Czy Aryna Sabalenka i Carlos Alcaraz stali się zawodnikami do pokonania?

Rozmawiamy o mistrzach Madrytu i kontrowersjach i patrzymy w przyszłość na Rzym – i na to, czy Świątek i Djokovic mogą dać nam kolejny zwrot akcji przed Paryżem.



Przerwa: Podział losowań Italian Open

Cześć Joelu,



Witamy na nowej, rozbudowanej glinianej huśtawce. Jak ci się podoba? Po raz pierwszy spędzimy cały miesiąc w Madrycie i Rzymie, zrównując te dwa wydarzenia pod względem czasu z Indian Wells i Miami. Nazwij je serią Masters 1000 Plus.

To był mój ulubiony czas w sezonie tenisowym od mniej więcej 2006 roku, kiedy to Rafael Nadal, Roger Federer i Novak Djokovic podnieśli poziom męskiej wersji tenisa pojedynkami w Rzymie, Monte Carlo, Hamburgu, Madrycie i oczywiście na Rolandzie Garrosie. Więc nie mam nic przeciwko spędzeniu trochę więcej czasu na tych wydarzeniach. W szczególności strona Foro Italico nigdy się nie starzeje. A jeśli zwiększa to prawdopodobieństwo, że mistrzowie Madrytu, Carlos Alcaraz i Aryna Sabalenka, będą w stanie wyzdrowieć na czas do Rzymu, tym lepiej.

Oczywiście pozostawia też czas na inne, mniej pochlebne historie. Na przykład zdumiewająca decyzja władz Madrytu, by nie pozwolić finalistkom gry podwójnej kobiet mówić po meczu o tytuł, kiedy mężczyźni mieli taką możliwość. Były właściciel turnieju, Ion Tiriac, był w przeszłości piętnowany za seksistowskie komentarze, a wspomnienia wróciły po tym incydencie. W poniedziałek przyćmiło to piękny ostatni weekend gry. Jedynym pozytywnym aspektem tej sytuacji jest dla mnie to, że pokazała również grupę kobiet – Victorię Azarenkę, Coco Gauff, Jessicę Pegulę – które nie boją się ujawnić swojego rozdrażnienia z powodu afrontu, domagać się lepszych i mieć kopię zapasową na całej planszy.



Mimo to Alcaraz i Sabalenka były historią tygodnia. Co wyniosłeś z gry tej dwójki, Joel? Dla mnie Alcaraz był jak zawsze elektryzujący, ale to połączenie mocy i opanowania Sabalenki było rewelacją. Oczywiście rywalizowała w ten sposób przez cały rok, ale jej zdolność do pokonania Igi Świątek i odparcia zaciekłego powrotu z WTA nr 1 w trzecim secie była dla niej jak nowy szczyt. Uwielbiam patrzeć, jak gracze zostawiają za sobą bagaż mentalny i stają się lepszymi zawodnikami, po części dlatego, że wiem, jak trudno to zrobić.

Gauff, Pegula i Azarenka rozmawiają po niedzielnym finale gry podwójnej w Madrycie.



Hej Stefan,

Rzeczywiście, całkiem interesujące jest obserwowanie, jak Madryt i Rzym rozkwitają w 96-osobowych wydarzeniach, które zajmują dwa tygodnie w kalendarzu. Ten solidny talerz kombinowany nadaje nowy poziom znaczenia sezonowi na kortach ziemnych. Jestem ciekawy, jakie będą implikacje dla innych wydarzeń na kortach ziemnych – być może przede wszystkim w Monte Carlo. Czy gracze nadal będą mieli ochotę rywalizować w trzech turniejach Masters 1000 przed przybyciem na Roland Garros? Ale dość machinacji poza kortem.

Pozwól, że wzmocnię Twoje przemyślenia na temat Sabalenki. Jak wspomniałaś, przez cały rok świetnie gra w tenisa. Przyznam, że chociaż początkowo byłem pod wrażeniem podstawowej mocy Sabalenki, nigdy nie byłem pewien, czy będzie w stanie złożyć wszystkie elementy razem i być czymś więcej niż tylko zawodniczką. Cieszę się, że udowodniono mi, że się myliłem. To odświeżające widzieć, jak gracz, który był już w pierwszej dziesiątce, ulepsza swoją grę i czuje się bardziej komfortowo w grach o wysokie stawki.

Utalentowana zawodniczka z grupy wiekowej, którą znam, powiedziała mi ostatnio, że jej trener poradził jej, aby „szukała forhendów”. Nigdy wcześniej nie słyszałem tych słów — a są one bardzo przydatne w zrozumieniu, w jaki sposób każdy gracz powinien starać się przejąć kontrolę nad wymianami, czy to za pomocą konkretnego uderzenia, czy taktyki.

