Marc Lopez i Rafael Nadal
Dokładnie cztery lata temu Rafael Nadal i Marc Lopez zdobyli złoty medal dla Hiszpanii w deblu mężczyzn w Rio 2016. Było to drugie złoto olimpijskie dla Nadala po tym, jak zdobył tę samą nagrodę w grze pojedynczej na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie w 2008 roku. Ale dla Lopeza był to jego pierwszy medal olimpijski.
W niedawnym wywiadzie dla Tenis Olimpico, Marc Lopez omówił swoje doświadczenia związane z grą i wygrywaniem z Rafaelem Nadalem. Wspomniał też o wielkich trudnościach, jakie musiał pokonać 19-krotny mistrz Wielkiego Szlema, aby zdobyć upragniony medal.
Od tego czasu minęły 4 lata@marclopeztarresoraz#Rafael Nadal #Rio2016
- Tenis Olimpijski ITF (@tenisolimpico)12 sierpnia 2020 r.
Poszedłem bez oczekiwań
Więcej szczegółów https://t.co/RMZHE8Infl @COE_pl #RFET #ITFtenis @RFETenis pic.twitter.com/iUz6hgVFsQ
Rafael Nadal jest zawodnikiem i oddał się za złoto: Marc Lopez
Duet Nadala i Lopeza nie spodziewano się, że wyrządzi zbyt duże szkody na Igrzyskach Olimpijskich w Rio, mimo że pojawił się jako szóste rozstawienie. Rafael Nadal nie poświęcał dużo czasu na grę deblową (przed olimpiadą) ze względu na ekstremalne obciążenie pracą w jego grafiku gry pojedynczej.
Duch walki Rafaela Nadala nie ma sobie równych
Lopez ujawnił, że nie powinien nawet współpracować z Rafaelem Nadalem, co czyni ich sukces jeszcze bardziej godnym pochwały.
Rafa (Nadal) zdecydował od początku roku, kto grał z Verdasco (Fernando), a Feli (López) zdecydował, że nie chce jechać do Rio. Skończyły mi się opcje wyjazdu do Rio, powiedział Marc Lopez.
Jednak wszystko się ułożyło, gdy Fernando Verdasco wycofał się z Igrzysk Olimpijskich w Rio, co dało Marcowi Lopezowi szansę na ponowne połączenie się ze swoim najlepszym przyjacielem. W rozmowie Lopez opisał nawet, jak Rafael Nadal poinformował go o wiadomościach.
W ostatniej chwili Verdasco postanawia zrezygnować, a Rafa dzwoni do mnie i mówi - Verdasco nie jedzie, razem z Conchitą myśleliśmy, że gramy razem, ciągnął Lopez.
Rafael Nadal i Marc Lopez świętują jedno ze swoich zwycięstw
Reszta, jak mówią, to historia. Duet pokonał pary Haase-Rojer, Juan Martin del Potro-Gonzalez, Marach-Peya, Nestor-Pospisil i Tecau-Mergea, zdobywając złoty medal. Kilka z tych par to weterani w deblu i pokonanie ich nie było łatwym zadaniem.
Jednak według Marca Lopeza największą trudnością było pokonanie powracającej kontuzji nadgarstka Rafaela Nadala. Lopez pochwalił niezłomnego ducha Nadala i wyjaśnił, jak jego najlepszy przyjaciel nie poddawał się pomimo kontuzji.
Podchodził bardzo ciasno. Jeśli dobrze pamiętam, miał kontuzję nadgarstka i musiał zrezygnować z mieszanych. Jest zawodnikiem, poddał się, zostawił skórę i miał zamiar zdobyć medal w singlu, był czwarty, a my zdobyliśmy złoty medal w deblu” – dodał Lopez.
Tenisista Rafael Nadal wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Markiem Lópezem, mając już w swoim rekordzie złoto w grze pojedynczej Pekin 2008, świętował złoto w grze podwójnej, które obaj wygrali w Rio 2016.
- Igrzyska Olimpijskie (@juegosolimpicos)12 sierpnia 2020 r.
Zobacz więcej wspaniałych momentów olimpijskich https://t.co/qDlFlfo5SH #Razem silniejsi # 1 rok do startu pic.twitter.com/Ra24XTDVEH
Wygrana była dla nich jeszcze słodsza ze względu na ich wieloletnią przyjaźń. Wyraźnie cenili sobie nawzajem swoje towarzystwo, co z kolei pomogło im wydobyć z siebie to, co najlepsze na boisku.
Bieg do Rio to coś, co zarówno Marc Lopez, jak i Rafael Nadal będą pamiętać na długie lata. Dla Lopeza zdobycie złotego medalu ze swoim najlepszym przyjacielem było niczym innym jak „historycznym”.
„Bycie najlepszymi przyjaciółmi i osiągnięcie czegoś historycznego jest bardzo miłe i zrobiliśmy to w Rio.