Tunezyjska zawodniczka zapisała się w historii przez cały sezon 2022 po tym, jak dotarła do dwóch głównych finałów – w tym swojego pierwszego na Wimbledonie – i awansowała na drugie miejsce na świecie WTA.
ZOBACZ: Elena Rybakina pokonała Onsa Jabeura w finale Wimbledonu 2022
Odcinek 6 („Przynależność”) przerwany, odcinek 7 („Święci i grzesznicy”) Punkt przerwania przedstawia dramatyczne zakończenie — i przeciągające się następstwa — Nicka Kyrgiosa i Stefanosa Tsitsipasa kontrowersyjne spotkanie trzeciej rundy Wimbledonu .
Ale gdzie indziej w All England Club kobiety dopiero zabierają się do pracy. W tym odcinku kamery Netflix śledzą faworyta turnieju, Onsa Jabeura, rozstawionego z numerem 3, oraz Ajlę Tomljanovic, którzy ścigają chwałę na trawiastych kortach.
Jabeur wyłonił się jako główny pretendent do tytułu po serii gorących zwycięstw na kortach ziemnych i trawiastych. Tunezyjka zdobyła swoje pierwsze trofeum WTA 1000 w Madrycie i dotarła do finału w Rzymie, a następnie zdobyła koronę Berlina na kortach trawiastych podczas przygotowań do Wimbledonu.
„Wspaniale jest czasem po prostu być w centrum uwagi” — żartuje Jabeur podczas spowiedzi.
Rozmiar rakiety tenisowej dla 8-latka
Wraz z jej wzrostem w rankingu, mówi zespół Jabeura Punkt przerwania że otrzymuje ogromny wzrost zainteresowania ze strony potencjalnych sponsorów i partnerów korporacyjnych. Zwróciła też uwagę „największej wszechczasów” Sereny Williams, która „wybrała dziewczynę z Tunezji” na jej partner w grze podwójnej w Eastbourne .
„Naprawdę czuję presję” — dodaje Jabeur. „Jak powiedziała Billie Jean King… Presja jest przywilejem. Mam teraz w głowie jedno marzenie: Wimbledon.
W zeszłym roku na Wimbledonie Ons Jabeur została pierwszą Afrykanką i pierwszą Arabką, która dotarła do finału Wielkiego Szlema w grze pojedynczej.
© Szymon Bruty
Wielki Szlem na kortach trawiastych jest drogi sercu Jabeur — to „powód, dla którego zaczynam grać w tenisa” — mówi. W ciągu dwóch tygodni spędzonych w Londynie Tunezyjka zmieniła nawet tło w telefonie na zdjęcie Venus Rosewater Dish, trofeum kobiet Wimbledonu.
Jabeur przedstawiła swoje trzy cele na sezon 2022: „Być w pierwszej piątce, zdobyć więcej tytułów i wygrać Wielkiego Szlema…” Dwa z tych trzech punktów na jej liście zostały już zaznaczone, a Jabeur dodaje wraz z nią liczbę trofeów Madryt i Berlin wygrywają, zajmując 2. miejsce na świecie w rankingu WTA.
Ale Wielki Szlem pozostaje nieuchwytny. Mimo że dotarłaby do swojego pierwszego wielkiego finału na Wimbledonie, Jabeur nie byłaby w stanie przekroczyć linii mety z piosenkarką Eleną Rybakiną. Szybko do przodu o rok, a Tunezyjka wciąż szuka swojego pierwszego ważnego tytułu po tym, jak dotarła do finału US Open i odpadła w drugiej rundzie Australian Open 2023.
Zobacz ten post na Instagramie
28-latek również zmagał się z kontuzjami w 2023 roku, robiąc sobie przerwę po Melbourne, aby przejść operację. Następnie doznała kontuzji łydki podczas sezonu na kortach ziemnych, co powstrzymał ją przed obroną tytułu w Madrycie i spadł w ćwierćfinale Rolanda Garrosa. Jej kampania na kortach trawiastych rozpoczęła się od wyjścia w pierwszej rundzie podczas obrony tytułu w Berlinie przed tegorocznymi mistrzostwami.
„To bardzo boli” — mówi Jabeur Punkt przerwania kamery po jej porażce 3:6, 6:2, 6:2 z Rybakiną: „Byłam naprawdę przekonana, że mogę wygrać Wielki Szlem”.
Na szczęście Jabeur, obecnie numer 6 na świecie, przekonała resztę tenisowego świata, że ona też może wygrać Wielkiego Szlema. Z historią na szali w każdym turnieju, w którym bierze udział, największym celem 28-latki na rok 2023 jest zachowanie zdrowia i uniknięcie kontuzji w walce o powrót do kręgu zwycięzców.