Wspaniale poradziła sobie Sabalenka ze Świątkiem. Pokonanie kogoś, kto tak dobrze porusza się po glinie jak Świątek, to nie lada wyzwanie. Ale raz po raz w finale w Madrycie Sabalenka uderzał piłkę głęboko i mocno, często przez poprzeczkę, aby wywrzeć presję, a następnie w dół linii, aby zamknąć wiele wymian. Dowód na to, że obie zawodniczki wykonały wysokiej jakości akcję: każda z nich zdobyła ponad 50 procent punktów za drugi serwis – 59 procent Świątek, 57 procent Sabalenka.

Jeśli chodzi o Alcaraza, jest on prawdopodobnie najbardziej dopracowanym, wszechstronnym i opanowanym 20-latkiem w historii tenisa. Wracam myślami do innych zwycięzców nastoletniego turnieju wielkoszlemowego, od Kena Rosewalla w latach 50., przez Bjorna Borga w latach 70., Matsa Wilandera i Borisa Beckera w latach 80., Pete'a Samprasa w latach 90., Rafaela Nadala w latach 00. . Wszystkie były świetne na początku, ale żaden nie miał tak szerokiego stylu i biegłości, jak pokazał już Alcaraz.

Jak to możliwe? Odpowiedź: tak, co wiele mówi o nienaukowej losowości rozwoju gracza. Pewnego dnia, a być może ten dzień może nigdy nie nadejść, zdobędziemy obszerną, dogłębną wiedzę o tym, jak Alcaraz stworzył tak szeroką gamę ujęć. Zapiera dech w piersiach i wiem, że nie jestem jedynym miłośnikiem tenisa, który chce więcej.

Steve, oprócz dwóch zwycięzców z Madrytu, kto jeszcze zrobił na tobie wrażenie w tym sezonie na kortach ziemnych?

Po porażce w ostatniej rundzie z Sabalenką w Madrycie Świątek będzie miał dodatkową motywację w Rzymie – przerażająca myśl.

Joelu,

„Szukanie forhendów” to trafne podsumowanie tego, w co ewoluowała zawodowa gra, a zwłaszcza zawodowa gra mężczyzn, w ciągu ostatnich pięciu lat. Wszystko, łącznie z serwem, ma na celu skłonienie gracza do przyjrzenia się forhendowi ofensywnemu, najlepiej forhendowi odwróconemu. Podczas gdy Sabalenka ma doskonały bekhend – czasami myślę, że to jej najlepszy strzał – wprowadziła grę serw forhendową po stronie kobiet. Niedawno rozmawiałem z kilkoma młodszymi trenerami, którzy twierdzą, że już ma wpływ na to, jak uczą tego sportu swoje młode uczennice.

Jeśli chodzi o to, co zrobiło na mnie wrażenie w tym sezonie na kortach ziemnych, to przejdę do niespodziewanych przejazdów, które wykonali w Madrycie Jan-Lennard Struff i Zhizhen Zhang. Struff, szczęśliwy przegrany, wygrał pięć prostych trzech setów i popchnął Alcaraza do decydującego finału. W międzyczasie Zhang wygrała trzy z rzędu dogrywki w trzecim secie nad rozstawionymi przeciwnikami. Normalnie nie skłaniałbym się ku żadnemu z graczy, ale atak sieciowy Struffa oraz nieustępliwa energia i pozytywne nastawienie Zhanga wciągnęły mnie. To kolejny przykład tego, jak sedno tenisa polega na meczach i jakości gry, a także na sile gwiazdy.

Interesującą rzeczą dla mnie, gdy jedziemy do Rzymu i zaczynamy dostrzegać Paryż na horyzoncie, jest to, czy Alcaraz i Sabalenka stali się graczami do pokonania, czy też czeka nas kolejny zwrot akcji w sezonie glinianym. Djokovic pojawi się ponownie w tym tygodniu, a historycznie Rzym jest miejscem, w którym wykonuje lwią część swoich przygotowań do Rolanda Garrosa; przydałby mu się głęboki bieg po średniej wiośnie. Rzym to także miejsce, w którym Świątek przyspiesza swoją grę; jest dwukrotną obrończynią tytułu i straciła tylko jednego seta w tym czasie. A potem, oczywiście, mamy jeszcze jedną postać, najważniejszą postać ze wszystkich, która prawdopodobnie pojawi się w ostatniej sekundzie Rolanda Garrosa: Nadal.

Najpierw jednak nie mogę się doczekać 12 dni w Rzymie. Pamiętam Italian Open z mojej młodości jako turniej, który był czymś więcej niż tylko dostrojeniem do Paryża; miał swoją własną (często maniakalną) osobowość. Może ta nowa, superwymiarowa wersja przywróci mu trochę tej grawitacji. Nawet tysiące kilometrów stąd nie ma takiego ustawienia jak Foro Italico, a jest to rzadkie klasyczne miejsce, które zostało ulepszone dopiero po modernizacji.

