„To miłe uczucie wygrywać mecze” – mówi 22-latek. „Przebywanie w tak stresującym środowisku jest inne niż wszystko inne… [Ale] jestem tu teraz tylko po to, by odbyć podróż”.
Szlak powrotu do tenisa stopniowo stał się autostradą, a w tym roku był tak zatłoczony, jak I-5 w Los Angeles w godzinach szczytu. Powracający gracze opuszczali grę z różnych powodów, niektórych otrzeźwiających (niszczycielska kontuzja), niektórych radosnych (poród dziecka), innych złych (wypalenie zawodowe).
Trudno się dziwić, że w obliczu niedawnego wznowienia kariery takich osób jak Naomi Osaka, Elina Svitolina, Rafael Nadal, Paula Badosa i Caroline Wozniacki Amanda Anisimova, która w czwartek dotarła do czwartej rundy Australian Open i jest na kursie kolizyjnym z obrońcami mistrzyni i rozstawiona z numerem 2 Aryna Sabalenka – w dużej mierze przegrała w tym przetasowaniu.
To nie jest pierwszy raz.
Anisimova dotarła do półfinału Rolanda Garrosa w wieku 17 lat, ale ze względu na wypalenie zawodowe miała przerwę w uprawianiu sportu.
© 2024 Roberta Prange’a
W 2019 roku Anisimova osiągnęła swoje najwyższe w karierze 21. miejsce w rankingu, mając zaledwie 18 lat, po dotarciu do swojego pierwszego półfinału Wielkiego Szlema na turnieju Roland Garros. Ale nawet w tym niezwykłym roku, we wrześniu, została przyćmiona przez dwa inne przełomowe talenty: 15-letnią Coco Gauff i niespodziewaną mistrzynię US Open, 18-letnią supernową Biancę Andreescu.
Teraz, podróżującej 22-latce, Anisimova radzi sobie z życiem na wolnym pasie, choć może być jej trudno unikać reflektorów, które niegdyś wbijały ją w bezlitosny blask. Anisimova wraca po ośmiomiesięcznej przerwie spowodowanej wypaleniem zawodowym. To nie jest jej pierwszy raz. Jednym z głównych powodów jej problemów jest to, że pomimo tego, że w wieku 16 lat ogłaszano ją przyszłą mistrzynią Wielkiego Szlema (kiedy zdobyła tytuł mistrzyni US Open dziewcząt w 2017 r.), zawsze czuła przyciąganie grawitacyjne zwykłego życia, które rywalizuje z chęcią odniesienia sukcesu w tenisie.
„Oboje mają po prostu zupełnie inne podejście do życia” – powiedziała Anisimova w Melbourne po wygraniu meczu w pierwszej rundzie. „Nie przeszkadza mi codzienne życie, ponieważ lubię być w domu. Bardzo tęsknię za domem, kiedy jestem w drodze. To coś, z czym bardzo się zmagam”.
Dychotomia, z jaką boryka się Anisimova, jest tą samą, która doprowadziła do przedwczesnej emerytury innego, bardziej znanego geniusza tenisa, Asha Barty’ego. Ale jeśli Anisimova nie odniosła takiego sukcesu jak Barty, musiała także zmierzyć się z potężniejszymi okolicznościami łagodzącymi.
Największą i najbardziej rozdzierającą serce z nich była nieoczekiwana śmierć jej ojca i pierwszego trenera, Konstantina Anisimowa, który 19 sierpnia 2019 roku zmarł na zawał serca w wieku zaledwie 52 lat. Do tragedii doszło podczas spektakularnego występu jego najmłodszej córki pojawiła się (Anisimova ma starszą siostrę, Marię Egee), zaledwie tydzień przed startem US Open. Pogrążony w smutku pretendent do czarnego konia wycofał się z turnieju. Anisimova przez resztę tego roku rozegrała jeszcze tylko trzy mecze, z których dwa przegrała.
W grudniu Anisimova wciąż nie mogła dojść do siebie po porażce. Rozmawiała z New York Times o swojej okropnej jesieni, mówiąc Christopherowi Clareyowi: „Naprawdę trudno było opuścić dom”.
Anisimova gra w Wuhan Open we wrześniu 2019 r.
© Obrazy Getty'ego 2019
Spekulacje na temat tego, jak Anisimova została ukształtowana przez to wczesne doświadczenie tragedii, są trudne i potencjalnie nieczułe. Ten reporter wie na pewno, że teraz Anisimova jest spokojna, podczas gdy wiele lat temu na Rolandzie Garros była bardziej towarzyska, pełna życia, świadoma siebie nastolatka, która gra bez przerwy. Zastanawiając się nad tym, jak ewoluowała jej gra od czasów juniorskich, powiedziała mi: „W juniorach grałbym bez mózgu. Cały czas sięgałbym po głupie strzały.
leczyć ból łokcia tenisisty
Była dla siebie zbyt surowa, co jest luksusem zarezerwowanym dla utalentowanych. Nawet wtedy jej podstawowa gra była płynna, klasyczna mniej więcej w taki sam sposób, jak gry Chrisa Everta czy obecnie Belindy Bencic czy Jessiki Peguli. Jeśli istniał jakiś sekret, to była nim zdolność Anisimowej do wykorzystania całego kortu, tworzenia i wykorzystywania ostrych kątów dzięki opresyjnej sile jej stosunkowo płaskich, potężnych popędów. Te cechy są dla niej nadal podstawą.
