Novak Djokovic wszedł do 2013 roku jako człowiek, który pokonał ATP World Tour po dwóch sezonach z ponad 70 zwycięstwami i zakończeniu roku na pierwszym miejscu na koniec obu sezonów. Jeśli musiał szukać motywacji po tak niezwykle udanych sezonach, miał co najmniej trzy powody, by wyczekiwać sezonu 2013:
1. Mógł zrobić trzy torfu (3 kolejne tytuły) na Australian Open, którego nikt nigdy nie zrobił w erze Open.
2. Był coraz tak blisko bardzo pożądanego Career Slam z poprawą pokazów rok po roku na French Open. Ponieważ Rafa Nadal spodziewał się przybyć na tour po długim okresie zwolnień, był to rok, którego Serbowie musieli szukać.
3. Zwycięstwo w Monte Carlo i Cincinnati zaprowadziłoby go do jeszcze jednej listy, na której stanąłby sam – Zdobywca wszystkich turniejów Masters, które są obecnie w trasie.
najlepszy klej do podeszew butów tenisowych
Ile z nich na koniec 2013 roku udało się osiągnąć Novakowi? Podsumujmy to wszystko w tegorocznej podsumowaniu sezonu Novaka Djokovica.
Djokovic rozpoczął przygotowania do Australian Open w sposób tak relaksujący, jak to tylko możliwe, bawiąc się z Aną Ivanovic i walcząc w sparingach z Tomicem i Haasem. Ale kiedy rozpoczął się Open, nie było miejsca na zabawę, a jego poszukiwanie trzech torfów wyglądało na poważnie zagrożone podczas jego pojedynku 4R ze Stanislasem Wawrinką, z Serbem 1-6 2-5. Wrócił z krawędzi łamiącej serce porażki, aby się przegrupować i położyć kres szwajcarskiemu zagrożeniu w jednym z najlepszych meczów całego sezonu. Tenis był tak doskonałej jakości, że niemal zbliżył mecz do finału turnieju szlemowego rozgrywanego w pierwszą niedzielę. Jego świętowanie po meczu dokładnie to wyrażało. To był jedyny surowy test, z jakim musiał się zmierzyć, zanim oswoił Andy'ego Murraya w czterech setach, aby zdobyć swój czwarty tytuł Australian Open, a wraz z nim 3-torfowy!
Posunął się do przodu, wygrywając swoje jedyne spotkanie w Pucharze Davisa w QF i tytuł w Dubaju bez utraty seta. W międzyczasie, gdzie indziej, jego arcyrywal Rafael Nadal zaczynał swój powrót z tytułami w Brazylii i Meksyku. Zostali rozsiani, by spotkać się w finale w Indian Wells, co nie przytrafiło się zbytnio rozczarowaniu fanów, ponieważ uderzające uderzenie Juana Martina del Potro wyssało całą energię Djokovica w swoim czołgu w półfinałowym meczu duetu. W Miami doznał szokującego wyjścia 4R, gdy został obrzucony przez Tommy'ego Haasa 2-6 4-6. Wątpliwości co do szans Djokovica, aby pójść o krok dalej w europejskiej huśtawce z gliny, rosły.
Djokovic zareagował tak, jak zwykle robił to przez ostatnie dwa lata. Długo oczekiwany finał Rafa-Nole miał miejsce w Monte Carlo, a Djokovic zapłacił swoją upokarzającą stratę z poprzedniego roku, gdy przejechał obok Rafy 7-6 6-2, aby przełamać oszałamiającą passę 9 kolejnych tytułów na Majorce w Księstwie. Szum wokół kariery Novaka Slam powrócił! Kolejny miesiąc był jednak nieklimatyczny.
Novak pojechał do Madrytu i przegrał swój pierwszy mecz po triumfie w Monte Carlo, w konkursie, w którym publiczność była bardzo zaangażowana przeciwko mistrzowi. Zwykle nie jest przytłoczony taką reakcją publiczności, ale tym razem bekhend Grigora Dimitrova utrzymał swój kurs w decydującym, gdy Djokovic poniósł swoją pierwszą porażkę na korcie ziemnym 6-7 7-6 3-6. Postawiony surowym sprawdzianem w ćwierćfinale Rome Masters, Djokovic zachwiał się po raz kolejny przegrywając tym razem z Berdychem, ponownie w 3 setach. Co czekało Rolanda Garrosa? Półfinałowy mecz z człowiekiem, który rok temu odmówił mu tytułu.
