Roger Federer z trofeum Wimbledonu 2009
Roger Federer zdobył wiele tytułów w długiej i pełnej sukcesów karierze, obejmującej już ponad dwie dekady. 20-krotny mistrz Wielkiego Szlema miał jednak szczególny czas na trawie na Wimbledonie.
Szwajcarski mistrz ośmiokrotnie zdobył trofeum All-Anglia i przez lata bawił fanów w kilku niesamowitych spotkaniach. Ale Roger Federer był po stronie przegranej wielu swoich eposów SW19, czy to w pięciosetowym klasyku z 2008 roku przeciwko Rafaelowi Nadalowi, czy też miażdżącej porażce z Novakiem Djokoviciem w zeszłym roku.
najlepsze buty tenisowe dla tenisistów
Jednak jeden mecz maratonu, który poszedł po jego myśli, to finał z 2009 roku z byłym numerem 1 na świecie, Andym Roddickiem. A Amerykanin ma wiele do powiedzenia na temat tego, co było dla niego absolutnym łamaczem serc.
Przemawianie podczas sesji pytań i odpowiedzi z Międzynarodowa Galeria Sław Tenisa , Andy Roddick przypomniał sobie epickie spotkanie z Federerem i opowiedział o tym, jakie były dla niego konsekwencje tego wyniku.
2003@my otwarcimistrz, Hall of Famer i amerykański tenisista wielki@andyrodnikdołącza do nas na Facebooku dzisiaj o 14:00 czasu wschodniego na#HallofFameLive!
Włączcie się, aby usłyszeć, co Andy ma do powiedzenia na Wasze pytania! Chcesz mieć przypomnienie, zanim zaczniemy nadawać? Podpisz tutaj: https://t.co/JbfGeeCG8t pic.twitter.com/oOIxI0w8A1
— Tenisowa Galeria Sław (@TennisHalloFame)16 lipca 2020 r.
Sampras nie jest często w kręgu tenisa, ale przyszedł zobaczyć, jak Roger Federer pobił swój rekord: Andy Roddick
Roger Federer (L) i Andy Roddick na Wimbledonie 2009
Roddick ujawnił, że wchodząc do gry był świadomy historycznego charakteru meczu. W tamtym czasie Roger Federer był tylko jednym z rekordzistów wszechczasów w Slamie, który miał Pete Sampras, który, nawiasem mówiąc, był tego dnia na miejscu.
„Byłem świadomy tego wszystkiego”, powiedział Roddick. „Kiedy wyszedłem i zobaczyłem tam Samprasa, który zwykle nigdy nie jest w pobliżu tenisa, przyszedł zobaczyć, jak Roger pobił swój rekord. I na pewno czujesz wagę tego wszystkiego.
Finał 2009 jest czasem przypisywany mniej, ponieważ miał miejsce zaledwie rok po klasyku Roger Federer vs Rafael Nadal z 2008 roku, który wielu uważa za najlepszy mecz wszechczasów. Ale pojedynek Federera z Roddickiem był sam w sobie świetnym konkursem, w którym rozegrano pełne pięć setów, a potem kilka.
obejrzyj mecz Seahawk w Internecie
Pomimo genialnego tenisa sprzęgła Andy'ego Roddicka, Roger Federer w końcu wygrał mecz 5-7 7-6 7-6 6-3 16-14. Do tej pory mecz jest rekordową liczbą rozegranych meczów w finale mężczyzn Wimbledonu (77).
Roddick dalej mówił o wadze meczu, z którego zdał sobie sprawę w momencie, gdy wszedł na arenę.
„Wyszedłem na kort i zobaczyłem królewskie pole tego dnia, widząc kaliber graczy, którzy byli tam, by być świadkami tego momentu dla Rogera Federera. Powiedziałem, że czułem się tak, jakbym był facetem, który tego dnia próbował zastrzelić Bambi (śmiech)” – powiedział Roddick.
„Mogę sobie tylko wyobrazić, jaka byłaby reakcja Pete'a, który przeleciał całą tę drogę, a potem musiałby to powtórzyć podczas US Open” – dodał ze śmiechem.
Finał Wimbledonu przeciwko Rogerowi Federerowi to mój mecz Starbucks: Andy Roddick
Roddick osiągnął wiele wspaniałych rzeczy w swojej karierze; wygrał US Open w 2003 roku i przez jakiś czas zajmował pierwsze miejsce na świecie. Ale czuje, że wszystkie te sukcesy bledną w porównaniu z finałem Wimbledonu 2009, jeśli chodzi o pamięć fanów.
Amerykanin szczegółowo omówił, co mecz z Rogerem Federerem zrobił dla jego własnej kariery. Uważa, że stała się najbardziej uderzającą ciekawostką Andy'ego Roddicka, o której każdy odwiedzający Starbucks chciałby wiedzieć.
„Mówię, że jeśli masz szczęście jako tenisista, masz ten moment, w którym idziesz do Starbucksa i ludzie chcą o nim wiedzieć” – powiedział Roddick. – To mój mecz ze Starbucks. US Open nie jest, ukończenie World No 1 nie jest, triumf Davis Cup nie jest, to finał Wimbledonu w 2009 roku, który ludzie pamiętają.
„Stworzyło to relację z fanami przez następne 4 lata, która była inna niż jakiekolwiek równanie, którym podzieliłem się z nimi podczas tego meczu. Ogólnie rzecz biorąc, z tego wynikało zdecydowanie wiele pozytywów” – dodał Roddick. „Ten mecz jest jednym z moich ulubionych wspomnień z Wimbledonu”.