Gdyby Novak Djokovic przegrał drugiego seta z Carlosem Alcarazem, nie był pewien, czy będzie kontynuował grę

Mając za sobą kontrowersje z Channel Nine, Serb długo rozmawiał z Jimem Courierem po swoim wielkim zwycięstwie. Oto, co miał do powiedzenia.



Ostatnim razem, gdy ścieżki Novaka Djokovica i Jima Couriera skrzyżowały się na Rod Laver Arena, 37-letni Serb nic nie powiedział . Nie z powodu Couriera, ale z powodu komentarzy na Channel Nine, krajowym nadawcy będącym gospodarzem Australian Open, który emituje wywiady z kortem Courier.

Ale z wystosowano przeprosiny i kontrowersje opadły, Djokovic rozmawiał z Courierem przy ich następnym spotkaniu w Melbourne Park – po pamiętnej wypowiedzi Novaka Zwycięstwo w ćwierćfinale 4:6, 6:4, 6:3, 6:4 nad Carlosem Alcarazem.



Jak Djokovic, który po pierwszym secie nie był w stu procentach sprawny fizycznie – wziął przerwę medyczną – pokonał przeciwności losu i znakomitego przeciwnika?

„Chyba mam dwie nogi i dwie ręce” – zaśmiał się. „Półtora noga”.

 Jim Kurier's interview with Novak Djokovic went off without issue.

Wywiad Jima Couriera z Novakiem Djokoviciem przebiegł bez problemów.



najlepsza niedroga rakieta tenisowa

Oto więcej wypowiedzi gadatliwego Djokovica (obejrzyj cały wywiad powyżej) :

Chciałbym tylko, żeby dzisiejszy mecz był finałem. O scenerii i wyzwaniu, jakie rzucił Alcaraz



piłka tenisowa do otwierania drzwi samochodu

Jeden z najbardziej epickich meczów, jakie rozegrałem na tym korcie, na jakimkolwiek korcie. O trzygodzinnej i 37-minutowej bitwie

Jeśli przegram drugiego seta, nie wiem, czy będę dalej grał. O kontuzji, której nie ujawnił, ale która uległa poprawie po włączeniu leków w połowie meczu

 Nole miał duże wsparcie w tłumie, w tym ze strony swoich dzieci.

Nole miał duże wsparcie w tłumie, w tym ze strony swoich dzieci.

Kocham cię, dziękuję, że mnie wspierasz, ale jest 1 w nocy. Kiedy będziesz dziś spać? Do swoich dzieci – wciąż obserwujących tłum

Mamy umowę: dopóki będę grać, on pozwoli mi wygrywać mecze Wielkiego Szlema. O swoim nadchodzącym przeciwniku, Alexandrze Zverevie (z przymrużeniem oka)