W jednym z najbardziej zmiennych zawodów Rafa był zaangażowany w Rolanda Garrosa od lat, dwaj krzyżowcy zorganizowali pokaz, dzięki któremu mecz był jednym z najlepszych w tym roku. Djokovic wrócił z przegranej, a później z dwóch setów do jednego, by doprowadzić go do piątego. Miał przerwę i przy 4-3 popełnił jeden z najbardziej kosztownych błędów w historii tenisa, biorąc pod uwagę stawkę, uderzając w rozbicie i rozbijając się prosto do siatki, tym samym tracąc punkt. Rafa potrzebował właśnie tego, aby zmienić rozpęd na swoją korzyść, ponieważ dał Djokovicowi kolejną potworną stratę, gdy wygrał piąte 9-7.
Djokovic udał się na mini-wakacje, aby uspokoić duchy Rolanda Garrosa i wydawało się, że zadziałało to dobrze, gdy pojechał na półwyspy Wimbledonu bez upuszczania zestawu. Tam spotkał łagodnego Argentyńczyka del Potro i wdali się w oszałamiającą bójkę, przenosząc bazowy leniwy na jedyne terytorium, które styl gry jeszcze nie podbił – SW19! Djokovic wygrał 6-3 w piątym meczu, ale wydawało się, że mecz odbił się na jego fizycznym i psychicznym samopoczuciu, ponieważ jego gra ewidentnie rozpadła się w finale tak samo, jak Murray's był stabilny. Podczas gdy Andy Murray przeszedł do historii, Djokovic zaczął już tracić swoją pozycję na pierwszym miejscu w rankingu.
W Kanadzie, gdzie był obrońcą tytułu, spotkał Rafę w kolejnym półfinale, ale przegrał zacięte spotkanie, gdy został zaskoczony przez ultra agresywnego Rafę, zwłaszcza w decydującym tiebreakerze! Jego nadzieje na „Masters-Slam” w Cincinnati po triumfie w Monte Carlo zostały rozwiane przez dynamicznie rozwijające się serwisy i uderzenia w ziemię natchnionego Johna Isnera w ćwierćfinale. Dalej, US Open.
W półfinałach US Open odbyła się kontynuacja meczu Stan-Nole Australian Open, kiedy postanowili ponownie pokonać dystans, ale tym razem ciasny Stanislas nie był w stanie zapewnić dobrej walki w piątym meczu, poddając się do Nole 6-4. Rywalizacja, która teraz zaczynała być oczywista na każdym ważnym wydarzeniu, miała się powtórzyć: Rafa vs Nole. Rafa wziął pierwszy set; Novak, drugi. Kiedy Novak wyglądał, jakby miał zająć trzecie miejsce, powodując, że Rafa prycha, sapie, a nawet upada, Nadal wrócił, jak tylko on, aby wygrać seta i zanim zdezorientowany Djokovic zdążył mrugnąć w czwartym secie, mecz się skończył!
Dwie ostatnie porażki, przegrana w półfinałach i wygrana podsumowały rekord Novaka w szlemie w 2013 roku. Chciałby lepiej napisać scenariusz! Ale czy ugrzązł po tych straconych okazjach? Nie bardzo.
Jego odpowiedź po US Open po utracie pierwszego miejsca w rankingu na rzecz Rafy w Pekinie można uznać za „inspirującą” z braku lepszego słowa. Wygrał 24 kolejne mecze, aby zakończyć sezon (z tytułami w Pekinie, Shanghai Masters, Paris Masters, Pucharem Davisa SF i meczami finałowymi oraz tytułem finałów World Tour na koniec trzeciego roku), wygrywając dwa na dwa z Rafą, aby dodać przyprawa do rywalizacji. Po roku, jaki miał Rafa, fakt, że Djokovic był w stanie przenieść walkę o ranking na koniec roku do zeszłego tygodnia, mówi wiele o tym, jak niesamowity sezon miał. Kolejny sezon zakończył z ponad 70 zwycięstwami, kończąc go na 74-9!
Oto spojrzenie na to, jak Djokovic wyzdrowiał po serii spadków w połowie sezonu.
Podsumowanie Djokovic 2013
Zakończył rok od sposobu, w jaki go zaczął. Nie ma powodu, by nie wierzyć, dlaczego nie może tam zostać, gdy rozpocznie 2014 rok – szukając 4-torfu. Ajde Nole, powodzenia!