Eugenie Bouchard po wygranej
Melbourne, 23 stycznia (IANS)
Światowa siódma Eugenie Bouchard odrzuciła kontrowersje, mówiąc, że nie ma nic przeciwko tej prośbie, o ile mężczyźni są proszeni przez prezenterkę telewizyjną o „napięcie mięśni” w turnieju tenisowym Australian Open.
Kanadyjska gwiazda tenisa została poproszona o pokazanie popularnego ruchu tanecznego przez prezenterkę telewizyjną po jej wygranej w drugiej rundzie w środę.
Niezwykła prośba wywołała kontrowersje, a wielu, w tym dwunastokrotny zwycięzca Wielkiego Szlema Billie Jean King, skrytykowało prośbę męskiego prezentera telewizyjnego jako „naprawdę seksistowską”.
Ale Bouchard mówi, że nie obraziła jej prośba i nie miała nic przeciwko temu, o ile mężczyźni są proszeni o napinanie mięśni.
'Nie jestem urażona. Nie przeszkadza mi to, że poproszono mnie o kręcenie się, jeśli poproszą facetów o nagięcie” – powiedział Bouchard, cytowany przez bbc.com.
„Myślę, że to była chwila i to było zabawne”.
20-latka została ponownie zapytana o kontrowersje po zwycięstwie w trzeciej rundzie nad Francuzką Caroline Garcia.
„Próbują zadawać śmieszne pytania. To chyba zabawne. Nie przeszkadza mi to. Ludzie mogą myśleć o tym, czego chcą, ale ja po prostu odpowiadam, jak chcę i robię to, co chcę. Nie przeszkadza mi to – powiedziała.
Oto wideo z incydentu: