Mając za sobą kontrowersje z Channel Nine, Serb długo rozmawiał z Jimem Courierem po swoim wielkim zwycięstwie. Oto, co miał do powiedzenia.
Ostatnim razem, gdy ścieżki Novaka Djokovica i Jima Couriera skrzyżowały się na Rod Laver Arena, 37-letni Serb nic nie powiedział . Nie z powodu Couriera, ale z powodu komentarzy na Channel Nine, krajowym nadawcy będącym gospodarzem Australian Open, który emituje wywiady z kortem Courier.
Ale z wystosowano przeprosiny i kontrowersje opadły, Djokovic rozmawiał z Courierem przy ich następnym spotkaniu w Melbourne Park – po pamiętnej wypowiedzi Novaka Zwycięstwo w ćwierćfinale 4:6, 6:4, 6:3, 6:4 nad Carlosem Alcarazem.
Jak Djokovic, który po pierwszym secie nie był w stu procentach sprawny fizycznie – wziął przerwę medyczną – pokonał przeciwności losu i znakomitego przeciwnika?
„Chyba mam dwie nogi i dwie ręce” – zaśmiał się. „Półtora noga”.

Wywiad Jima Couriera z Novakiem Djokoviciem przebiegł bez problemów.
© Obrazy Getty'ego 2025
najlepsza niedroga rakieta tenisowa
Oto więcej wypowiedzi gadatliwego Djokovica (obejrzyj cały wywiad powyżej) :
Chciałbym tylko, żeby dzisiejszy mecz był finałem. O scenerii i wyzwaniu, jakie rzucił Alcaraz
piłka tenisowa do otwierania drzwi samochoduJeden z najbardziej epickich meczów, jakie rozegrałem na tym korcie, na jakimkolwiek korcie. O trzygodzinnej i 37-minutowej bitwie
Jeśli przegram drugiego seta, nie wiem, czy będę dalej grał. O kontuzji, której nie ujawnił, ale która uległa poprawie po włączeniu leków w połowie meczu

Nole miał duże wsparcie w tłumie, w tym ze strony swoich dzieci.
Kocham cię, dziękuję, że mnie wspierasz, ale jest 1 w nocy. Kiedy będziesz dziś spać? Do swoich dzieci – wciąż obserwujących tłum
Mamy umowę: dopóki będę grać, on pozwoli mi wygrywać mecze Wielkiego Szlema. O swoim nadchodzącym przeciwniku, Alexandrze Zverevie (z przymrużeniem oka)