Australijczyk i Francuz nie spieszyli się i starali zdobyć tytuły przed nadchodzącym „Sunshine Double” w Indian Wells i Miami.
Istnieją dwa sposoby, aby pochwalić przeciwnika za dobry strzał lub dobrze rozegrany punkt. Możesz szybko pokazać im kciuki do góry, przechodząc obok, lub możesz poświęcić dodatkową sekundę i klasnąć dłonią w struny rakiety. Jeśli jest to coś naprawdę spektakularnego, na przykład zapierający dech w piersiach strzał Carlosa Alcaraza, możesz podczas tego trzymać rakietę nad głową.
Pod koniec sobotniego finału w Acapulco Casper Ruud znalazł nowy sposób, aby wyrazić swoje uznanie za to, co właśnie zrobił mu przeciwnik. Po tym, jak Alex de Minaur zdobył punkt w finale, stąpając po całym korcie – z boku na bok, a następnie z przodu na tył – uśmiechnięty Ruud podniósł rękę i poruszał dwoma pierwszymi palcami w przód i w tył, naśladując szybkie stopy de Minaura.
Był to odpowiedni hołd dla sposobu, w jaki de Minaur zdobył ten punkt i jego drugi z rzędu tytuł w Acapulco, 6:3, 6:4, nad Ruudem. Nie tylko szybkość Australijczyka w obronie była godna oklasków; to sposób, w jaki poruszał się po linii bazowej, wycinał kąty, wcześnie przyjął piłkę i szturmował siatkę, zrobił różnicę w meczu. Pomimo swojej stosunkowo drobnej budowy, de Minaur zamienia szybkość w imponującą siłę, pozornie będąc wszędzie naraz.
De Minaur jest pierwszym zawodnikiem, który zdobył tytuły Acapulco jeden po drugim, odkąd w 2014 roku turniej został przeniesiony na korty twarde.
© Obrazy Getty’ego
„Przyjechałem do Meksyku nie czując się najlepiej, ale ciągle powtarzałem sobie, że muszę dawać sobie szanse” – powiedział de Minaur, który w ćwierćfinale pokonał Stefanosa Tsitsipasa. Myślę, że rozegrałem dzisiaj swój najlepszy mecz na turnieju, więc jestem z tego bardzo zadowolony.
De Minaur to jeden z najszybszych startujących w 2024 roku. W wieku 25 lat po raz pierwszy znalazł się w czołowej dziesiątce i teraz zdobył swój pierwszy tytuł w sezonie.
„Acapulco było dla mnie bardzo dobrym miejscem do rozpoczęcia mojej kariery tenisowej” – powiedział de Minaur. „Po raz pierwszy wygrałem 500 metrów i po raz pierwszy w swojej karierze obroniłem tytuł. Czuję się tu jak w domu i jest to świetne miejsce.”
Ze statystycznego punktu widzenia historię jego sobotniego zwycięstwa opowiadają dwa zestawy liczb. Pomimo tego, że na początku brakowało mu siły Ruuda, de Minaur trafił o 20 więcej zwycięzców (28 do 8) i miał 23 z 29 trafień przy siatce, w porównaniu do 5 z 17 Ruuda.
Król Acapulco 🤠 pic.twitter.com/djsVfwdrnk
— Kanał tenisowy (@TennisChannel) 3 marca 2024 r
Jeśli był jeden moment, który opowiedział tę historię, to był nim Ruud serwujący przy stanie 3-3 w trzeciej, przełamanej sytuacji. Ruud zakończył grę i oddał mocny forhendowy dośrodkowanie, które de Minaur oddał w swój zwyczajowy sposób: pobiegł mocno w prawo i odbił piłkę. To jest coś, co Australijczyk zawsze potrafił zrobić. Jednak to, co zrobił później, było czymś nowym. Dwa strzały później de Minaur wykonał forhend i uderzył stopą w linię boczną, aby zwycięzca przełamał serwis
„To może być nokautujący cios” – powiedział jeden z komentatorów telewizyjnych. Ona miała rację. Nie zdziw się, jeśli zobaczymy ich więcej u de Minaura, gdy rok 2024 wskoczy na wysokie obroty.
