Niekwestionowany GOAT uzupełnił swoje CV złotym medalem olimpijskim w Paryżu zeszłego lata; czy w przyszłym roku dołączy do Rogera Federera i Rafaela Nadala na emeryturze?
Zbliżamy się do sezonu 2025 – który rozpoczyna się w poniedziałek 27 grudnia meczem United Cup – nasi autorzy i redaktorzy zajmują się najważniejszymi kwestiami nowego roku.
Trzecie pytanie: Czy rok 2025 będzie ostatnim sezonem Novaka Djokovica w trasie?
Przewiń w dół tego artykułu, aby przeczytać więcej palących pytań na temat roku 2025.

Djokovic osiągnął chwałę osobistą i narodową, zabierając złoto olimpijskie z powrotem do Serbii; co będzie motywować 24-krotnego mistrza Wielkiego Szlema w przyszłym sezonie?
© Obrazy Getty’ego
JON LEVEY: Kiedy zawodowi sportowcy zaczynają flirtować z czterdziestką, każdy sezon może być ich ostatnim. Djokovic w 2025 roku skończy 38 lat i z pewnością nie ma już nic do udowodnienia. Jednak nie tylko nie będzie to jego łabędzi śpiew podczas trasy koncertowej, ale myślę, że jest to pytanie, nad którym będziemy się zastanawiać przez kilka nadchodzących lat. Oto trzy powody:
artykuły o racquetballu
- Djokovic bardzo o siebie dba, aż do każdej łyżeczki miodu Manuka. Jak na razie wydaje się odporny na dokuczliwe kontuzje, które dokuczają starzejącym się zawodnikom. Jego harmonogram będzie skupiał się na występach na największych wydarzeniach, aby uchronić się przed nadmiernym zużyciem.
- Złoty medal zdobył w 2024 r., ale po raz pierwszy od 2017 r. nie wygrał turnieju wielkoszlemowego. Dodajmy do tego awans Jannika Sinnera i Carlosa Alcaraza, a zaczną się spekulacje, czy Djokovic będzie w stanie wrócić na szczyt. Wątpliwości są paliwem rakietowym tego faceta.
- Zatrudnienie Andy'ego Murraya na swojego trenera. Posiadanie współczesnego skrzydłowego nie tylko odmłodzi Djokovica, ale ich roadshow będzie przypominać serial Netflixa. Będą wymagać co najmniej kilku sezonów.
Nie mam zamiaru grać wiecznie... Ale chcę grać tak długo, jak się da. Novak Djoković
PIĘĆ BĘDZIE: Sportowcy, kibice i eksperci często mówią o „wyjściu na szczyt” lub decyzji o nazwaniu tego karierą przed nieuniknionym upadkiem spowodowanym wiekiem lub spadkiem mocy. O ile nie wystąpią nieprzewidziane okoliczności, Novak Djokovic raczej nie wybierze tej ścieżki pod koniec 2025 roku.
Jasne, sprawy mogą mu się nie poukładać. Jednak Djokovic nadal znajduje się na szczycie rozgrywek (wszyscy oprócz dwóch graczy prawdopodobnie zabiliby za jego rekord Wielkiego Szlema w 2024 r., wynoszący 16-3, nie wspominając już o złotym medalu olimpijskim). Może i spadł na 7. miejsce w rankingach, ale jak na swój wiek (37) jest w niezwykłej formie. Przede wszystkim jednak płonie miłość do gry i wszystkiego, co mu ona dała.
rysunki rakiet tenisowych
„Nie będę grał wiecznie” – powiedział Djokovic. „Ale chcę grać tak długo, jak się da”.
Zobacz ten post na Instagramie
Pete Sampras był ostatnim świetnym graczem spośród nielicznych, którzy odeszli, gdy byli na szczycie. Po okresie zmagań został rozstawiony z numerem 17 na US Open w 2002 r., ale po sensacyjnym upadku z mikrofonu, hm, rakietą, zdobył tytuł i nigdy więcej nie wziął udziału w kolejnym turnieju tournée. Był chory i zmęczony harówką.
Rzecz w tym, że Novak Djokovic to nie Pete Sampras.
Djokovic nigdy nie stracił zapału i zapału do rywalizacji. Przez większą część swojej kariery, na różne sposoby przyćmiony przez Rogera Federera i Rafaela Nadala, zawsze pragnął być postacią powszechnie akceptowaną.
Djokovic uwielbia być Człowiekiem. Z przyjacielem i nowym trenerem Andym Murrayem (prawdziwym rówieśnikiem Djokovica) na pokładzie pociąg D prawdopodobnie ruszy dalej. I dalej.
obrazy walker z piłkami tenisowymi
Zobacz ten post na Instagramie
HISTORIA EMMY: Kiedy Novak Djoković w końcu dostał w swoje ręce złoto olimpijskie w Paryżu 2024 dla mnie to był początek końca. Emocje wypłynęły z niego, gdy statystycznie udowodniony GOAT zapewnił sobie jedyne duże wyróżnienie, które zawsze mu umykało – i myślę, że część mnie była zaskoczona, że nie zrobił tego od razu.
Sam mężczyzna przez większą część tego roku zaprzeczał jakimkolwiek wzmiankom o emeryturze, pomimo emocjonalnych pożegnań zarówno z Andym Murrayem, jak i Rafaelem Nadalem. Ale kiedy wieloletni przyjaciel Juan Martin del Potro przywiózł go do Argentyny na ostatni mecz w swojej karierze , wywiad Djokovica przed wydarzeniem naprawdę utkwił mi w pamięci: „Jestem trochę smutny, ponieważ moi najwięksi rywale odeszli. Część mnie, jeśli chodzi o tenis, również odchodzi wraz z nimi.
Dla mnie Djokovic nie jest człowiekiem, który za wszelką cenę będzie chciał przedłużyć swoją karierę, zwłaszcza gdy zobaczy, jakie zniszczenia wyrządziły ostatecznie kontuzje jego największym rywalom. Chociaż zaskoczył wielu swoją decyzją o dodaniu Murraya do swojego zespołu trenerskiego na Australian Open 2025, dla mnie jest to determinacja, aby zwyciężyć z innym majorem w kieszeni, zarówno dla osobistej satysfakcji, jak i delikatnie przypomnieć nowej generacji Alcaraz i Sinner, że mają przed sobą długą drogę. Moim zdaniem ogłoszenie o przejściu na emeryturę zostanie ogłoszone latem tego roku – a być może nawet wcześniej, jeśli zdobędzie 11. tytuł w Melbourne.
Czekajcie na czwartkowe pytanie: Który zawodnik do lat 21 będzie miał najlepszy sezon 2025?