Największe jak dotąd zdenerwowanie US Open: analiza Fognini v. Nadal

Tenis może być cudownie niepewny, a także okrutny.



Ten sport może być ekscytujący, ale może też łamać serce.



Dwukrotny mistrz US Open Rafael Nadal kojarzyłby się z drugą częścią obu powyższych stwierdzeń. W meczu trzeciej rundy przeciwko 32-rozstawionemu Fabio Fogniniemu z Włoch, Nadal był prawie na miejscu kierowcy z 2 setami do pokochania, zanim Fognini zdecydował się przenieść grę na inny poziom. Włoch dokonał jednego z najbardziej niesamowitych powrotów wszech czasów, pokonując Nadala 3-6, 4-6, 6-4, 6-3, 6-4 w slugfest, który trwał 3 godziny i 45 minut.



Hiszpan, zdesperowany, aby powrócić w tegorocznym US Open po w dużej mierze nieudanym 2015 według jego standardów, nagle zaczął wymykać się spod kontroli, gdy rozpoczął się trzeci set przeciwko Fogniniemu. Hiszpan zobaczył, jak mecz wymyka mu się z palców, gdy Fognini trafiał zwycięzcę po zwycięzcy, łącznie 70 zwycięzców w meczu. Wysoka liczba zwycięzców jest szokująca, biorąc pod uwagę, że Nadal jest jednym z lepszych powracających w grze i jest znany z sięgania po strzały, o których większość graczy nie pomyślałaby.

Przegrana musi być bolesna, ponieważ Nadal zaczynał wyglądać solidnie i popisał się w swoich pierwszych 2 rundach po 2015 roku, kiedy był w większości nieswojo od czasu powrotu do zdrowia po kontuzji.







Czy to naprawdę był poważny niepokój?

Wielu twierdziłoby, że nie jest to technicznie niepokojące, biorąc pod uwagę, że Fognini przegrał z Nadalem w obu przypadkach, kiedy zmierzyli się ze sobą w tym roku przed tym. Ponadto Nadal nie był w najlepszej formie w tym roku po powrocie, a jego ranking spadł do zaledwie 10. Ale weź pod uwagę fakt, że Nadal wygrał 22 z poprzednich 23 meczów US Open, w tym zdobywając tytuły. w 2010 i 2013 roku i dotarcie do finału w 2011 roku. Dodajmy też fakt, że Hiszpan nigdy nie przegrał meczu wielkoszlemowego, kiedy wcześniej objął dwusetowe prowadzenie – rekord 151-0, co kwalifikowałoby się jako jeden największych niespodzianek na scenie Wielkiego Szlema.

Ale Fognini nie był w nastroju, żeby te smugi się przedłużać. Wykazał się wysublimowanym występem bez ograniczeń, aby podjąć walkę z dwukrotnym mistrzem US Open. W tym roku zastosował podejście, którego używał, odnosząc w tym roku dobre sukcesy, przeciwko Nadalowi, który podejmuje wysokie ryzyko i popełnia przy tym dużą liczbę niewymuszonych błędów, ale także, co ważniejsze, trafia do zwycięzców (70 z nich). Nawet jeśli nadal popełniał niewymuszone błędy, nie cofał się i kontynuował walkę o zwycięzców wzdłuż linii.







Bycie zaledwie jednym z dala od porażki prawdopodobnie skłoniło go do dalszego podejmowania ryzyka. Sam tak powiedział po meczu, Z Rafą trzeba tego spróbować [wychodząc na zwycięzców], powiedział Fognini, bo inaczej zaczyna biec na początku, a ty kończysz pod koniec tygodnia. Przy dwóch setach do zera przeciwko Rafie, może musisz jechać do Lourdes. Poszedłem tam dziś wieczorem i wszystko było w idealnym porządku.

Temperamentalny Fognini trzyma się wodzy

Włoski Fognini był często krytykowany za wybuchy emocji i porywczy temperament. Znany jest z tego, że zrywa z siebie w meczach i przegrywa z pozycji dowódczych, w wyniku czego w swojej karierze wygrał tylko 3 tytuły singlowe ATP, a jego najlepszym wynikiem w Wielkim Szlemie było dotarcie do ćwierćfinału na glina z French Open (jego ulubiona nawierzchnia) w 2011 roku. Jego temperament był widoczny podczas trzeciego seta, kiedy kłócił się z sędzią przewodniczącym i najwyraźniej wpadł w złość, ponieważ sędzia nie rozumiał jego języka, włoskiego!

