Roger Federer na Wimbledonie 2021
Jego rówieśnicy kilkakrotnie mówili o przyjaznej osobowości i przyziemności Rogera Federera. A koleżanka Szwajcarka Jil Teichmann, która jest w trakcie najlepszej kariery w trwającym turnieju Western & Southern Open, stała się najnowszym graczem, który opowiada o swoich bardzo cenionych osobistych doświadczeniach z Federerem.
Teichmann awansowała do półfinału w Cincinnati, czyli po raz pierwszy dotarła tak daleko w turnieju WTA 1000. Na konferencji prasowej po wygranej w czwartek z Naomi Osaką, Szwajcarka długo opowiadała o swojej dotychczasowej interakcji z Federerem.
„Właściwie miałem zabawny moment (z Federerem)” – powiedział Teichmann. „To było w US Open. Myślę, że 2018, nie jestem pewien. Grałem w ostatniej rundzie kwalifikacji. Wychodziłem z szatni, a tam jest naprawdę mały korytarz. Federer jechał w drugą stronę, nie żartuję, z trzema, czterema czy pięcioma kamerami. Myślę, że nie zamierzam przeszkadzać, więc po prostu poszedłem na jedną stronę. W momencie przeprawy Federer jest jak „powodzenia” w szwajcarsko-niemieckim.
Teichmann ujawnił dalej, że wpadła w kompletny szok, kiedy Federer ją przywitał, i uznał jego słowa za znak szczęścia.
„Byłam w szoku” – kontynuowała. – Nie odpowiedziałem w tym momencie. Pomyślałem: „O mój Boże. Czy Federer naprawdę to powiedział? Czekałem obok Patty Schnyder. Powiedziałem jej: „Patty, to się stało”. Ona na to: „Zrelaksuj się, w porządku”. Potem znowu szedł i znowu powiedział „Powodzenia” do nas obu. Spojrzałem na nią: „Teraz to niemożliwe”. Czy przegrałem? I faktycznie zakwalifikowałem się w tym roku. Byłem, jak, OK, to wszystko. Dwa razy Federer mówiący mi „Powodzenia”, to znak.
Na początku tygodnia Roger Federer ogłosił, że podda się kolejnej operacji kolana i będzie nieaktywny przez wiele miesięcy.
„To nigdy nie jest łatwe” – Jil Teichmann o roli Szwajcarki Belindy Bencic
Jil Teichmann na Dubai Tennis Championships 2021
76. w rankingu Jil Teichmann nie tylko pokonała drugą na świecie Naomi Osakę w trzeciej rundzie, ale również strzeliła w półfinale w półfinale zwycięstwo w setach prostych z krajanką i mistrzynią olimpijską Belindą Bencic.
Teichmann przyznała, że miała trudności z graniem przeciwko Bencic, który jest także jednym z jej najbliższych przyjaciół na trasie.
„To nigdy nie jest łatwe, nie będę cię okłamywał” – powiedział Teichmann. „Uściskaliśmy się przed meczem; przytuliliśmy się po meczu. Wiemy, że kiedy wejdziemy na kort, to sprawa, to tylko kolejna zawodniczka, z którą mam do czynienia, a ona miała ten sam sposób myślenia. Na początku jest to oczywiście trochę wyjątkowe, ale kiedy już w to wejdziemy, po prostu patrzymy na grę, a nie na przeciwnika. A przynajmniej tak robię.
Jil Teichmann, który spotyka piąte nasienie Karolina Pliskova w sobotę dodała, że ona i Bencic dzielą prawdziwą przyjaźń i są szczęśliwi, gdy drugiemu dobrze się powodzi.
„Była bardzo szczęśliwa z mojego powodu” – powiedział 24-latek. „Wiedziała, że zmagam się z wieloma kontuzjami. Więc ona naprawdę jest dla mnie szczęśliwa. Taki sam byłem dla niej. Powiedziałem jej po igrzyskach olimpijskich, że też się z niej cieszę. Nie miała najlepszego startu w tym roku. Ale w końcu, kiedy ciężko pracujemy, jak oboje, tak, rzeczy się opłacają. Jestem bardzo zadowolony z wygranej i że wszystko się udało”.