Cegła po cegle: czy Rafael Nadal może odeprzeć nowego strażnika, gdy zbliżają się gliniane huśtawki?

Wielka trójka, a zwłaszcza Nadal, podniosła stawkę sezonu na glinie w ciągu ostatnich dwóch dekad. Czy w 2023 roku uda nam się zdobyć jeszcze jeden epicki awans do Rolanda Garrosa?



ZOBACZ: Tsitsipas rozpoczął huśtawkę na kortach ziemnych w 2022 roku od zwycięstwa w Rolex Monte-Carlo Masters.

Za chwilę zobaczymy najbardziej fotogeniczny widok sezonu tenisowego: słynny widok z lotu ptaka na czerwoną glinę Monte Carlo Country Club, otoczoną błękitnym pasmem Morza Śródziemnego za nią, który zaczyna pojawiać się w naszych kanałach społecznościowych każdego kwietnia.

Dla fanów tenisa to uspokajający znak, że wiosna znów nadeszła. Ale zdjęcie sygnalizuje również, że właśnie rozpoczynają się najbardziej intensywne dwa miesiące męskiego harmonogramu. Każdego roku od 2005 roku, od połowy kwietnia do połowy czerwca, Rafael Nadal i jeden z jego rywali z Wielkiej Trójki – najpierw Roger Federer, a potem Novak Djokovic – toczą pojedynki w całej Europie w ramach przygotowań do Rolanda Garrosa.



W tym okresie wszystko w profesjonalnej grze jest podwyższone. Zapałki na glinie są bardziej fizyczne i bardziej artystyczne niż na innych powierzchniach. Cotygodniowa paplanina i spekulacje – kto awansuje, kto spadnie, kto jest gotowy na Paryż, kto wygląda na roztrzęsionego – tworzy rodzaj wrzawy, którą normalnie słyszymy tylko w sportach zespołowych, gdy zaczynają się play-offy. Ponieważ każdy mecz jest tak ściśle powiązany z wydarzeniem Wielkiego Szlema, każdy mecz nabiera większego znaczenia.

Nie zawsze tak było, zwłaszcza dla amerykańskich fanów. Przed pojawieniem się kanału tenisowego i uniwersum transmisji strumieniowych sezon w zasadzie ukrywał się na wiosnę. Mieliśmy szczęście, jeśli oglądaliśmy finał — czasem wycięty, zwykle opóźniony taśmą — z Monte Carlo, Rzymu lub Hamburga. Mecze w środku tygodnia, zapomnij o tym. Pamiętam, jak w 2003 lub 2004 roku po raz pierwszy oglądałem mecze Monte Carlo na kortach bocznych na kanale Tennis Channel i myślałem: „Czy to się naprawdę dzieje?”.

Słynny widok z lotu ptaka na czerwoną glinę Monte Carlo Country Club, otoczoną niebieskim pasem Morza Śródziemnego za nią, który zaczyna pojawiać się w naszych mediach społecznościowych każdego kwietnia.



Większa zmiana nastąpiła jednak dwa lata później, kiedy 18-letni Nadal rozpoczął swój pierwszy marsz przez Europę. W tym samym roku Rafa pokonał Guillermo Corię w dwóch doskonałych finałach do trzech wygranych setów w Monte Carlo i Rzymie, po czym pokonał Federera w niezwykle emocjonującym półfinale Rolanda Garrosa.

W następnym roku wzmożone oczekiwanie utrzymywało się przez cały sezon na glinie, kiedy Rafa pokonał Rogera w finałach w Monte Carlo i Rzymie, a także ponownie w walce o tytuł French Open. To był prawdziwy początek rywalizacji Federer-Nadal. Wprowadziło to również glinianą huśtawkę na środek sceny, w sposób, w jaki nie było od czasów świetności Bjorna Borga, Guillermo Vilasa i Adriano Panatty w latach 70.



Następnej wiosny inny nastolatek, Djokovic, rozbił tę imprezę. Stopniowo, w ciągu następnych pięciu lat, zajął miejsce Federera jako główny rywal Nadala na kortach ziemnych. Niektóre z najlepszych meczów ich długotrwałego starcia miały miejsce w tej porze roku: czterogodzinne zwycięstwo Nadala w półfinale Madrytu 2009 i niesamowicie genialne dwusetowe zwycięstwo Djokovica nad Rafą w ćwierćfinale Rzymu 2016 wyróżniają się w moim umysł, wśród wielu innych.

