Stefanos Tsitsipas
Rakieta Stefanosa Tsitsipasa rozpadła się w spektakularny sposób podczas szokującej porażki z Filipem Krajinoviciem w ćwierćfinale turnieju 2021 Hamburg European Open w piątek.
Tsitsipas miał przewagę na początku, dwukrotnie przełamując prowadzenie 5-0 w pierwszym secie. Grek zdobył pierwszego seta 6-3, ale Krajinovic odbił w drugim secie, przełamując serw Tsitsipasa i objął prowadzenie 3-1.
Powracający serw z kortu dwójki w następnym meczu, rakieta Tsitsipas odpadła, gdy nawiązał kontakt z drugim serwem Krajinovicia. Chociaż piłka wylądowała w grze, Tsitsipas nie mógł kontynuować punktu, ponieważ został mu tylko uchwyt. Krajinovic odbił piłkę, aby zdobyć punkt.
Od tego momentu Tsitsipas całkowicie wypadł z toru, wygrywając tylko trzy z ostatnich 12 meczów, przegrywając 3-6, 6-1, 6-3.
Krajinovic, który jest w swoim pierwszym półfinale sezonu, zmierzy się w sobotę z rodakiem Laslo Djere.
Krajinovic powiedział, że jest zachwycony, że zapewnił sobie pierwsze w historii zwycięstwo nad Tsitsipasem.
„Zaczął naprawdę dobrze, naprawdę agresywnie” – powiedział Krajinovic. „Nie mogłem znaleźć swojej gry, nie mogłem znaleźć swojego serwisu, on mnie obezwładniał. Ale pod koniec pierwszego seta zacząłem czuć się lepiej, szedłem po swoje strzały. W końcu to się opłaciło. Cieszę się, że pokonałem Tsitsipasa, jest niesamowitym graczem.
Zawsze dobrze tu gram i mam nadzieję, że nadal będę dobrze grać. [Laslo] Djere jest niesamowitym graczem, więc będzie to zacięty mecz. To będzie ciekawy [mecz] jutro”.
Tymczasem Tsitsipas będzie żałował kolejnej straconej okazji w niemieckim mieście. W zeszłorocznym finale Grek dwukrotnie błędnie zdobył punkt mistrzowski z Andreyem Rublevem, po czym przegrał w trzech setach.
Stefanos Tsitsipas nie jest w świetnej formie przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio
Wczesne odejście Stefanosa Tsitsipasa z Hamburg Open nie wróży dobrze jego perspektywom na Igrzyska Olimpijskie w Tokio w tym miesiącu. 22-latek po raz pierwszy w swojej karierze weźmie udział w wydarzeniu czteroletnim, ale przed Tokio nie miał za sobą wielkiego biegu.
Tsitsipas przegrał w pierwszej rundzie na Wimbledonie i odniósł tylko jedno zwycięstwo w Hamburgu. Grek mógłby przeskoczyć Rafaela Nadala i zostać nowym światowym numerem 3, gdyby zdobył tytuł w niemieckim mieście.
To powiedziawszy, będzie miał znacznie więcej szans na awans w rankingu podczas zamachu na twardym korcie.