„To jedna z tych zawodniczek, która naprawdę nie pasuje do mojego stylu gry” – powiedziała Badosa po tym, jak Anisimova przeskoczyła ją w trzeciej rundzie. „Jest naprawdę agresywna. Ona nie daje ci zbyt wiele rytmu. Bardzo łatwo znajduje zwycięzcę. Bardzo płaska piłka.”
Australian Open
Nie rozpoczął Szacowany początek R16 - Singiel kobiet Prawdopodobieństwo wygranej A. Sabalenka 82,2%Anisimova miała trudności z powrotem do tenisa po stracie ojca. W 2020 roku osiągnęła zaledwie 11-9 punktów, a trzy z tych zwycięstw przypadły na pierwszy tydzień roku tournee. Pod koniec 2021 r. jej ranking spadł do 86., ale w następnym roku ponownie wzrósł na 22. miejsce. To był świetny znak – dopóki Anisimova nie upadła w 2023 roku. W tym tygodniu w Melbourne powiedziała, że już jesienią 2022 roku miała problemy psychiczne.
Po osiągnięciu wyniku 3-8 w 2023 r. (wliczając mecze kwalifikacyjne), wiosną zdecydowała się wziąć kolejny urlop naukowy.
„Długo trwało, zanim podjęłam tę decyzję” – powiedziała Anisimova po zwycięstwie nad Badosą. „Oczywiście wycofanie się z gry w dowolnym momencie to poważna decyzja. . [Ale] po prostu nie wydawało mi się, żebym była w stanie przez to przejść, bo po prostu nie sprawiało mi to przyjemności i pomyślałam: „Potrzebuję po prostu przerwy od tego wszystkiego”.
Urok życia z korzeniami ułatwił jej zatrzymanie się. W zeszłym roku podczas urlopu Anisimova zajmowała się sztuką, wędrowała i studiowała, zarówno online, jak i osobiście, na Uniwersytecie Nova Southeastern. Choć Anisimova cieszyła się, że znalazła życie z dala od tenisa, nigdy nie zapomniała, że jest elitarną sportsmenką.
Anisimova nadal codziennie chodziła na siłownię podczas przerwy. Pomimo stresu, którego potrzebowała, aby uciec, i spokojnego życia, którego szukała, zrozumiała, że bycie sportowcem ma kluczowe znaczenie dla jej tożsamości. Stres i presja zniechęciły ją do gry, ale jak powiedziała: „Zdecydowanie nie zamierzałam stracić tej części siebie”.
5 maja 21-letnia Amanda Anisimova (21. miejsce w poprzednim rankingu) ogłosiła przerwę w tenisie na czas nieokreślony z powodu wypalenia zawodowego i problemów ze zdrowiem psychicznym.
— Składy (@składy) 22 sierpnia 2023 r
Wygląda na to, że w zeszłym tygodniu zapisała się na Nova Southeastern University, aby kontynuować studia. pic.twitter.com/eZ8XPuz0jK
Dla Anisimovej ważne wydaje się oddzielenie zamiłowania do sportowego trybu życia od kaprysów kariery tenisowej.
„Czasami, gdy przechodzę przez blok treningowy” – powiedziała – „pytam moich trenerów: «Czy moglibyście mi dać jeden dzień, w którym po prostu idę sam na siłownię, gdzie nie mówi mi się, co robię? do zrobienia?''
Wydaje się, że Anisimova pragnie zachować czystość. Lubi sportowe życie, ale wydaje się nieufna w pogoni za sławą i celebrytami, które kiedyś wydawały się jej przeznaczeniem. Wydaje się spokojna i czujna, mądra ponad swój wiek w sposób trudny do wyrażenia.
„Na pewno miło jest wygrywać mecze” – przyznała. „Przebywanie w tak stresującym środowisku nie przypomina niczego innego. . . [Ale] Jestem tu teraz tylko w ramach podróży i sprawdzam, jak bardzo mogę się rozwinąć. Myślę, że wziąłbym to bez względu na wynik, jaki bym osiągnął. Jestem zadowolony ze zwycięstw i mam nadzieję, że będę mógł na nich bazować. Ale staram się po prostu zachować spokój.
Za każdym powrotem w toku kryje się inna historia. Amandy Anisimowej może być najbardziej fascynująca ze wszystkich. Czasem to najbardziej niezwykli ludzie pragną zwyczajnego życia.