Pięciokrotna zwyciężczyni zawodów głównych odsiedzi osiem dni pozostałych na miesięcznym zakazie po tym, jak udowodniła, że jej wynik testu pochodzi nieumyślnie od skażonej melatoniny.
Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa ogłosiła w czwartek, że pięciokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema Iga Świątek przyjęła miesięczne zawieszenie po pozytywnym wyniku testu na obecność zakazanej substancji trimetazydyny, leku nasercowego znanego jako TMZ.
W sierpniu Świątek nie przeszła testu na obecność narkotyków poza zawodami, a ITIA przyjęła jej wyjaśnienie, że wynik był niezamierzony i był spowodowany zanieczyszczeniem leku dostępnego bez recepty, melatoniną, którą Świątek przyjmowała na problemy ze zmęczeniem spowodowane zmianą strefy czasowej i zasypianiem.
Ustalono, że poziom jej winy znajdował się „na najniższym poziomie, przy braku znaczących usterek lub zaniedbań” – stwierdziła ITIA.
To już druga głośna sprawa dopingowa w tenisie w ostatnim czasie: czołowy zawodnik Jannik Sinner nie przeszedł w marcu dwóch testów na obecność sterydów i został dopuszczony do obrotu w sierpniu, tuż przed startem US Open, w którym brał udział zdobył swój drugi tytuł Wielkiego Szlema w sezonie.

Świątek powróciła jesienią, aby rywalizować w finałach WTA i Pucharze Billie Jean King.
© Prasa Europa 2024
Świątek to 23-latka z Polski, która przez większość ostatnich dwóch sezonów zajmowała pierwsze miejsce w rankingach, a obecnie jest na drugim miejscu. W czerwcu wygrała French Open, zdobywając piąte duże mistrzostwo, i przywiozła do domu brązowy medal na zawodach Igrzyska Olimpijskie w Paryżu na początku sierpnia.
jak uderzyć piłkę tenisową
TMZ to lek będący w centrum sprawy dotyczącej 23 chińskich pływaków, którzy nadal kwalifikowali się do badania pomimo pozytywnego wyniku testu na obecność środków poprawiających wyniki w 2021 r.
W środę Świątek formalnie przyznała się do naruszenia przepisów antydopingowych i przyjęła karę.
Została już tymczasowo zawieszona od 22 września do 4 października, opuściła trzy turnieje w Azji po turnieju na twardych kortach po US Open – Korea Open, China Open i Wuhan Open.
Ten tymczasowy zakaz został uchylony po tym, jak jej odwołanie wykazało, że wynik jej testu pochodził przypadkowo z powodu skażonej melatoniny.
Zobacz ten post na Instagramie
Ponieważ ostateczna umowa przewidywała miesięczne zawieszenie, przez pozostałe osiem dni będzie odsiadywać teraz, w okresie bez zawodów, i uzyska zgodę na powrót do gry 4 grudnia.
Świątek została również ukarana grzywną w wysokości 158 944 dolarów, którą zarobiła za swój półfinałowy występ w Cincinnati Open w sierpniu, wydarzenie to odbyło się bezpośrednio po pozytywnym wyniku testu.
„Po ustaleniu źródła TMZ stało się jasne, że jest to bardzo nietypowy przypadek skażenia produktu, który w Polsce jest lekiem regulowanym. Jednak produkt nie ma tego samego oznaczenia na całym świecie, a fakt, że produkt jest lekiem regulowanym w jednym kraju, sam w sobie nie może sam w sobie wystarczyć, aby uniknąć jakiegokolwiek poziomu winy” – stwierdziła dyrektor generalna ITIA Karen Moorhouse.
„Biorąc pod uwagę charakter leku i wszystkie okoliczności, umieszcza to tę winę na najniższym krańcu skali” – powiedział Moorhouse. „Ta sprawa jest ważnym przypomnieniem dla tenisistów o charakterze ścisłej odpowiedzialności świata Kodeksu Antydopingowego oraz znaczenie dokładnego rozważenia przez zawodników stosowania suplementów i leków.”