W tym tygodniu w mediach społecznościowych było głośno o najbardziej ambitnym wydarzeniu crossover w historii.
Ona jest Wayniakiem! Nowo odkryty fandom rapera Lil Wayne’a, prowadzony przez Jelenę Ostapenko, przykuł w tym tygodniu uwagę tego mężczyzny w mediach społecznościowych.
Wszystko to nieoczekiwane, ale nie zaskakujące (więcej o tym później) wydarzenie crossover miało swój początek w wywiadzie, którego Ostapenko udzieliła na początku tego roku na Tennis Channel, w którym powiedziała Prakashowi Amritrajowi, że mężczyzna, którego nazywają Weezy, ukradł jej show, kiedy była na koncercie Drake’a w Miami.
„Myślę, że było miło, ale szczerze mówiąc, ta część koncertu, w której wystąpił Lil Wayne, podobała mi się znacznie bardziej. Nie wiem, czy jego klimat i muzyka były takie miłe” – powiedział Ostapenko. „Kiedy był Drake, po prostu stałem, nie tańczyłem zbyt wiele, a kiedy wyszedł Lil Wayne, miałem ochotę tańczyć każdą piosenkę, nawet jeśli ich nie znałem.
„Po koncercie zacząłem słuchać wielu piosenek Lil Wayne’a”.
W tym tygodniu pochwały dotarły do freestylera… choć z kilkumiesięcznym opóźnieniem. W poniedziałek niespodziewanie ponownie opublikował klip na swojej relacji na Instagramie i podziękował Ostapence za „uwielbienie”.
Zobacz ten post na Instagramie
Choć moment okrzyków zwycięzcy nagrody Grammy był nieoczekiwany, jego wiedza o tenisie jest głęboka. Raper, którego oficjalne nazwisko brzmi Dwayne Michael Carter Jr., od lat jest zagorzałym fanem tego sportu (Andre Agassi w młodości był jak „gwiazda popu”, jak powiedział kiedyś), a w zeszłym roku wziął udział w US Open .
W rzeczywistości, odsiadując karę więzienia na nowojorskiej wyspie Rikers w 2010 roku, przepowiedział, kto będzie tegorocznymi mistrzami (Kim Clijsters i Rafael Nadal) na ostatnim tegorocznym kierunku studiów w liście do \*Sports Illustrated \*pisarza Bryana Armena Grahama .
„Uwielbiam siostry Williams, uwielbiam Marię Szarapową i jestem wielkim fanem Nadala!” – napisał w odręcznym liście.
Wiesz, co mówią: Prawdziwe G poruszają się w ciszy.