Indyjski Somdev Devvarman przegrał z drugim rozstawionym Jackiem Sockiem w USA 6-3, 4-6, 6-7(5) w półfinale turnieju ATP Winnetka Challenger rozgrywanego w USA.
Piąty rozstawiony Indianin rozpoczął obiecująco, zdobywając seta otwierającego przeciwko 102. miejscu Amerykaninowi. Somdev złamał serw, gdy ważne było wbicie pierwszego seta przy 6-3.
Skarpety odbiły się w drugim secie, naruszając serw Somdeva, aby zdobyć 6-4, aby zmusić go do podjęcia decyzji.
Amerykanin był zawiedziony swoim serwisem, ponieważ dwukrotnie popełnił błąd aż jedenaście razy, ale nadrobił to znakomitymi uderzeniami w ziemię i dobrą grą w siatkę. Z drugiej strony Somdev dobrze serwował jedenaście asów, ale jego niezdolność do zamknięcia kluczowych punktów drogo go kosztowała.
To była bitwa na wyczerpanie w trzecim secie, gdy Sock zwyciężył w dogrywce Indianina.
Zwycięstwo było słodką zemstą dla Sock, który przegrał z Somdevem w drugiej rundzie Nottingham Challenger na początku tego roku.
Wcześniej w ćwierćfinale Indianin, który zajął 136. miejsce, wyeliminował w ćwierćfinale 98. miejsce Steve'a Johnsona z USA 7-5, 6-4.
Somdev rzucił to przeciwko rodakowi Saketh-Sai Myneniemu 6-1, 6-2 w drugiej rundzie.
Pokonał w pierwszej rundzie amerykańskiego Sekou Bangoura na 612. miejscu 6-7(7), 6-3, 6-1.
Jednak Somde i Sock dotarli do finału gry podwójnej, gdzie zmierzą się z indyjsko-nowozelandzką parą Yuki Bhambri i Michaelem Venus.
Warto przypomnieć, że Somdev przegrał w pierwszej rundzie eliminacji Wimbledonu do 215. miejsca w rankingu Australii Matta Reida 6-7 (4), 6-4, 16-18.
Indianin dotarł wcześniej do półfinału turnieju ATP Nottingham challenger, gdzie przegrał z Amerykaninem Stevem Johnsonem 3-6, 4-6.
Awansował o czterdzieści osiem miejsc po półfinałowym finiszu na ATP Caltanissetta Challenger we Włoszech, a także w drugiej rundzie French Open (przegrał z Rogerem Federerem) po przejściu trasy kwalifikacyjnej.
Jest na ścieżce powrotu po przedłużającej się kontuzji barku, która skazała go na uboczu na ponad dziewięć miesięcy w 2012 roku.
Somdev regularnie bierze udział w imprezach ATP dopiero od końca zeszłego roku. Osiągnął najwyższy w karierze ranking ATP z 62 w lipcu 2011 roku.
Na początku tego roku pokonał numer jeden na świecie Novaka Djokovica w trzeciej rundzie Miami Masters i przegrał w prostych setach z Serbem.