Aktualny finalista ma nadzieję, że uda mu się odłożyć źle zarządzany blok treningowy na major w Paryżu.
Line Calls, zaprezentowane przez FanDuel: Casper Ruud wygrywa swój kwartał
„Mogło być tak, że trochę schrzaniliśmy to rozdanie, muszę być szczery i powiedzieć. Myślę, że każdy z nas w zespole może tak się czuł.
Przed złożeniem swojej ostatniej oferty Rolanda Garrosa Casper Ruud wrócił na miejsce swojego pierwszego wielkiego finału ze skromnym rekordem sezonu 16-11. Decyzja o przesunięciu jego przedsezonowego bloku treningowego do czasu po Australian Open okazała się niewystarczającym przygotowaniem do zamachu na twardym korcie w Ameryce Północnej, co jeszcze bardziej skierowało Norwega pod lupę, gdy trasy przeniosły się na europejską glinę.
Ruud ma teraz bilans życia 111-42 w meczach na poziomie turniejowym rozgrywanych na glinie.
© Matta Fitzgeralda
Początkowy tytuł w turnieju ATP 250 w Estoril został udaremniony przez wczesne odpadnięcia w Monte Carlo, Barcelonie i Madrycie. Ruud odbił się od trzeciego z rzędu występu w półfinale Rzymu, ale zobaczył seta i prowadzenie 4: 2 przeciwko Holgerowi Rune, które zmarnowało się w ostatecznej porażce. W następnym tygodniu jego starania o trójkę w Genewie zakończyły się w ćwierćfinale przez ostatecznego mistrza Nicolasa Jarry'ego.
'Jest w porządku. Wszystko jest wciąż procesem uczenia się. Nauczymy się następnym razem i czuję się teraz dobrze fizycznie” – powiedział we wtorek Ruud.
Mając 1200 punktów do obrony, nie można zaprzeczyć, że Ruud wywiera na swoich barkach dodatkową presję, aby potwierdzić zarówno swoją waleczność na czerwonym błocie, jak i umiejętność łączenia zwycięstw, gdy robi się ciężko. Mecz otwarcia drugiego dnia na korcie Suzanne Lenglen, 24-latek pokonał swoją pierwszą przeszkodę z dużą ilością prześwitów. Ruud skontrował upuszczenie serwu we wszystkich trzech punktach przerwania, z którymi miał do czynienia, wygrywając osiem rewanżowych meczów z kwalifikatorem Eliasem Ymerem.
Zobacz ten post na Instagramie
Wydłużona zmiana formatu na scenie Wielkiego Szlema zapewniła również Ruudowi dodatkowe zabezpieczenie po tym, jak przyznał, że czuł nerwy na początku, co ostatecznie doprowadziło do wygodnego zwycięstwa 6-4, 6-3, 6-2 nad Szwedem.
„Najlepiej z pięciu setów na glinie, ujęcie meczu w ten sposób zajmuje trochę więcej czasu. Myślę, że to w pewnym sensie uspokaja i nie boję się zbytnio, że się złamię, i nie stresuję się zbytnio. Tak przynajmniej czułem się w zeszłym roku” — wyjaśnił. „Mecze, które przegrałem w tym roku, to wiele z nich na agresywnych, dużych serwerach.
„Warunki są dość powolne w tym roku, więc czuję, że mam dużo czasu, aby dowiedzieć się, co muszę zrobić, aby spróbować wygrać mecze, w których gram”.
Droga powrotna Ruuda do drugiego tygodnia Rolanda Garrosa jest łatwa do opanowania. Jeśli rozstawiony z numerem 4 uniknie nieporozumienia z kwalifikatorem Giulio Zeppieri, w trzeciej rundzie czeka na niego numer 71 na świecie Zhang Zhizhen lub kwalifikator z 153. miejsca w rankingu Thiago Agustin Tirante. Tommy Paul jest jedynym rozstawionym, który pozostał przed ćwierćfinałami, chociaż rozstawiony z numerem 16 może mieć pełne ręce roboty z Jarrym w drugiej rundzie.