Jednak po tym wybuchu Fognini wykazał się niezwykłą kontrolą nad swoim umysłem, a także nad grą, trafiając zwycięzców do woli przeciwko jednemu z najlepszych powracających w grze. I trzeba przyznać Rafie, że sprostał wyzwaniu. Wyglądał jak mistrz z dawnych czasów, spieszył się, by utrzymać się na punktach, broniąc z ogromną wytrwałością, a potem poświęcając wszystko na swój forhend, gdy miał szansę na kontratak. Nie było żadnego wahania ani niepewności, które prześladowały go w tym sezonie.

Piąty set, który trwał 52 minuty, wypełniony był jednym pozornym huśtawką rozpędu za drugim. Rozpoczynając od 1-wszystkich, było siedem kolejnych przełamań serwu, wzór, który ostatecznie zakończył się, gdy Fognini przełamał się i wyszedł na prowadzenie 5-4, a następnie utrzymał, aby go zakończyć.

Mentalne zwycięstwo

Zwykle Fognini zaraz potem zaniemówił. Gdy odwrotny powrót Nadala wylądował poza celem, aby dać Fogniniemu mecz, nie było uniesienia, żadnej radości ze strony Włocha, ale spokojny uśmiech, stojący z rękami na pasie, bardziej z niedowierzaniem niż podekscytowaniem.

Potem przyszedł gest. Wskazał na swój umysł, wskazując, że to jego spokój ducha pozwolił mu wygrać mecz w niewiarygodnej sytuacji.

„Zwycięstwo w ten sposób – przeciwko niemu w dwóch setach – jest czymś niesamowitym” – powiedział Fognini, nazywając to „mentalnym zwycięstwem”.

Fognini wskazuje na swoją głowę po pulsującej wygranej 5 setów nad Nadalem

Fognini nazwał to mentalnym zwycięstwem, wkrótce po wyeliminowaniu Nadala z US Open

Reakcja Rafy była jak zawsze stoicka. „Jedyne, co to oznacza, to to, że grałem gorzej niż przez ostatnie 10 lat” – powiedział 14-krotny zwycięzca Wielkiego Szlema. – To jest prawdziwe. Swoją drogą, dla mnie to było niesamowite, wygrać 10 lat z rzędu Wielkiego Szlema. „Możesz sobie wyobrazić, jak trudno jest to osiągnąć. Muszę pogodzić się z tym, że to nie był mój rok i walczyć do końca sezonu o pozytywne zakończenie”.

Ale jego twarz zdradzała głębokie rozczarowanie, że przegrał mecz, który miał w zasięgu ręki, a co ważniejsze, zakończył rok wczesnymi wyjściami we wszystkich tegorocznych Wielkich Szlemach. Kamery uchwyciły smutnego Nadala wracającego do szatni (patrz tutaj ).

Skończyło się o 1:26, w sobotę czasu lokalnego i zaraz po miażdżącej i bez wątpienia wyczerpującej stracie Nadal miał serce, by stać i rozdawać autografy wszystkim ludziom, którzy wyciągali się z trybun. Rzeczywiście niezwykły gest, 90 sekund po przegraniu pulsującego 5-setera, meczu, który miał w garści po tym, jak był 2 setami do pokochania. Ta strata sprawiła, że ​​Nadal nie dołoży się do 10-letniej passy wygrywania co najmniej jednego tytułu Wielkiego Szlema w ciągu roku.

Czy to początek końca dla Nadala? A może 14-krotny mistrz Wielkiego Szlema pokaże jeden z porywających powrotów, z których jest tak znany? Tylko czas powie. 2016 może zawierać pewne odpowiedzi.

Najczęściej Problemy

Niezależnie od tego, czy jesteś sportowcem, czy kimś, kto po prostu lubi pozostać w formie i aktywnym, kontuzja może być niesamowicie frustrującą porażką. Na szczęście jest jeszcze wiele rzeczy, które możesz zrobić, aby zachować formę i uzyskać aktywność fizyczną ...

„Gen:LOCK” zadebiutuje w telewizji w sobotni wieczór. Oto jak oglądać odcinki przesyłane strumieniowo online bez kabla.

Młody Amerykanin Sebastian Korda spędził poza sezonem treningi w Las Vegas z Andre Agassi. Syn byłego World No.