Novak Djoković po raz pierwszy w dwusetowym meczu na US Open od zwycięstwa w półfinale w 2011 roku z Federerem

W sobotę o godzinie 1:32 23-krotny mistrz turnieju głównego pokonał rodaka Laslo Djere 4:6, 4:6, 6:1, 6:1, 6:3.



W drugim tygodniu turnieju gry pojedynczej mężczyzn na US Open wystąpi Serb. Przez gorącą minutę w piątkowy wieczór wydawało się, że to Laslo Djere, a nie Novak Djokovic, będzie podbijał flagę w 1/8 finału.

Djokovic w końcu odnalazł swój rytm i zmiażdżył swojego rodaka, wygrywając 4:6, 4:6, 6:1, 6:1, 6:3 na stadionie Arthura Ashe, gdy obaj zakończyli mecz o 1:32 w sobotę.



„To był jeden z najcięższych meczów, jakie tu rozegrałem od wielu lat. Ogromne, ogromne uznanie dla Laslo za grę w najlepszego tenisa, jaki kiedykolwiek widziałem” – powiedział później Djokovic Bradowi Gilbertowi.

To był drugi raz w jego karierze, kiedy Djokovic podniósł się na boisku po dwóch setach na Flushing Meadows. Pierwszym z nich był moment zmieniający karierę, gdy mieszkaniec Belgradu odmówił Rogerowi Federerowi w odważnym, pięciosetowym rajdzie, który obejmował obronę dwóch punktów meczowych w drodze do korony w 2011 roku. Jego bilans w pięciu setach US Open sięga obecnie 9-2, a jego bilans sięga swojego debiutu w głównym remisie w 2005 roku, kiedy pokonał Gaela Monfilsa.

W tym sezonie Djokovic na scenie Wielkiego Szlema osiągnął bilans 23-1.



Djere, który po raz pierwszy chciał wyjść poza trzecią rundę turnieju głównego, spisał się znakomicie – konsekwentnie wykorzystując swój forhend, aby ustawić i zakończyć punkty. Być może zaskoczony początkowym poziomem gry, jaki powrócił na swoją korzyść, podatny na błędy Djokovic nie był w stanie przełamać 28-latka w pierwszych dwóch setach.

Wszystko zmieniło się po przerwie setowej. Działając na publiczność, ożywiony Djokovic nabrał dodatkowego wigoru w swoich krokach i płynnie wykonywał uderzenia po ziemi, aby przejąć kontrolę. W czwartym secie jego defensywny talent i pasja były w pełni widoczne, wymieniając trzy przełamania z rzędu. Niewykorzystane szanse Djere’a na utrzymanie się przy stanie 2:1 w końcu odbiły się na nim, gdy Djokovic uciekł z tego zaciętego momentu rywalizacji ze stabilniejszymi uderzeniami, lepszym serwisem i silniejszymi nogami, aby kontynuować serię ośmiu meczów.



Po ostatnim pchnięciu Djere'a Djokovic miał break point w ostatnim meczu, ale 17-strzałowa wymiana zakończyła się trafieniem bekhendu przez 32. rozstawionego zawodnika. Djokovic miał drugą dwójkę, ale opanował nerwy i po trzech godzinach i 45 minutach rozegrał spotkanie z 34 zwycięzcami i 36 niewymuszonymi błędami. Egzekucja Djere'a z czasem ustała i zakończyła się różnicą -15.

„Czuję, że podniosłem swój poziom i czytałem jego grę nieco lepiej w trzecim, czwartym i piątym secie niż w pierwszych dwóch setach” – powiedział Djokovic prasie w strefie mieszanej. Myślę, że dobrze serwowałem, kiedy tego potrzebowałem, szczególnie w piątym secie. To była tylko jedna przerwa. Miał przerwę, aby wrócić do meczu. Ostatni mecz był stresujący.

„Tak, bardzo mi ulżyło, że dostałem ten”.

36-latek w swoich ostatnich 15 występach w US Open awansował do co najmniej czwartej rundy, notując w tym okresie bilans 44-0 w pierwszym tygodniu turnieju wielkoszlemowego w Nowym Jorku. W rywalizacji do trzech zwycięstw pozostaje niepokonany przeciwko swoim rodakom.

Djokovic chce zdobyć swój czwarty tytuł US Open i pierwszy od 2018 roku. Zwycięstwo w następnej rundzie oznacza, że ​​rodak z Belgradu odniesie co najmniej 85 zwycięstw w każdym większym meczu.

O miejsce w ostatniej ósemce Djokovic spotyka Chorwatkę Bornę Gojo. Zawodnik zajmujący 105. miejsce w rankingu, były wybitny zawodnik Uniwersytetu Wake Forest, przedłużył swoją passę marzeń zwycięstwem 6:4, 6:3, 6:2 nad Jirim Veselym.

Najczęściej Problemy

Rafael Nadal dzieli się swoimi przemyśleniami na temat możliwości sesji na żywo na Instagramie z Aussie Nickiem Kyrgiosem. Kyrgios zaprosił Nadala na czat wideo na żywo, pomimo burzliwego związku między nimi.

Oto jak obejrzeć dokument HBO „Song of Parkland”, który opowiada o tym, jak studenci teatru Stoneman Douglas inspirowali innych.