Od kiedy Serena Williams triumfowała w turnieju WTA Har-Tru w 2012 i 2013 roku, co roku wybierana jest nowa mistrzyni.
jak długi jest kort tenisowy
NAJWAŻNIEJSZE: Bencic pokonuje Jabeura w finale Charleston 2022
CHARLESTON, Karolina Południowa — Pierwszy dzień WTA Credit One Charleston Open to ostatni dzień męskiego turnieju koszykówki NCAA. A pierwszego dnia męskiego turnieju koszykówki NCAA, Furman University, położony około czterech godzin na północny zachód od Charleston, stał się tematem rozmów w świecie sportu. Rozstawieni na 13. miejscu Paladyni — a więc z grubsza 50. najlepsza drużyna w turnieju — zaszokowali szanowany Uniwersytet Wirginii sekwencją wydarzeń, które wciąż trzeba zobaczyć, aby w to uwierzyć:
To był, jak mówi koledż, jeden lśniący moment. To było przypomnienie, że takie chwile mogą się zdarzyć wszędzie, o każdej porze iw każdym sporcie.
Co prowadzi do pytania: kto mógłby zagrać rolę Furmana w tym tygodniu w Charleston?
Biorąc pod uwagę głębokość tegorocznego pola, możliwości jest wiele. Czterech z czołowej 9 rankingu WTA rozpoczyna swoją drogę do Rolanda Garrosa na Har-Tru, a prawie połowa z czołowej 40 jest już tutaj. Ale to zgromadzenie poważnych talentów nie obejmuje nawet Shelby Rogers, pochodzącej z Południowej Karoliny i znanej zabójcy olbrzymów; Sloane Stephens, była mistrzyni US Open i finalistka French Open; czy Leylah Fernandez, wicemistrzostwo Flushing Meadows niecałe dwa lata temu. Nie obejmuje również obiecującej 17-letniej Czech Lindy Fruhvirtovej, 19-letniej Rosjanki Diany Shnaider czy 22-letniej Amerykanki Alycii Parks. Lub Varvara Gracheva, Anna Kalinskaya, Alize Cornet i Jule Niemeier – wszyscy oni odnotowali godne uwagi wyniki w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
„Jesteśmy dumni nie tylko z tego, że Top 10, Top 20 [obecność] – jesteśmy dumni z naprawdę głębokiego pola”, mówi Bob Moran, dyrektor turnieju Credit One Charleston Open. „Od pierwszej piłki do ostatniej piłki, będą świetne mecze”.
Nawet dzikie karty nie są do wyrzucenia: Sofia Kenin, była mistrzyni Australian Open i Elina Svitolina, była trzecia na świecie – i nowa matka – otrzymały po jednej.
„Jesteśmy imprezą rodzinną, a powrót Eliny po urodzeniu dziecka jest ważny — jesteśmy z tego naprawdę dumni” — powiedział Moran. „Przyszła do nas i powiedziała, że chce wrócić na trasę koncertową, a my byliśmy bardziej niż szczęśliwi, mogąc [pomóc] to zrobić”.
Elina Switolina ostatnio rywalizowała w trasie podczas Miami Open 2022. Teraz jako matka wraca w poniedziałek do Charleston.
Patrząc na listę mistrzów Charlestona, można zauważyć skłonność tego turnieju do niespodzianek — co często sygnalizowało dalsze sukcesy — staje się oczywiste. Angelique Kerber i Stephens wygrali Charleston przed udaniem się do chwały Wielkiego Szlema w następnym roku. Daria Kasatkina i Veronika Kudermetova ogłosiły się tytułami w regionie Lowcountry, a ich głosy nadal pulsują w sporcie. Odkąd Serena Williams triumfowała tu jeden po drugim w 2012 i 2013 roku, co roku koronowany jest nowy mistrz.
Mimo to nie byłoby niespodzianką, gdyby jedna z dwóch najlepszych rozstawień, Jessica Pegula lub Ons Jabeur, podniosła trofeum gry pojedynczej w niedzielę. (Nawet gdyby któryś z nich to zrobił, byliby kolejnymi w długiej kolejce pierwszych tytułów z Charleston.) Rok po tym, jak WTA przeszło nieoczekiwany zwrot w kierunku transformacji, po szokującym przejściu na emeryturę Asha Barty'ego - a później nastąpiła Serena odejście — ta dwójka, wraz z późnym wycofaniem Aryną Sabalenką, Igą Świątek i Eleną Rybakiną, wykonała płynne zwroty gwiazd.
Z mieszanką wytrawnych weteranów i aspirujących młodych ludzi z południa, Charleston po raz kolejny może pochwalić się jednym z najsilniejszych remisów na 500 poziomach w całym tenisie. Weźmy pod uwagę Sabine Lisicki, która wygrała edycję z 2009 roku, a 14 lat później przeszła przez kwalifikacje i wróciła do głównego losowania. To mówi coś o miejscu, przez które 33-letni Niemiec przeszedłby przez to wszystko.
Trzydziestu dwóch graczy będzie rywalizować podczas weekendu rodzinnego o miejsce w turnieju #CharlestonOtwarte główne losowanie. 🎾 Nasz 2009r #Czarleston mistrzyni Sabine Lisicki powróci do akcji w weekend otwarcia po otrzymaniu dzikiej karty kwalifikacyjnej. 🏆
— Kredyt One Charleston Open (@CharlestonOpen) 28 marca 2023 r
Zobacz pełne pole kwalifikacyjne ➡️ https://t.co/57lnY9oYCm pic.twitter.com/cDBLwXmfTw
„Po kontuzji, przez którą nigdy więcej nie miałem grać w tenisa na profesjonalnym poziomie, powrót tutaj to swego rodzaju spełnienie marzeń” – powiedział rozpromieniony Lisicki po udanych kwalifikacjach w niedzielę.
„Charleston ma bardzo szczególne miejsce w moim sercu. „To po prostu tak, tak miło być z powrotem.”