Van Assche, najmłodszy gracz w rankingu ATP Top 100, pokonał w poniedziałek Stana Wawrinkę w thrillerze pierwszej rundy.
Dla tenisisty, który widział (i wygrał) prawie wszystko, udział w turnieju ATP w nowym mieście może być odświeżający — zwłaszcza gdy został tak ciepło przyjęty.
I dokładnie tak czuje się Novak Djokovic, grając w Srpska Open w Banja Luce w Bośni i Hercegowinie w tym tygodniu.
„Wspaniale jest tu być. Dziękujemy za przyjęcie nas w tak wyśmienitych nastrojach” – powiedział do wypełnionej po brzegi sali około 100 reporterów, fotografów i kamerzystów podczas swojej poprzedzającej turniej konferencji prasowej.
„Po raz pierwszy zagram w Banja Luce jako zawodowy tenisista. To dla mnie nowe i wyjątkowe doświadczenie. Cieszę się, że mogę tutaj grać. Pamiętam mecz pokazowy z Viktorem Troickim w Banja Luce – to była jedna z najwspanialszych atmosfer w historii. W hali sportowej zostaliśmy przywitani w najlepszy możliwy sposób, tak samo jak teraz.
– Od tamtej pory chciałem tu rozegrać oficjalny mecz, a teraz wreszcie mam taką możliwość i bardzo się z tego cieszę.
Djokovic walczy o swój trzeci tytuł roku w Banja Luce, wygrywając już w Adelaide i Australian Open w styczniu.
© 2023 John Catuffe
Djokovic również nie może się doczekać powrotu do gry po upadku w 1/8 finału w Monte Carlo w zeszłym tygodniu – faktycznie prowadził Lorenzo Musetti w tym meczu, 6-4, 4-2, zanim ostatecznie upadł w trzech trudnych setach.
„Jedną z dobrych rzeczy w tenisie jest to, że co tydzień dostajesz nową okazję, aby udowodnić swoją wartość i zrobić krok do przodu. Rozpocząłem nowy rozdział” – skomentował 22-krotny mistrz Wielkiego Szlema.
„Oczywiście nie byłem zadowolony z wyniku w Monte Carlo. Ale odkąd wylądowałem, czułem się mile widziany w Banja Luce, dużo pozytywnej energii i pozytywnych emocji. Spodziewałem się czegoś podobnego, ale to przeszło moje oczekiwania. Dla każdego z nas, zawodowych sportowców, jedno z najlepszych miejsc do rywalizacji. Czuję się tu jak w domu. Nie jako gość.
oglądaj 30 za 30 xfl
Djokovic odniósł się również do swojego łokcia, który sprawiał mu pewne problemy podczas pobytu w Monte Carlo: „Mój łokieć nie jest w idealnej formie, ale wystarczająco dobry, aby być gotowym na pierwszy mecz” – powiedział.
22-krotny mistrz Wielkiego Szlema po raz pierwszy w swojej karierze zagra turniej rangi Tour w Bośni i Hercegowinie. (Źródło zdjęcia Srpska Open)
© Bosko Timotijevic Iwan Pantic
Mówiąc o pierwszym meczu Djokovica, większość ludzi spodziewała się, że zmierzy się ze Stanem Wawrinką – ale zamiast tego zmierzy się z francuskim nastolatkiem Lucą Van Assche, który pokonał trzykrotnego mistrza Wielkiego Szlema i byłego nr 3 na świecie w pierwszej rundzie w poniedziałek, 1-6, 7-6 (4), 6-4.
Wawrinka miał swoje szanse. Po przejściu pierwszego seta nie tylko miał break pointa, gdy Van Assche serwował na 3-all w drugim secie, ale miał jeszcze cztery break pointy – w tym potrójny break point przy stanie 0-40 – kiedy serwował na 5-wszystkie kilka gier później. Po przegraniu drugiego seta Wawrinka prowadził nawet 3:1 w trzecim.
Ale Van Assche to wykopał i teraz przechodzi ostateczny test.
„Novak to prawdziwy mistrz, nie tylko w tenisie, ale w sporcie w ogóle” – powiedział 18-latek. „To będzie niesamowity mecz. Wiem, że będę musiał dać z siebie wszystko, aby wygrać. Dorastałem oglądając mecze Novaka.
'Gra przeciwko niemu to przywilej'
Djokovic został zapytany o zbliżający się pojedynek.
„Nie wiem zbyt wiele o młodym francuskim zawodniku – myślałem, że Wawrinka wygra mecz” – powiedział. „Widziałem, jak gra, ale nie na długo. To prawdziwy wojownik, szybki, trudno go wyprzedzić.
„Nikogo nie należy lekceważyć”.
Największa wygrana w karierze 👏 @lucavanassche wraca, by pokonać Wawrinkę 1-6 7-6 6-4! #SrpskaOtwarte pic.twitter.com/HzGnhrqVNT
— Telewizja tenisowa (@TennisTV) 17 kwietnia 2023 r