sobą obiecującą karierę, odpowiedziała: Tak, jestem podekscytowana, ponieważ teraz będę miała więcej Obserwatorzy na Twitterze. To dobrze.
Jednak nie wszystko jest w porządku, zgadza się 19-latek.
Dostaję kilka bardzo interesujących komentarzy. Naprawdę nie wiem, co myślą niektórzy ludzie, kiedy coś do mnie piszą. Jestem jak, co? Co ty mówisz?
Dla mnie to fajna zabawa, bo rozmawiam głównie z przyjaciółmi. Wiele osób do mnie pisze i zawsze widzę, co ludzie piszą.
Cavs vs Knicks na żywo za darmo
Mistrzyni US Open Samantha Stosur (na zdjęciu 1 czerwca) to kolejna, która, podobnie jak Szarapowa, woli Facebooka od Twittera, a jej pogarda dla tego ostatniego nie ustąpiła w piątek, gdy powiedziano jej, że istnieje konto na Twitterze poświęcone jej bicepsowi. Nie wiedziałem tego. Myślę, że to trochę niepokojące, powiedział muskularny Australijczyk.
Czytam każdą wiadomość, ale z jakiegoś powodu nie odpowiadam. To tak, jak czuję, że jeśli odpowiem jednej osobie, to muszę odpowiedzieć wszystkim.
Wtedy ludzie zaczynają do ciebie pisać, na przykład: Dlaczego mi nie odpowiadasz? Czy mnie nienawidzisz? Jestem jak Bóg!
Darmowa transmisja na żywo z meczu Alabama – Gruzja
Andy Murray mówi, że może to wziąć lub zostawić, i brzmi nieco zdezorientowany, o co w tym wszystkim chodzi.
Po prostu robię to czasami, kiedy mam na to ochotę – odpowiedział, gdy został poproszony o wyjaśnienie swoich przelotnych występów na Twitterze.
Nie sądzę, że możesz decydować, kiedy chcesz coś powiedzieć. To zależy od tego, do czego niektórzy ludzie mogą go używać.
Nie wiem, żeby coś promować lub, wiecie, niektórzy ludzie lubią to robić tylko po to, by wyrazić swoją opinię na temat rzeczy. Niektórzy ludzie lubią to robić, aby wchodzić w interakcje z fanami lub przyjaciółmi.
Po prostu używam go do czegokolwiek i kiedykolwiek mam na to ochotę.
Mistrzyni US Open Samantha Stosur to kolejna, która, podobnie jak Szarapowa, woli Facebooka od Twittera, a jej pogardzie dla tego ostatniego nie pomogło w piątek, kiedy powiedziano jej, że istnieje konto na Twitterze poświęcone jej bicepsowi.
czyszczenie zamszowych butów tenisowych
Nie wiedziałem tego. Myślę, że to trochę niepokojące, powiedział muskularny Australijczyk.
Bardziej podoba mi się aspekt Facebooka i myślę, że jest łatwy w użyciu. Nie używam Twittera, nie mam konta, nikogo nie śledzę. Tak, na razie nie przejmuję się tym zbytnio.