A ty, Joel, co Ci się spodobało lub zauważyłeś podczas glinianej huśtawki i czego będziesz szukać w Rzymie?

W maju ubiegłego roku w Madrycie Djokovic i Alcaraz spotkali się po raz pierwszy – i jak dotąd jedyny – w półfinale. Hiszpan zwyciężył w tie-breaku trzeciego seta.

Steve,

Od dawna wierzę, że gracz, który rządzi grą, początkowo tworzy szablon własnego sukcesu – ale także, dla tych, którzy kopią głębiej, sformułowanie problemu, które może być okazją do samopoznania i rozwoju nowych umiejętności i towarzysząca taktyka.

To już legenda tenisa o tym, jak forhend na korcie poprzecznym Nadala zmusił Rogera Federera do ulepszenia bekhendu i bardziej agresywnego wykorzystania go. Lub ponad dekadę temu, jak wysokie umiejętności Nadala i Federera zainspirowały Djokovica do poprawy kondycji. Albo wpływ Chrissie Evert na Martinę Navratilovą (i vice versa). To idzie.

To, co mnie cieszy w tym sezonie na glinie, to to, jak Świątek i Alcaraz zainspirowali wielu do ulepszenia i poszerzenia swoich linii ataku. Zwróciliśmy się już do Sabalenki, więc teraz ukłońmy się przed Struffem, weteranem, który w Madrycie był w stanie skutecznie ukierunkować swoją agresję i wylądować o krok od zostania pierwszym szczęśliwym przegranym, który wygrał turniej Masters 1000. Najbardziej imponujący był wachlarz agresywnych taktyk, które zaprezentował Struff. Ponieważ najlepszy gracz mówi tak: Twoja zwykła gra nie wystarczy . I tak, szansa na zastosowanie jednego z moich ulubionych zwrotów: znaleźć inny sposób na przegraną .

obejrzyj mecz Seahawks w Internecie

Chociaż z pewnością nie na płaszczyźnie imprezy Wielkiego Szlema, te dwutygodniowe wydarzenia dla 96 graczy, takie jak Madryt i Rzym, oferują dłuższą fabułę niż typowe wydarzenie jednotygodniowe. Te ostatnie często mogą wyglądać na skompresowane i pospieszne.

Ale w ciągu dwóch tygodni i większego pola jest więcej okazji do angażowania się, wczesnej rundy dramatu i rozwinięcia pewnych historii. W Madrycie odbył się niesamowity mecz trzeciej rundy pomiędzy dwoma zadziornymi rywalami, Holgerem Rune i Alejandro Davidovichem Fokiną, który Hiszpan wygrał w dogrywce w trzecim secie. Jeśli chodzi o kobiety, cieszyłem się, widząc, jak Mayar Sherif wygrywa z takimi weteranami jak Camila Giorgi, Caroline Garcia i Elise Mertens i doprowadza Sabalenkę do trzech setów w meczu ćwierćfinałowym.

Czy uważam, że Davidovich Fokina lub Sherif mogą wygrać Rolanda Garrosa? Prawdopodobnie nie. Ale chodzi o to, że tak jak rajdy na glinie są dłuższe niż gdziekolwiek indziej, tak samo jest z przygotowaniami do Rolanda Garrosa. Oto więc szansa, aby cieszyć się szerokim spektrum graczy i wieloma sposobami, na jakie konstruują punkty, rywalizują i odzyskują siły. Jako dziennikarz łatwo jest dać się wciągnąć w historie potencjalnych zdobywców tytułu. Ale jako fan, to co innego. Heck, prawie 50 lat później, żywo przypominam sobie mecz ćwierćfinałowy, który kiedyś oglądałem w Pauley Pavilion UCLA, pomiędzy Raulem Ramirezem i Martym Riessenem.

Ale wracając do miejsca, w którym zacząłem, być może to jest to, co mnie ekscytuje, aby zobaczyć więcej tego sezonu na kortach ziemnych: rzuty z rzutu i woleje. Dziękuję, Carlos i Iga, za inspirację dla wszystkich.

Najczęściej Problemy

Alton Brown powraca z „Good Eats: The Return”. Oto jak oglądać nową serię w Internecie bez kabla.

Ogłoszenie zbliżającej się emerytury Andy'ego Murraya to smutny dzień dla całego tenisa, mówi Nick Kyrgios.

Kowboje i Barany spotykają się na niedzielny mecz piłki nożnej. Oto jak bezpłatnie oglądać transmisję na żywo z gry online.

Jak otworzyć konto bankowe na Kajmanach. Banki na Kajmanach oferują szereg rachunków dostosowanych do Twoich potrzeb. Możesz skontaktować się z bankiem Cayman przez Internet, aby umówić się na poufną konsultację w celu omówienia Twoich potrzeb, ...