Demon w Acapulco! 2024 vs 2023 `127942; `127942; pic.twitter.com/FBBMuYlWfq
— Kanał tenisowy (@TennisChannel) 3 marca 2024 r
Wygląda na to, że Ugo Humbert ma nowe ulubione wydarzenie w turnieju ATP.
„Po raz pierwszy grałem w tym turnieju, w tym niesamowitym turnieju” – powiedział 25-letni Francuz po zdobyciu tytułu w Dubaju w sobotę.
Rzeczywiście niesamowite. Humbert zajmujący 18. miejsce w rankingu miał za sobą debiutancki tydzień w życiu, pokonując kolejno Gaela Monfilsa, Andy’ego Murraya, Huberta Hurkacza, Daniila Miedwiediewa i Aleksandra Bublika. Za każdym razem Humbert mierzył się z bardziej znanym przeciwnikiem. Za każdym razem był bardziej proaktywnym napastnikiem i bardziej zawziętym konkurentem.
Ile pompek na pięści to za dużo? Wydawało się, że w tym tygodniu Humbert nie będzie miał żadnych ograniczeń. Swoje pierwsze podbił, aby uczcić zwycięskie strzały, chwyty serwisowe, przerwy na serwis, a także aby nabrać sił po przegranych gemach i setach. Grał z poczuciem desperacji, któremu nie mogli dorównać jego bardziej utalentowani przeciwnicy. Było to szczególnie widoczne podczas jego ćwierćfinałowego zwycięstwa w trzech setach nad Hurkaczem, który miał trzy punkty meczowe w dogrywce w drugim secie, w której Humbert ostatecznie wygrał 10-8.
„Od początku do końca byłem naprawdę spokojny” – powiedział Humbert po finale. „Miałem naprawdę dobre nastawienie. Byłem bardzo pozytywnie nastawiony, nawet jeśli popełniłem kilka błędów.
Humbert szturmem zdobył tytuł w swoim debiucie turniejowym, pokonując w półfinale broniącego tytułu Daniila Miedwiediewa, wśród swoich zwycięstw.
© Obrazy Getty’ego
Talent strzelecki Humberta zawsze był oczywisty. Ma dotkliwy lewy serwis i może trafić na zwycięzców za pomocą forhendu lub dwuręcznego bekhendu. Jest także biegły w szybkich zmaganiach w kotka i myszkę. W finale zdobył kilka ważnych punktów, skracając zamach forhendem w tył i delikatnie blokując piłkę u stóp Bublika. Humbert nie odnosił w przeszłości większych sukcesów, po części dlatego, że jego strzały były marne. Jego płaskie ataki, zwłaszcza z bekhendu, wymagają nienagannego wyczucia czasu, a ten nie zawsze jest odpowiedni, kiedy tego potrzebuje.
Przez chwilę wydawało się, że go nie będzie, gdy w drugim secie serwował do tytułu przy stanie 5:3. Humbert nagle się wzmocnił i zaczął posyłać łatwe forhendy, długie lub w siatkę. Bublik, wyczuwając jego nerwy, nie próbował ukrywać w tej chwili przyjemności, uśmiechając się między punktami i próbując nakłonić publiczność do większego hałasu. Ale tym razem Humbertowi udało się odzyskać równowagę i wyczucie czasu. Udało mu się pokonać break point i sięgnąć po piąty tytuł w karierze.
„Grałem wspaniale w tenisa od pierwszej rundy do finału” – powiedział Humbert, który udając się w tym tygodniu do Indian Wells, znajdzie się w pierwszej piętnastce. „Postaram się dać z siebie wszystko na następnym turnieju”.