LONDYN (AFP) -
Brytyjczyk Andy Murray powraca podczas sesji treningowej podczas Australian Open w Melbourne 26 stycznia 2013 roku. Murray wydał 1,8 miliona funtów na zakup luksusowego hotelu w pobliżu jego rodzinnego miasta Dunblane w Szkocji, 25-letniego asa tenisa. powiedział w poniedziałek.
Andy Murray kupił luksusowy hotel w pobliżu swojego rodzinnego miasta Dunblane w Szkocji, powiedział w poniedziałek 25-letni as tenisa.
Mistrz US Open i mistrz olimpijski planuje przekształcić Cromlix House Hotel, wiktoriańską rezydencję, w której jego brat Jamie poślubił swoją kolumbijską narzeczoną Alejandrę Gutierrez w 2010 roku, w 15-pokojowy, pięciogwiazdkowy ośrodek.
Hotel Perthsire został wybudowany w 1874 roku i znajduje się niecałe pięć mil od Dunblane.
Odnowiony hotel ma zostać ponownie otwarty wiosną przyszłego roku przed Ryder Cup 2014, który odbywa się w niewielkiej odległości od Gleneagles.
Będzie miał restaurację Chez Roux i będzie zarządzany w imieniu Murraya przez Inverlochy Castle Management International (ICMI) w porozumieniu ze znanym szefem kuchni Albertem Roux – właścicielem „Le Gavroche” w Londynie.
Cieszę się, że nabyłem Cromlix House i nie mogę się doczekać zabezpieczenia jego przyszłości jako odnoszącego sukcesy biznesu, powiedział Murray w oświadczeniu na swojej stronie internetowej.
Przywracając Cromlixowi pozycję wiodącego luksusowego hotelu w sercu społeczności Dunblane, będziemy mogli przyciągnąć nowych gości do okolicy, stworzyć wiele nowych miejsc pracy i skupić się na wspieraniu innych lokalnych firm.
Cieszę się, że mogę oddać coś społeczności, w której dorastałem.
Nowa firma stworzy 40 miejsc pracy dla lokalnej społeczności, dodano w oświadczeniu.
Cromlix House, który działał jako czterogwiazdkowy hotel, zanim przestał działać w lutym 2012 roku, znajduje się na 50 akrach lasów i ogrodu z jeziorem pstrągowym.
W hotelu znajduje się obecnie 14 apartamentów, kaplica, hol recepcyjny, dwa salony, oranżeria, jadalnia, biblioteka i sale konferencyjne.
Jego poprzedni właściciele od ponad 30 lat, rodzina Eden, powiedzieli, że są szczęśliwi, że obiekt pozostaje w rękach lokalnych.