Mirra Andreeva to najnowsza nastoletnia sensacja w tenisie, 16-letnia Rosjanka, która jest najmłodszą zawodniczką, która wygrała mecz w głównym losowaniu kobiet podczas French Open od 2005 roku
© Prawa autorskie 2023 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone
PARIS (AP) — najnowsza jest Mirra Andreeva
sensacja nastolatków w tenisie , 16-letnia Rosjanka, która jest najmłodszą zawodniczką, która wygrała mecz w turnieju głównym kobiet o godz.
French Open od 2005.
Zrób matematykę: to zanim się urodziła.
Andreeva, która zajmuje 143. miejsce w rankingu, przeszła przez eliminacje w zeszłym tygodniu, nie tracąc seta, i zdobyła swoje debiutanckie miejsce w drabince kobiet w turnieju Wielkiego Szlema — i jak dotąd sprawia, że wszystko wygląda na łatwe
na Rolandzie Garrosie . Zwycięstwo 6:1, 6:2 nad Diane Perry z Francji w 77 minut w czwartek dało jej awans do trzeciej rundy; które nastąpiło po zwycięstwie 6:2, 6:1 nad Alison Riske-Amritraj z USA, które trwało 56 minut.
Następna będzie walka z
Wicemistrzostwo French Open 2022 Coco Gauff , która pokonała Julię Grabher 6:2, 6:3. Gauff, 19-letnia Amerykanka, jest rozstawiona z numerem 6 i dokonała pierwszego przełomu, pokonując Venus Williams w drodze do czwartej rundy Wimbledonu w wieku 14 lat.
Andreeva i Gauff trenowali razem, ale to nie będzie dużo znaczyło w sobotę.
Rybakina pokonał czeskiego nastolatka i awansował do 3. rundy French Open„Trening i mecz są inne, więc mogę też grać inaczej” – powiedziała Andreeva. „Nie wiem. Kto wie?”
Do tej pory grała niesamowicie czysty tenis, w tym popełniła łącznie 15 niewymuszonych błędów do 38 dla Parry i zdobyła 14 z 21 punktów, które trwały co najmniej dziewięć uderzeń.
„Naprawdę solidna jak na swój wiek. Zrobiła dziś wszystko lepiej niż ja”, powiedziała 79. sklasyfikowana Parry, która w zeszłym sezonie dotarła do trzeciej rundy w dwóch głównych turniejach. „Nie pudłuje dużo. Jak nic. Nigdy nie masz łatwego punktu. To zawsze długa wymiana”.
Przed przyjazdem do Paryża Andreeva pokazała, na co ją stać, eliminując trzech zawodniczek z pierwszej czterdziestki turnieju Madrid Open na kortach ziemnych.
Zapytano ją w czwartek podczas konferencji prasowej wypełnionej jednolinijkami: Jaki jest sekret sukcesu w tak młodym wieku?
„Może, jak mówi mój trener, nie być jak diva. By cały czas zachować pokorę” – powiedziała Andreeva, której starsza siostra Erika przegrała w pierwszej rundzie Rolanda Garrosa w tym tygodniu.
A potem Andreeva pokazała, co miała na myśli, kwestionując samą przesłankę pytania.
– Nie sądzę, żebym odniosła teraz jakiś sukces – powiedziała, opierając policzek na prawej dłoni. „Nie wygrałem żadnego turnieju. Po prostu gram”.
W porząsiu.
Tak, Andreeva ma wzniosłe cele. Poproszona o określenie, jakie są jej marzenia w sporcie, wspomniała o tym
Novak Djoković ma 22 tytuły Wielkiego Szlema.
„Więc chcę iść” - powiedziała Andreeva - „do 25”.
Z ust niemowląt, co?
Andreeva ma zająć się odrabianiem zadań domowych na swoich kursach online — „Chemia jest taka zła”, brzmiał lament — a reporterka chciała wiedzieć, jak spędza bezczynną chwilę.
„Nie mam żadnego hobby. Myślę, że jestem jak zwykła nastolatka. Uwielbiam oglądać seriale, kiedy mam wolny czas” – powiedziała Andreeva, zanim zaoferowała jedną z kilku puent w trakcie jej konferencja prasowa: „Muszę też odrabiać lekcje, ale bądźmy szczerzy, czasami tego nie robię”.
Jej ulubieni tenisiści to trójstronny remis między Rogerem Federerem („Zawsze był moim numerem 1”), Rafaelem Nadalem („Nie wiem dlaczego, ale w mojej głowie wszystko się odwróciło”, kiedy Nadal wygrał swój 14. mistrzostwo Rolanda Garrosa w zeszłym roku) i Djokovic („Nie chcę urazić Novaka”).
W meczu przed Andreevą vs. Perry na Court Simonne Mathieu, kolejny kwalifikator awansował do trzeciej rundy, kiedy Kayla Day, Kalifornijczyk zajmujący 138. miejsce, pokonała nr 20 Madison Keys 6-2, 4-6, 6-4. Keys, wicemistrz US Open 2017 i półfinalista French Open 2018, popełnił 74 niewymuszone błędy, o 51 więcej niż Day.
23-letnia Day gra w dużym turnieju po raz pierwszy od 2017 roku po litanii kontuzji – wymieniła naderwany mięsień uda, złamaną stopę, zerwane obrąbki biodrowe i walkę z mononukleozą.
„Za każdym razem, gdy próbowałem wrócić”, powiedział Day, „po prostu czułem, że wydarzy się coś innego”.
Seria porażek rozstawionych kobiet była kontynuowana, a Bernarda Pera pokonała Donnę Vekic nr 22 3-6, 6-4, 6-3, chociaż Iga Świątek nr 1, Elena Rybakina nr 4 i Ons Jabeur nr 7 awansowały w zestawy proste.
W grupie mężczyzn odszedł nr 8 Jannik Sinner z dziką porażką 6-7 (0), 7-6 (7), 1-6, 7-6 (4), 7-5 na prawie 5 1/2 godzin przeciwko 79. w rankingu Danielowi Altmaierowi, a numer 18 Alex de Minaur został wyeliminowany przez Tomasa Martina Etcheverry'ego 6-3, 7-6 (2), 6-3.
Zwyciężył Casper Ruud z numerem 4, Frances Tiafoe z numerem 12 i Borna Coric z numerem 15.
Sinner miał dwa punkty meczowe, serwując na zwycięstwo 5-4 w czwartym secie, ale nie mógł też przekonwertować. Altmaier przeszedł całą drogę z powrotem, aby zakończyć sprawę z asem o prędkości 111 mil na godzinę w swoim piątym punkcie meczowym.
„Nie wiem, czy można to nazwać meczem historycznym”, powiedział Altmaier, ocierając łzy, „ale myślę, że był to mecz wart zapamiętania”.
Rick i Morty sezon 4 odcinek 4 obejrzyj online
___
tenis AP: