Stając na trybunie podczas trzeciego spotkania w tym roku, Garcia wrzucił 12 asów do 16 asów Osaki, kończąc passę Japończyka.
© 2024 Roberta Prange’a
Caroline Garcia zaliczyła emocjonujące starcie w czwartej rundzie z rozstawioną z numerem 3 Coco Gauff na turnieju Miami Open zaprezentowanym przez Itau, po tym jak w niedzielne popołudnie pokonała Naomi Osakę 7:6 (4), 7:5 w zaciętej walce.
Spotkanie na trybunie w ich trzecie spotkanie w tym roku Garcia wrzuciła 12 asów do 16 Osaki i zdobyła aż 86 procent punktów za pierwszy serwis, kończąc passę Japonki w godzinę i 48 minut.
„Kiedy grasz Naomi, wiesz, że z jej strony wyjdą wielkie asy. Próbowałem dorównać jej mocą – chyba też zostawiłem tam ramię!” Garcia żartowała podczas wywiadu na korcie.
„To część zabawy, zawsze próbować przesuwać swoje granice i sięgać po trochę więcej. Ale ja lubię atakować przeciwników, a nie na odwrót!”
Osaka, dzika karta w Miami, powiedziała prasie przed meczem, że myślała, że trener Wim Fissette ciągnie ją za nogę kiedy powiedział jej, że ponownie zmierzy się z Garcią. Ale teraz żart wydaje się już nieaktualny, gdy w 2024 r. Osaka przegrała z Garcią 1:2. Francuska zawodniczka wyeliminowała ją z Australian Open w jej drugim turnieju, wracając z urlopu macierzyńskiego, zanim Osaka zabrała ją z powrotem do Doha do swojego pierwszego ćwierćfinału w tym roku.
OBEJRZYJ: Caroline Garcia poprawia wynik 2:1 w meczu z Naomi Osaką w 2024 r. | PUNKT MECZOWY W MIAMI
W Miami Garcia nie dała przeciwnikowi wielu okazji na odnalezienie rytmu i wejście w mecz. Garcia wyrzucił 33 zwycięzców po wyprzedzeniu Osaki – którzy w sumie zdobyli 26 punktów – a tych zrekompensował 16 niewymuszonymi błędami. Chociaż w drugim secie wielokrotnie była leczona na ramieniu, była w stanie zakończyć mecz w prostych setach i przejść do czwartej rundy, co wyrównało jej najlepszy dotychczasowy wynik w Miami.
„Zdecydowanie był to bardzo dobry mecz z mojej strony i na pewno jestem dumny ze sposobu, w jaki walczyłem” – powiedział Garcia. „Gra przeciwko Naomi zawsze jest wyzwaniem, a ona staje się coraz bardziej pewna siebie w miarę upływu tygodni ( przez). Poza tym ma duże doświadczenie ze swojej „poprzedniej kariery”, powiedzmy.
„Świetnie się bawiłem na korcie, ale naprawdę dobrze się bawiłem. To wiele dla mnie znaczy.'
Następnym rozstawionym z numerem 23 Garcią będzie kolejny wielki pałkarz i serwujący z Gauff, który wcześniej tego dnia pokonał Oceane Dodina 6:4, 6:0 na Stadium Court. W sumie obaj mają na koncie po dwa zwycięstwa, ale ich ostatnie spotkanie miało miejsce podczas finałów WTA w 2022 roku.