Na początku stawkę podniosły dwa coroczne pytania: (1) Czy Nadal może ponownie utrzymać swoją dominację na glinie? (2) Czy Federer i Djokovic kiedykolwiek wygraliby French Open? Federer zdobył swoje w 2009 roku, a Djokovic zrobił to samo w 2016 i 2021 roku. Niedawno stawkę podniósł wyścig GOAT. Roland Garros jest zawsze największą szansą Nadala na utrzymanie poziomu z Djokoviciem.

Djokovic i Nadal są czołową rywalizacją sezonu na kortach ziemnych od ponad dekady.

W ciągu ostatnich dwóch lat ta dynamika w końcu zaczęła się zmieniać, gdy dwa nowe nazwiska włączyły się do rozmowy paryskich pretendentów.

W 2021 roku Stefanos Tsitsipas wygrał Monte Carlo i dotarł do finału French Open. W 2022 roku Carlos Alcaraz pokonał Nadala i Djokovica w Madrycie. W tym samym czasie Djokovic ukradł zwycięstwo na rodzimym boisku Nadala na Roland Garros w 2021 roku, zanim Rafa ponownie wyrównał statek w czerwcu ubiegłego roku, mimo że nie wygrał żadnego z rozgrzewek.

Co prowadzi nas do 2023 roku.

cnn historia późnej nocy

Jak dotąd wiele pozostało bez zmian. Djokovic utrzymał serwis, wygrywając Australian Open i remisując Nadala z 22 głównymi tytułami. Alcaraz wyglądał jak żarzący się jak zawsze w Indian Wells i Miami, chociaż doznał kontuzji i będzie tęsknił za Monte Carlo. Nadal znowu jest kontuzjowany; tym razem jest to jego biodro. Wycofał się też z Monte Carlo.

To może zostawić miejsce dla Tsitsipasa, dwukrotnego obrońcy tytułu mistrza w Monako, aby wrócił do rozmowy, chociaż ma również kontuzję barku. Dodajmy do tego niedawne zamiłowanie Djokovicia do wczesnych porażek w Monte Carlo i miłość-nienawiść Daniila Miedwiediewa do brudu, a może minąć kilka tygodni, zanim tegoroczny sezon na glinie zacznie się skupiać.

Czy Alcarazowi uda się na nowo odkryć dumę na kortach ziemnych, która doprowadziła go do zwycięstwa nad Djokoviciem i Nadalem w Madrid Masters?

To, czy ostatecznie tak się stanie, może zależeć od człowieka, który sprawił, że tenis wiosenny jest tym, czym jest dzisiaj. Czy Nadal, który za dwa miesiące skończy 37 lat, podniesie się z popiołów po kontuzji? Jeśli to zrobi, czy będzie to ostatni raz? Jeśli tego nie zrobi, czy triwaleria Djokovic-Alcaraz-Tsitsipas może zapewnić taką samą stałą intensywność od kwietnia do czerwca, którą uważaliśmy za pewnik od 2006 roku?

Jeśli chodzi o to ostatnie pytanie, myślę, że odpowiedź brzmi tak. Nawet jeśli Nadal odejdzie, sezon na glinie nie stanie się nagle nieistotny. Zadanie Djokovica Slam, energia Alcaraza, potencjał do pojedynków między Alcarazem, Tsitsipasem, Miedwiediewem, Jannikiem Sinnerem, Casperem Ruudem, Holgerem Rune, Frances Tiafoe, Alexandrem Zverevem, Félixem Augerem Aliassime – a może nawet Nickiem Kyrgiosem – będą nas obserwować. W szczególności Alcaraz-Sinner wydaje się być pewnego dnia finałem French Open.

To jest sezon, który zbudował Rafa. Dominując na glinie i Rolandzie Garrosie tak dokładnie, nie uczynił ich nudnymi. Zamiast tego nadał im obu znaczenie. Powinniśmy cieszyć się tym, co przynosi wiośnie, tak długo, jak to trwa, i wiedzieć, że powierzchnia i sezon będą żyć bez niego.

Najczęściej Problemy

Zwycięzca wielkoszlemowa Jana Novotna zmarła w niedzielę, co wywołało falę hołdów ze świata tenisa.

„The Walking Dead” powraca jako kontynuacja sezonu 10. Oto jak możesz oglądać najnowszy odcinek online, jeśli nie masz kabla.

Nie ma to jak prysznic na świeżym powietrzu w upalny dzień. Niezależnie od tego, czy chcesz się spłukać przed wejściem do domu, czy też chcesz cieszyć się przyjemnym prysznicem pod gwiazdami, każdy może pokochać prysznic na świeżym powietrzu. Ponadto, ponieważ przychodzą tak wielu ...