Wicemistrzyni US Open gotowa do występu w Team World po wyjeździe modelkowym do Mediolanu.
BERLIN – Treningi, konferencje prasowe i sesje zdjęciowe – gwiazdy Pucharu Lavera mają wiele obowiązków podczas przygotowań do pokazowego turnieju w Berlinie. Ale jeśli chodzi o stylową rozgrzewkę, trudno byłoby im przebić środowy wyjazd Taylora Fritza na Tydzień Mody w Mediolanie.
Zaledwie 24 godziny przed wyjściem na kultowy czarny kort Pucharu Laver w ramach Open Practice, numer 7 na świecie pojawił się jako ikona świata mody – otwierając pokaz dla firmy BOSS w ramach kolekcji gotowej do noszenia niemieckiej marki na wiosnę/lato 2025, przed powrotem do Berlina.
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez BOSS (@boss)
obejrzyj serial ocalały online
„Wczorajszy dzień był dla mnie naprawdę szalony” – przyznał Fritz w Tennis Channel po czwartkowym treningu otwierającym w berlińskiej Uber Arena.
„Wczoraj rano poleciałem do Mediolanu. Powiedzieli mi, że otwieram przedstawienie, więc byłem trochę zdenerwowany. Wcześniej, gdy szedłem, podążałem za kimś, więc trochę łatwiej jest po prostu podążać za kimś, dopasowywać to, dopasowywać tempo. Więc tak, otwarcie go to o wiele więcej. Coś mogło pójść nie tak, ale poszło całkiem nieźle” – uśmiechnął się.
„A potem wróciłem tutaj, ćwiczyłem i zrobiłem to wszystko również wczoraj wieczorem. Więc wczorajszy dzień był bardzo długi!”

Fritz przybywa na zdjęcie Team World pod Bramą Brandenburską w Berlinie, zaledwie kilka godzin po przejściu wybiegu w Mediolanie.
© Getty Images dla Pucharu Lavera
Występ Fritza na wybiegu spotkał się z uznaniem fashionistek na całym świecie. Jaki jest więc jego sekret?
„No cóż, ostatecznie chodzi o chodzenie. Jeśli mnie pytasz, po prostu staram się o tym nie myśleć za dużo, wiesz. Jedynym sposobem, w jaki mógłbym zepsuć chodzenie, jest to, że za dużo o tym myślę!”
Jednak fani tenisa nie powinni się na razie zbytnio martwić, ponieważ na horyzoncie nie widać jeszcze zmiany kariery.
„Nie wiem, czy jest to coś, co mogłoby zastąpić tenis, ale jest to coś fajnego i coś, co lubię robić, w każdym razie na boku”.

Team World dąży do zdobycia trzech zwycięstw z rzędu w Pucharze Lavera nad Team Europe.
© Getty Images dla Pucharu Lavera
Idę po trzy torf
Team World przystępuje do tej edycji Pucharu Laver jako obecni mistrzowie, ale także słabsi gracze przeciwko Team Europe, w którego skład wchodzi czterokrotny zwycięzca Wielkiego Szlema Carlos Alcaraz i czterokrotny mistrz Pucharu Laver Alexander Zverev. Ale Fritza nie fascynują porównania.
„To właśnie usłyszeliśmy, gdy zwyciężyliśmy po raz pierwszy (w 2022 roku). Kiedy po raz pierwszy wygraliśmy dwa lata temu, chodziło o to, że oni mieli najlepszy zespół w historii, a nasz był o wiele gorszy. Zobaczymy więc.”

John McEnroe po raz ostatni poprowadzi Fritza i Team World w Berlinie.
© Getty Images dla Pucharu Lavera
Niezależnie od ostatecznego wyniku, jedno jest pewne: Berlin to ostatni raz, kiedy John McEnroe pełnił funkcję kapitana Team World, zanim zastąpił go Andre Agassi. A Fritz planuje chłonąć każdą ostatnią sekundę swojego czasu z jednym ze swoich bohaterów..
„To niesamowite, że mogłem go mieć na ławce rezerwowych, na boisku. Jest po prostu legendą” – powiedział.
„Wspaniale było być w jego obecności i mieć go jako naszego kapitana i po prostu próbować, no nie wiem, po prostu chłonąć wiedzę i wszystko, co powiedział, i to było coś w rodzaju: tak, to po prostu. To niesamowite móc spędzić czas z taką legendą tenisa.”