Po pokonaniu w pierwszej rundzie w Melbourne 17-letniej Czechki Sary Bejlek, 21-latka woskowała poezję o przemijaniu.
Po zwycięstwie w pierwszej rundzie Australian Open nad utalentowaną nastolatką 21-letnia Leylah Fernandez powiedziała, że lata mijają (i nie przestają płynąć).
Rozstawiona z numerem 32 rozpoczęła swój pobyt w Melbourne niedzielnym zwycięstwem 7:6(5), 6:2 nad 17-letnią czeską kwalifikantką Sarą Bejlek, a czeski talent mocno naciskał na byłą finalistkę Wielkiego Szlema w pierwszym meczu ustawić. Fernandez dwukrotnie serwowała, utrzymując się w pierwszym meczu i była dwa punkty od przegranej w dogrywce, zanim poprawiła swój poziom w triumfie w setach prostych.
Rozmiar rakiety do racquetballa
Zwycięstwo Kanadyjki – dopiero drugie w jej piątym losowaniu głównym w Australian Open w karierze – wyprzedziło rzadki dublet, który osiągnęły dwie 16-latki, Brenda Fruhvirtova i Alina Korneeva. która została najmłodszą parą kobiet, która od 2007 roku dotarła do drugiej rundy Wielkiego Szlema .
A po pokonaniu Bejlka, jednego z 11 nastolatków biorących udział w głównym losowaniu turnieju w Melbourne, były finalista US Open, który nieco ponad dwa lata temu doświadczał, jak to jest być nastolatkiem odwracającym wzrok na Wielkim Szlemie, rozwinął poezję na upływ czasu.
21-letnia Fernandez była starszym mężem stanu w meczu z 17-letnim Bejlkiem, mimo że zdobyła dopiero drugie w historii zwycięstwo w turnieju głównym AO.
© Obrazy Getty’ego
Q. W losowaniu kobiet wystartowało jedenaścioro nastolatek. Czy grając przeciwko tak młodemu zawodnikowi, wracasz myślami do czasów, gdy zaczynałeś grę na elitarnym poziomie?
LEYLAH FERNANDEZ: Szczerze mówiąc, czuję się staro (śmiech). Ale tak, kiedy gram przeciwko komuś młodszemu, myślę trochę więcej o tym, kiedy zaczynałem. Myślę, że to też pomaga, bo pamiętam, że kiedy zaczynałem, byłem głodny. Chciałem sobie w pewnym sensie udowodnić, że mogę tu być.
Po prostu wiedziałem, że dzisiaj ona będzie miała to samo przeczucie, że to zrobi. Grała naprawdę dobrze. Myślę więc, że byłem po prostu szczęśliwy, że, jak powiedziałem, w kluczowych momentach mogłem zachować spokój i po prostu wykonać swoją grę.
Q. Czy pamiętasz, że kiedy ty to robiłeś, wielu nastolatków brało udział w głównych losowaniach na majorze?
LEYLAH FERNANDEZ: Nie, ponieważ nie mam zbyt dobrej pamięci, więc nie bardzo pamiętam, co wydarzyło się wczoraj, a co dopiero dwa, trzy lata temu. Więc myślę, że będę musiał wtedy spojrzeć wstecz, ale tak, po prostu nie pamiętam.
jeden punkt w tenisie
Być może starzenie się Kanadyjki nie minie, zanim za dwa dni ponownie stanie przed sądem. Choć Fernandez w drugiej rundzie zmierzy się z 23-letnią Amerykanką Alycią Parks, znów będzie młodszą zawodniczką, to nadal będzie tą bardziej doświadczoną. Parks po raz pierwszy w swoim debiucie w turnieju głównym Australian Open stara się o awans do trzeciej rundy turnieju Wielkiego Szlema.