Fritz i Korda przeciwstawiają się kulturowym stereotypom dotyczącym Amerykanów na glinie, ale będą musieli zmierzyć się ze sobą, aby awansować w Internazioli BNL d’Italia.
RZYM, Włochy – Taylor Fritz wie, że naśmiewasz się z niego, nazywając go „Claylor”.
„Nigdy nie będę najlepszym graczem na kortach ziemnych, ale żart jest oczywiście taki, że wszyscy oczekują, że będę okropny na mączce i nie wygram wielu meczów na mączce” – zaśmiał się po dotarciu do trzeciej rundy turnieju Międzynarodowy BNL d'Italia.
Rzecz w tym, że on Jest dużo wygrywał na glinie: po wyjściu z pierwszej rundy w Monte Carlo Fritz dotarł do finału w Monachium i półfinału Mutua Madrid Open, turnieju Masters 1000. Całkiem nieźle jak na Amerykanina, który do 16. roku życia nie grał na czerwonej mączce .
„Oczywiście większość chłopaków gra na tym od dzieciństwa, więc spędzili na tym dwukrotnie więcej czasu” – powiedział mi 26-latek na planie Tennis Channel prosto z wywiadu telewizyjnego. „To naturalne, że rozpracowanie tego wszystkiego zajmie trochę czasu.
„Szczerze mówiąc, czuję, że zawsze lubiłem grać na czerwonej cegle. Absolutnie nienawidzę zielonej glinki, zawsze tak było i zawsze będę” – kontynuował. „Część mojej gry zawsze mi pasowała. Myślę, że mój forhend tak Świetnie dla gliny. Uwielbiam wysokie podanie, uderzanie naprawdę spinowego, ciężkiego forhendu i spędzanie przy tym czasu. Stałem się lepszy w poruszaniu się i odkrywaniu, co działa na mnie na glinie, a co sprawdza się na twardych kortach.
pobierz filmy Disney Plus na laptopa
Jego piąty występ w głównym losowaniu w Rzymie był jego najlepszym w dotychczasowej historii. Rozstawiony z numerem 11 pokonał jednego z wyżej wymienionych weteranów dirtballu w Fabio Fogninim 6-3, 6-4 i w trzeciej rundzie zapewnił sobie starcie z innym Amerykaninem Sebastianem Kordą .
To nie ja… to Claylor ‚ https://t.co/hZM5bP29R7
— Taylor Fritz (@Taylor_Fritz97) 1 maja 2024 r
Podobnie jak Fritz, Korda potrzebował czasu, aby odnaleźć się w Foro Italico; Zwycięstwo rozstawionego z numerem 24 7:6 (6), 4:6, 6:4 nad Flavio Cobollim było jego pierwszym zwycięstwem w setach w dwóch poprzednich próbach. Ale syn dwóch czeskich byłych zawodowców nadał jego rozwojowi bardziej europejski wpływ. Tam, gdzie przeciętny amerykański junior spędza większość czasu na doskonaleniu swojego rzemiosła na twardych kortach, Korda od najmłodszych lat gra na glinie każdego koloru.
„Moi rodzice kazali mi grać na glinie przez całe życie, w zasadzie do 15 roku życia” – powiedział Prakashowi Amritrajowi w Tennis Channel Live Desk. „To długie punkty, dużo ciężkiej pracy na czerwonej glinie, ale jestem podekscytowany możliwością przybycia tutaj, zagrania dobrego tenisa i zobaczenia, dokąd mnie to zaprowadzi”.
Korda dokonał wielkiego przełomu w turnieju Roland Garros jako nastolatek w 2020 roku i zdobył swój pierwszy tytuł ATP na mączce w Parmie. Jednak jego ostatni sukces na korcie był prawdopodobnie najmniej oczekiwany: zwycięstwo w grze podwójnej Masters 1000 w Caja Magica w Madrycie wraz z innym niezłomnym singlem Jordanem Thompsonem.
„Rozmawialiśmy o tym od dłuższego czasu” – powiedział mi Korda zwięźle i stanowczo, co stało się jego podpisem. „Mieszka w Bradenton na Florydzie. Ma dom może pięć domów ode mnie, więc dużo ćwiczymy. To wspaniała osoba, więc powiedzieliśmy: „Dlaczego nie?”
Bardziej jak dlaczego nie? : Korda i Thompson bez problemu poradzili sobie z remisem, w którym uczestniczyli głównie specjaliści od gry podwójnej, tracąc jednego seta do największego tytułu w swojej karierze. Jednak kilku rozentuzjazmowanych włoskich fanów zagroziło wykolejeniem tego impetu w piątek, kiedy Korda był sam na Grandstand Arena, walcząc z Cobollim w trwającym prawie trzy godziny eposie.
„Tłum nie był zbyt miły” – powiedział. „Było wiele złych słów na temat mojej rodziny, mojego zespołu i mojej dziewczyny. To było wrogie środowisko, ale było mnóstwo zabawy.”
Zobacz ten post na Instagramie
Korda uciszył tłum w przenośni i dosłownie, zamykając Cobolli, po czym zwrócił się do tłumów na trybunie i wykonał gest, który kpiąco zachęcał ich do dalszego ćwierkania.
„Grałem wieczorem z Gasquet na French Open, więc ta dwójka prawdopodobnie jest w czołówce, ale to była dobra walka” – upierał się sucho. „To było naprawdę tylko kilka osób, ponieważ reszta publiczności była świetna, ale miło było go wysłać do pakowania”.
Czy Korda może zrobić to samo w bardziej neutralnej atmosferze przeciwko Fritzowi? Jak na ironię, jest to „Claylor” mający przewagę na kortach ziemnych, który pokonał go podczas jedynego poprzedniego spotkania na turnieju Rolex Monte-Carlo Masters w 2022 r. Korda był świeżo po wielkim zwycięstwie nad Carlosem Alcarazem, ale nie był w stanie utrzymać tej formy w dwóch setach przeciwko swojemu rodakowi w następnej rundzie.
„To długi proces” – powiedział Korda. „Musisz więc po prostu zachować cierpliwość, pozostać głodnym i czekać na następny punkt”.
Pozornie wbrew wszystkiemu, Foro Italico będzie gospodarzem pozbawionego żartów starcia pomiędzy dwoma wytrawnymi amerykańskimi zawodnikami na kortach ziemnych, a zwycięzca wygląda na poważne zagrożenie w przypadku deep run.